tag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post1610960074764486418..comments2024-02-09T09:53:40.323+01:00Comments on zRYSIOwana ja: Kilka nowych zdjęć Richarda Armitage’a. zRYSIOwanahttp://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comBlogger49125tag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-44711521051982775442014-12-22T21:35:15.462+01:002014-12-22T21:35:15.462+01:00Wiem Basiu i również to doceniam, i muszę przyznać...Wiem Basiu i również to doceniam, i muszę przyznać, że dla mnie to też niesamowity relaks nie tylko ze względu na możliwość poprzebywania w RAświecie. zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-90175822711767808212014-12-22T21:32:21.805+01:002014-12-22T21:32:21.805+01:00Prawda , a po tym pierwszym kroku to już nałóg pis...Prawda , a po tym pierwszym kroku to już nałóg pisania .Uwierz , że nic tak nie relaksuje po stresie jak pisnie zwami a czasem wystarczy samo czytanie .<br />BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-75134316432590854552014-12-22T21:27:26.203+01:002014-12-22T21:27:26.203+01:00Bo czasem trudno się przełamać i napisać, ale jak ...Bo czasem trudno się przełamać i napisać, ale jak mawiają najtrudniejszy pierwszy krok…;-) zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-64209165860085246252014-12-22T21:25:47.480+01:002014-12-22T21:25:47.480+01:00 Ważne, że się odezwałaś Basiu :-) I doprawdy nie ... Ważne, że się odezwałaś Basiu :-) I doprawdy nie przypuszczałam, że jesteś „zaglądaczem” z tak długim stażem, to naprawdę miłe:-) zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-44442348661038918722014-12-22T21:24:48.774+01:002014-12-22T21:24:48.774+01:00Też odezwałam się dużo później niż zaczęłam tu wch...Też odezwałam się dużo później niż zaczęłam tu wchodzić :)Jeannettehttps://www.blogger.com/profile/16457159680447319127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-65040428685406190032014-12-22T21:23:09.700+01:002014-12-22T21:23:09.700+01:00To prawda , że z różnych powodów ludzie tu zagląda...To prawda , że z różnych powodów ludzie tu zaglądają . Myślę ,że moim wyrażeniem uczuć jest to ,że regularnie zaglądam tu od wczesnej jesieni 2012 . Może późno sie odezwałam ale widać mam długą rozbiegówkę .<br />BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-61015565900996524882014-12-22T20:40:06.802+01:002014-12-22T20:40:06.802+01:00Nie, absolutnie nie trzeba Basiu. :-) Ale nauczyła...Nie, absolutnie nie trzeba Basiu. :-) Ale nauczyłam się już, że różne są motywy zaglądania na bloga i nie zawsze są one związane z uwielbieniem dla RA. zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-87871537332561272642014-12-22T20:37:55.144+01:002014-12-22T20:37:55.144+01:00Myślę, Basiu, że należy zadeklarować miłość - po p...Myślę, Basiu, że należy zadeklarować miłość - po prostu :))Jeannettehttps://www.blogger.com/profile/16457159680447319127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-59220275324098683972014-12-22T20:35:34.102+01:002014-12-22T20:35:34.102+01:00A to trzeba się jakoś oficjalnie wpisać do tego kl...A to trzeba się jakoś oficjalnie wpisać do tego klubu ? Należy coś zadeklarować ?<br />BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-69941381604867067312014-12-22T19:47:19.331+01:002014-12-22T19:47:19.331+01:00Ależ MARtusiu, ja nie twierdzę że jesteś tu nowa, ...Ależ MARtusiu, ja nie twierdzę że jesteś tu nowa, tylko że jesteś w klubie oficjalnie zakochanych, bo nie wszystkie tu zaglądające zaliczają się do tego klubu. :-) <br /><br />Również gorąco pozdrawiam :*<br />zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-89313423941727254932014-12-22T10:54:53.574+01:002014-12-22T10:54:53.574+01:00Aniu!!
Dzięki za przyjęcie do klubu, ale przecież ...Aniu!!<br />Dzięki za przyjęcie do klubu, ale przecież ja nie taka tu nowa i wzdychająca choć zaledwie półtoraroczna ;-)). Choć rzadko pisuję, często czytam, zaglądam codziennie. Czyżbyś nie miała listy całego Zgromadzenia Sióstr Wielbiących RA ??<br />Pozdrawiam przed Świątecznie <br />MARtusia Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-46109967296290799232014-12-21T22:13:16.126+01:002014-12-21T22:13:16.126+01:00Boskie, bo sam RA jest boski, jak podpowiada mój t...Boskie, bo sam RA jest boski, jak podpowiada mój tzw. obiektywizm. ;-)<br />Będzie mi bardzo miło, jeśli jeszcze tu zajrzysz.:-)zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-88557326708748449232014-12-21T22:12:00.323+01:002014-12-21T22:12:00.323+01:00To chyba jedyny taki klub Vero, ale fanie wiedzieć...To chyba jedyny taki klub Vero, ale fanie wiedzieć, że RA nie jest Ci obojętny ;)zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-66933940753720805352014-12-21T22:10:14.705+01:002014-12-21T22:10:14.705+01:00Zosiu, widzę że nikt nie jest Ci w stanie dorównać...Zosiu, widzę że nikt nie jest Ci w stanie dorównać. Fiu, fiu....jestem pod wielkim wrażeniem Twoich zbiorów. zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-22180819261254700312014-12-21T22:08:30.578+01:002014-12-21T22:08:30.578+01:00Witaj w klubie MARtusiu, bo myślę, że jest nas zna...Witaj w klubie MARtusiu, bo myślę, że jest nas znacznie więcej niż dwie. ;-)zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-26059249674448905992014-12-21T22:07:24.113+01:002014-12-21T22:07:24.113+01:00Och, tak brak tchu podczas oglądania RAzdjęć to do...Och, tak brak tchu podczas oglądania RAzdjęć to dość częsta dolegliwość. ;-) I zapewne się powtórzę, ale bardzo lubię kiedy RA na zdjęciach ma kilkudniowy zarost. zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-31501135593129152362014-12-21T22:04:41.704+01:002014-12-21T22:04:41.704+01:00Cieszę się Eve, że również dostrzegłaś wyjątkowość...Cieszę się Eve, że również dostrzegłaś wyjątkowość tego wywiadu. Mnie wciąż zachwyca fakt, że Peter Jackson nie mając pomysłu na scenę zapytał RA o jego interpretację scenariusza. <br /><br />A pierwsze zdjęcie jest już tapetą w moim telefonie, chociaż ten czerwony kolor niezbyt mi odpowiada. ;-)<br />zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-44773536493345842382014-12-19T23:12:41.226+01:002014-12-19T23:12:41.226+01:00MARtusiu, żeby Ryśka audiobooki zmieściły się na m...MARtusiu, żeby Ryśka audiobooki zmieściły się na moim Mp3, to wyrzuciłam wszystko inne:) <br />Zapomniałam jeszcze o zakładkach do książek i naklejkach. <br />DobRAnocAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-79692112119980602302014-12-19T23:08:13.524+01:002014-12-19T23:08:13.524+01:00Zosiu....brak mi slow...
