piątek, 2 maja 2014

Coś dla miłośników psów.

Richard Armitage z psem. :-) 
Źródło Zastanawiałam się czy usunąć ze zdjęcia tego młodzieńca,
ale skoro to on udostępnił to zdjęcie, to chyba nie muszę tego czynić.
Mimo, że nie można tego traktować jak potwierdzenie odpowiedzi na to jedno pytanie, to jednak słodko jest móc zobaczyć pana Armitage’a z takim słodziakiem ( sorry Ferg miałam na myśli tego psiaka;-)).  

70 komentarzy:

  1. Czyli to coś dla mnie, kocham psy :)
    I chyba mogę się pokusić o stwierdzenie, że w końcu na zdjęciu z Rysiem jest ktoś równie słodki i uroczy, co sam Ryś ;)
    Jeannette

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie masz na myśli tego młodzieńca, czyż nie :-)

      Usuń
    2. No gdzież by tam młodzieńca... :-)
      Oczywiście, że miałam na myśli tego psiaka przecudnego :)
      Jeannette

      Usuń
  2. Jaka słodka psinka. A Ryś chyba trochę zmęczony. :)

    Dziś z racji wolnego dnia postanowiłam odświeżyć sobie "N&S". Oglądałam wraz z mamą, która stwierdziła - "szkoda, że tak mało filmów z tym twoim Ryśkiem". Nawet moja rodzicielka się nie oparła jego urokowi. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ryś odpocznie sobie w ten weekend ( dziś w radiu słyszałam, że na Wyspach poniedziałek jest dniem wolnym).

      Muszę zgodzić się z Twoją mamą Lady Lukrecjo, też żałuję, że nie jest zbyt wiele filmów z Rysiem, ale gratuluję seansu.

      Usuń
  3. Ryś albo zmęczony, albo ucharakteryzowany tak, żeby wyglądał na zmęczonego (facet z marginesu nie ma prawa wyglądać jak młody bóg). Nawet paznokcie ma przybrudzone, więc pewnie kręcono jakąś niezbyt czystą scenkę.
    Szczeniak jest przesłodki i moim zdaniem potwierdza to, że Rysiek psy lubi. Kto, nie będąc miłośnikiem psów, brałby na kolana i przytulał cudzego sierściucha? A psu chyba też na Ryśkowych kolankach dobrze - mimo że siedzi w niewygodnej (dla psa) pozycji, to nie wyrywa się, nie rozgląda się niespokojnie, wpatruje się tylko przed siebie w jakąś ciekawą rzecz za szybą samochodu. Taki mały, a już potrafi rozpoznać, kto jest dobrym człowiekiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooch Kasieńko, dzięki, że też zwróciłaś uwagę na jego dłoń. :-)
      A ja mam wrażenie, że za chwilę ten pies się odwróci, spojrzy na Ryśka i poliże jego twarz.

      Usuń
    2. Aniu, już teraz fanki chciałyby się zamienić z pieskiem na miejsca. Wyobrażasz sobie, jaka głupawka ogarnęłaby internet, gdyby zamieszczono zdjęcie szczeniaka liżącego Ryśkową twarz?
      Ale fakt, szczeniaki lubią rozdawać takie mokre całuski z zaskoczenia.

      Usuń
    3. Fiu fiu,Kasieńko, mnie już ogarnęła głupawka kiedy przeczytałam Twój komentarz :)

      Usuń
  4. Kochany piesku, ty nie masz pojęcia ile kobiet chciałoby być na twoim miejscu!
    Ryśku uśmiechnięty, ale oczy trochę zmęczone - chyba nie dosypia nasze Słonko. Kolor jego dżinsów jest tak piękny, że aż trudno oko od jego uda oderwać:), a ten płaszczyk wełniany bardzo mu pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasieńko, to się nazywa zgranie w czasie.

      Usuń
    2. Telepatia zRYSIOwanych :)

      Usuń
    3. No cóż, nie sądziłam, że będę kiedykolwiek zazdrościć psu ;-)To niesamowite, bo faktycznie Ryś na zdjęciach,które się ostatnio ukazują wygląda na dość zmęczonego a mimo to cierpliwie pozuje do zdjęć.

      Usuń
    4. Gdybyśmy rzeczywiście siedziały tak jak ten szczęśliwy piesek, to gdzie by się wtedy znalazła Ryśkowa prawa ręka, hm? Trzyma ją tak... wymownie.
      Jest jednak czego psu zazdrościć :)

      Usuń
    5. :D:D Zaiste jest czego psinie zazdrościć :)

      Usuń
  5. No i jestem ugotowana. Jak widzę psa to zapominam o bożym świecie, a jak pies jest z Rysiem to to jest dla mnie szczyt szczęścia :)))
    Dwie najcudowniejsze istoty na świecie - ja nie potrzebuję niczego więcej. A swoją drogą, im bardziej Ryś jest "żulowaty", tym mocniej na mnie działa. Przeraża mnie to, i z każdym dniem pragnę jeszcze więcej Chopa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie gdy film wejdzie na ekrany, to czeka nas zalew kolejnych fanfików, tym razem z głównym bohaterem z marginesu. Szaleństwo!
      Film będzie klasyfikowany jako dramat obyczajowy, a płeć piękna będzie szła na niego jak na romans kostiumowy.
      Rysiek sprawił, że zaczęli mi się podobać faceci z brodą*. Co to będzie, jak przekona mnie do panów spod budki z piwem?

      *Śmieszna sprawa. Kiedyś mężczyźni z brodą nie podobali mi się w ogóle. Później Rysiek zapuścił sobie zarost, no i oczywiście dla niego zrobiłam wyjątek. A teraz idę sobie ulicą, patrzę: "O, jaki przystojny facet! Brodę ma zupełnie jak Rysiek!".
      Istnieje poważne niebezpieczeństwo, że teraz będę myśleć sobie: "O, jaki przystojny żulik! Płaszcz i fryzurę ma jak Chop!" :D

      Usuń
    2. Oj tam, bez przesady, mimo wszystko TEN żulik ma nadal twarz Ryśka i żaden inny nie może się do niego równać. Choć ja lubię tzw. "panów spod sklepu" i raczej utrzymuję z nimi przyjazne stosunki (jednemu kiedyś pomogłam nawet ustawić dzwonek na telefonie, za co odwdzięczył się czekoladą).
      Ja nie ukrywam, że prawdopodobnie gdyby nie RA, pewnie nie poszłabym na ten film, ale pójdę na niego dla emocji, które Ryś przekaże. Inna sprawa jest taka, że to Ryś i czego by na sobie nie miał, i tak będzie mi się podobał, więc siłą rzeczy nie uniknę wzdychania "jakiż to piękny okaz", nawet gdyby leżał pod śmietnikiem. Przyznaję się do winy i nie będę próbować zaprzeczać - wczorajszy, nieuczesany Ryś mi odpowiada, jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmiało.
      Co do brody - ja zawsze miałam do niej słabość, Ryś tylko to wrażenie u mnie spotęgował ;)

      Usuń
    3. Ja na szczęście nie widzę jeszcze Chopa lecz wciąż Ryśka. I muszę przyznać, że podobnie jak Kasieńka również zmieniłam zdanie co do facetów z brodą, ale wciąż Ryś z brodą, bez względu jakiej długości, wygląda najlepiej.

      Usuń
  6. Naszego Ryśka wszyscy kochają i ludzie i zwierzęta, jakie ten czarny piesek ma szczęście,
    nie tylko siedzi na kolanach, ale również jest przytulony. Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie Ryśka
    z chłopcem, śliczne dziecko.
    https://www.facebook.com/736941962990766/photos/a.743680125650283.1073741828.736941962990766/771137889571173/?type=1&theater

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Facebook się buntuje, że "zawartość chwilowo niedostępna". :(

      Usuń
    2. Dzięki Jolu! I znów mam wrażenie, że to zdjęcie mogłoby być plakatem do filmu.

      Usuń
    3. A pod zdjęciem napisano, że to już ostatni dzień filmowania.
      No to teraz ciekawa jestem, czy Rysiek pozbędzie się dłuższych włosów, czy jednak zachowa trochę "Chopowego" wyglądu.

      Usuń
    4. Mnie się wydaje, że szybko pozbędzie się tych włosów, sam stwierdził, że doprowadzają go do szaleństwa.

      Usuń
    5. A fryzjer zbierze ścinki i sprzeda na ebayu jako fanowskie relikwie ;-)

      Usuń
    6. Hmmm i dopikni zrobią karierę ;-)

      Usuń
    7. Dopinki swoją drogą, ale trochę "rodzonych" Ryśkowych włosów też przy zmianie fryzury spadnie na ziemię. I na tych właśnie ścinkach fryzjer może zbić fortunę.
      Aaa, no i czy Rysiek powróci do swojego wiecznie trzydniowego zarostu?