. wow no po prostu wow. I...Zosiu....brak mi slow...<br />. wow no po prostu wow. Imponujace zbiory, zdecydowanie jestes otoczona Rysiem. Proponuje dodac cos jeszcze.....mnie codziennie budzi Jego czekoladowy glos ♥♥♥polecam, pozdrawiam i dobrej nocy MARtusia<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-86525899404834512012014-12-19T22:49:54.274+01:002014-12-19T22:49:54.274+01:00Kapelutek jest jak bumerang - co go wyrzucę, to za...Kapelutek jest jak bumerang - co go wyrzucę, to zaraz znajduję w którejś z szuflad. Podejrzewam, ba! Jestem pewna, że John przynosi go z powrotem ze śmietnika - ma do niego (kapelutka, nie śmietnika) jakiś dziwny sentyment. Chociaż, my tak właściwie również, bo temat kapelutka ciągle powraca. Jak bumerang. Może ja sama przynoszę kapelutek ze śmietnika?:)<br />A co byłoby narzędziem nagrody? Wiem! Biały podkoszulek z wycięciem w serek!:) Żeby go założyć, musiałabym go wpierw zdjąć z Portera. Podoba mi się taka nagroda. Ależ by mi nauka szła, oj! <br />Tak, Rysiek przestań się włóczyć po dalekich krajach i przylatuj do Polski - to o rzut beretem od Londynu. Klimaty miałbyś tu takie, że nie chciałbyś wyjeżdżać. Gdzie indziej będziesz mógł sobie zrobić zdjęcie na tle kwitnących słoni?:) No, gdzie? Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-52841144623749330622014-12-19T20:53:36.298+01:002014-12-19T20:53:36.298+01:00Głupi kapelutek byłby narzędziem kary. Gdybyś nie ...Głupi kapelutek byłby narzędziem kary. Gdybyś nie spisała się... językowo, to za karę musiałabyś chodzić w kapelusiku. Przez godzinę, przez pół dnia, przez dzień - w zależności od wagi przewinienia.<br />A tak żeby nie komentować zupełnie nie na temat to ten piękny sufit przypomina mi sklepienie warszawskich Filtrów. Rysiek, chcesz mieć klimatyczną sesję zdjęciową? To przyjeżdżaj do Polski - ładnych miejsc, wnętrz, dobrej kuchni i ciepłych serc u nas dostatek.Kasieńkahttps://www.blogger.com/profile/14975018133317541916noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-52152230517766803582014-12-19T20:52:25.668+01:002014-12-19T20:52:25.668+01:00To jeszcze go nie wyrzuciłaś? Kapelutka - nie Port...To jeszcze go nie wyrzuciłaś? Kapelutka - nie Portera.:)EVE THE OWLhttps://www.blogger.com/profile/14545241229457585873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-26793161291279389812014-12-19T20:51:39.402+01:002014-12-19T20:51:39.402+01:00Rozumiem.
Basia
Rozumiem.<br />Basia<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-41341816453951493852014-12-19T20:48:46.246+01:002014-12-19T20:48:46.246+01:00W skrócie: kiedyś, pisząc o Guyu, wspomniałam o &q...W skrócie: kiedyś, pisząc o Guyu, wspomniałam o "monetach", tylko że zamiast literki "o" wstawiła mi się zupełnie inna.Kasieńkahttps://www.blogger.com/profile/14975018133317541916noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-38540874524797888782014-12-19T20:48:26.744+01:002014-12-19T20:48:26.744+01:00Myślę, że mimo "udomowienia" nie można t...Myślę, że mimo "udomowienia" nie można tracić czujności - John to drapieżnik - inteligentny i nieprzewidywalny - nie ma to, tamto. Ale w Tobie trafił na godnego przeciwnika i dlatego właśnie jesteś jego ulubioną "stupid woman":) <br />Słyszałeś, Porter? Potrenowałbyś mnie trochę... językowo - tylko nie każ mi tego głupiego kapelutka zakładać:) Anonymousnoreply@blogger.com