      Usuń
    8. Dobre pytanie :-) I mam nadzieję, że chociaż przez jakoś czas pozostawi ten piekielnie seksowny zarost :-)

      Usuń
  7. Kolejne zdjęcie z planu "Urban...":
    http://distilleryimage10.ak.instagram.com/0ea9df24d21411e394620002c9c608fe_8.jpg

    Kurtka Rysia wygląda jak namiot :)

    Jeannette

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Dzięki Jeannette, chociażz tego co widzę, to jest to samo zdjęcie do którego linka podała Jola:-)

      Usuń
    2. Szczerze mówiąc nie wiem, bo mi się link od Joli nie wyświetla ;)
      Ale skoro to to samo, to przepraszam bardzo :)
      Jeannette

      Usuń
    3. Nie przepraszaj, dzięki, że trzymasz rękę na pulsie, że tak to ujmę :*

      Usuń
  8. Głupio a nawet bardzo głupio to zabrzmi ale kto nie chciałby być na miejscu tego chłopaka lub pieska XD J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam Cię, że w tym miejscu to nie brzmi głupio :)

      Usuń
    2. to dobrze :) myślała któraś może o wysłanie listu z prośbą o autograf do RA? koleżanka podsunęła mi taki pomysł i sama nie wiem co o tym myśleć bo do końca nie jestem przekonana ... :)J.

      Usuń
    3. Nie jesteś przekonana czy chciałabyś mieć taki autograf, czy nie jesteś przekonana, że Ryś Ci taki prześle?

      Usuń
    4. Raczej czy dojdzie do niego a następnie do mnie XD Co prawda adres tak jakby znalazłam. zostało wysłać XD ale jeśli się uda to będę szczęśliwa :) J.

      Usuń
    5. Jeśli nie spróbujesz nie będziesz wiedzieć, więc próbuj!

      Usuń
    6. DOBRZE ! WYŚLĘ ! RAZ SIĘ ŻYJE XD J.

      Usuń
    7. Wysyłaj, dopóki Rysiek jest w Anglii (tam gdzie i jego agent, na adres którego wpływają prośby o autograf). Co prawda zbyt dużo czasu RA w tej chwili nie ma, ale myślę, że w końcu doczekasz się odpowiedzi.

      Usuń

    8. A potem daj nam znać czy otrzymałaś wymarzonego gifta

      Usuń
    9. Witajcie siostry, jestem na potwornie zimnej majówce - wlaściwie bez sieci, i to cudne zdjęcie rozgrzało choć na chwilę moje przemarznięte myśli. Ciekawe, czy piesek też gra w filmie ? Jest przesłodki. A Rysiek tak delikatnie go trzyma..
      Aniu, z innej beczki - jaka jest Twoja majowa tapeta?

      Usuń
    10. właśnie znalazłam ten adres i myślę że w poniedziałek /wtorek wyślę :D . Oczywiście jak dojdzie to wyślę wam zdjęcie jak nie mogę złapać tchu i w dłoni trzymam to upragnione zdjęcie z autografem :P J.

      Usuń
    11. Mogłabyś podzielić się ze mną tym adresem? Ja też chętnie spróbuję szczęścia... :)
      Jeśli możesz podeślij na maila ladylucrecja@gmail.com

      Usuń
    12. http://www.fanmail.biz/ mnie koleżanka tę stronę poleciła . jej sie udało i ma autograf Sophi Loren :) J.

      Usuń
    13. Mam nadzieję Rebecco, że mimo zimna wypoczęłaś choć trochę.

      Co do majowej tapety, to prawdę mówiąc nie miałam czasu jej zrobić i wczoraj w pracy co chwila zerkałam na kwietniowego Portera; wieczorem, no dobra późnym wieczorem zrobiłam nową, ale teraz nie wydaje mi się dobra, więc poleciała do kosza. Może dziś uda mi się coś nowego wymyśleć.

      Usuń
    14. Mam nadzieję Julio, że uda Ci się zdobyć Ryśkowy autograf, chociaż przyznam się, że nie słyszałam o stronie, którą podajesz. Ja mogę Ci polecić adres ( nie, nie wysłałam listu do RA;-)), który podaje Ali na swojej stronie, myślę, że to najbardziej wiarygodne źródło.

      http://www.richardarmitagenet.com/faq.html

      Usuń
    15. Dziękuję Pani Aniu :D J.

      Usuń
  9. Jak my "zrysiowane" czytamy we własnych myślach. Właśnie na FB znalazłam te zdjęcia
    i chciałam się z wami podzielić. W chodzę do naszej uroczej kawiarenki "Pod Ryśkiem" a one już są przesłane przez Janette.. Jaki on cudowny i oczywiście nierozłączna kawa po lewej stronie. Już wiemy jak Rysiek nagrywa audiobooki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu,zwróć uwagę jak on pięknie trzyma długopis w swojej cudnej dłoni,te długie palce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm piękne :) Chociaż tym razem zaczarowało mnie jego skupienie

      Usuń
  11. Dzięki Ci, dobra kobieto! Dopiero wstałam, jakaś taka na wpół żywa, pierwsze co zrobiłam to weszłam tu i... TAKIE COŚ! Ja jestem zahipnotyzowana... Te cudowne włosy, mam wrażenie jakby dopiero wstał, przeczesał je dłonią i od razu usiadł do pracy. Taki mężczyzna to marzenie... Nie wiem, jak wytrzymam dzisiejszy dzień z dala od laptopa, skoro będzie mnie kusiło to nieziemskie cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ciekawe kiedy zdjęcia były robione. Richard teraz ma włosy trochę dłuższe a na zdj. sa krótkie ale co tam podoba nam się w obu wersjach :D J.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rysiek nagrywał "Hamleta" w lutym. Długością włosów bym się nie sugerowała, bo do roli Chopa zrobili mu przedłużki.
    Ta fryzura jest moim zdaniem idealna. Włosy są dość długie, by je przeczesywać i nawijać na palce, a jeszcze nie robi się w nich nieład jak w opadającej na kark grzywie.
    I rzeczywiście pięknie tutaj wygląda. Taki skupiony na swojej pracy - profesjonalista w każdym calu. Kartki, długopis, kubek kawy i ON. I jego głos. Zdjęcia niby robione ot tak, od niechcenia, a jakże cudownie artystyczne. Piękny profil Ryśka, gama kolorystyczna ciepłych brązów. Bajka! Szkoda że nie są w większej rozdzielczości, bo można by z nich wspaniałe grafiki robić.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dokładnie :D najbardziej podoba mi się z takimi włosami jak są na zdj. :) moja kuzynka zobaczyła jego zdjęcie i się pytała kto to bo całkiem całkiem XD zaczęłam śmiać sie i jej wszystko tłumaczyć :) teraz siedzi i ogląda Robin Hooda XD J.

    OdpowiedzUsuń
  15. O matko, aż mi w gardle zaschło... Wspaniale wygląda. I te baczki, takie Thorntonowe nieco.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeanette, dzięki! U mnie zimno, że hej, a zdjęcia ... od razu robi się cieplej. :) Ryś taki lekko wczorajszy, jakby jeszcze kawa nie zadziałała, a mimo to skupiony na tym, co robi.

    OdpowiedzUsuń
  17. Chryste Panie! Jakiż piękny Rysiek przy tym mikrofonie! Tylko jęczeć i wzdychać można. Toż to palpitacją serca grozi.Taki widok, taki widok. Cudo! Od razu cieplej się zrobiło. Dzięki Jeannette!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziewczyny ,widziałyście już to zdjęcie: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=751934344838377&set=np.12810853.100006458455534&type=1&theater&notif_t=notify_me

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybaczcie, ale przypomniał mi się Benedict Cumberbatch wyskakujący zza różnych osób na gali oskarowej :)
      Jolu! Zdjęcie super. Miła odmiana po zmęczonym Chop'ie:)

      Usuń
    2. Bardzo zabawne zdjęcie. :)Dzięki Jolu!
      Trafne skojarzenie Eve :D

      Usuń
    3. Ryśku, dlaczego ty masz takie wielkie oczy?:)

      Usuń
    4. Bo to zdjęcie jest wyretuszowane Zosiu, „prawdziwe” wyglądało tak:
      http://24.media.tumblr.com/fb31a3b8eafa9a37591b862cc382327d/tumblr_n508r1UNu51rojopwo1_1280.jpg

      Usuń
    5. A coś Ty, Ryśku, zrobił ze swoimi dolnymi przednimi zębami? Licówki z nich sobie do zdjęcia ściągnąłeś, czy co? Rysiu, striptiz w Twoim wykonaniu jest zawsze mile widziany, ale może zęby zostaw jednak w spokoju :)

      Usuń
    6. Och Kasieńko, ależ masz sokole oko :)

      Usuń
  19. DZIĘKI Jeannette! Cudne są te zdjęcia. Aż mi trudno oddychać. <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Haha, Rysiek jak kloszard najprawdziwszy wygląda :D
    A piesia tak cudna, że aż nie wiem, kim wolałabym być w tej sytuacji... Ryszardem czy piesełem. Ciężka sprawa. I nie mogę się tego filmu doczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, chciałabym widzieć efekt końcowy jego pracy… ale musimy poczekać

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.