tag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post5975590271262414455..comments2024-02-09T09:53:40.323+01:00Comments on zRYSIOwana ja: Na dobry początek tygodnia (#39)…zRYSIOwanahttp://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-1294690050517986882015-01-29T21:20:48.649+01:002015-01-29T21:20:48.649+01:00Dzięki za wyjaśnienie Basiu :-)
(Sprawa załatwion...Dzięki za wyjaśnienie Basiu :-)<br /><br />(Sprawa załatwiona dziewczyny :-))<br />zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-59369048986317534052015-01-29T13:24:02.833+01:002015-01-29T13:24:02.833+01:00Z ogromną przyjemnością skorzystam z propozycji .W...Z ogromną przyjemnością skorzystam z propozycji .Wysłałam Ani namiary do siebie .<br />BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-63799225066172811912015-01-27T23:22:09.739+01:002015-01-27T23:22:09.739+01:00Basiu, jako, że Ryś upolował Cię za pomocą Johna ...Basiu, jako, że Ryś upolował Cię za pomocą Johna Thorntona, to gdybyś miała ochotę przeczytać małe "gdybanko" w temacie co John i Margaret zrobili, gdy wysiedli z pociągu, możesz, wykorzystując uprzejmość Ani podać mi swój adres mailowy i "cóś" Ci wyślę. Oczywiście, jeśli chcesz, bo nie mam zwyczaju się narzucać. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-49875745950543609492015-01-27T08:16:13.552+01:002015-01-27T08:16:13.552+01:00Aniu , ja nie twierdzę ,że oświadczyny pana Thornt...Aniu , ja nie twierdzę ,że oświadczyny pana Thorntona nie były piękne lub nieszczere.<br />To jest bardzo wzruszająca scena .<br />BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-56593231200753819162015-01-26T22:50:03.853+01:002015-01-26T22:50:03.853+01:00Uwielbiam tą sceną, chociaż wolę tą dłuższą, która...Uwielbiam tą sceną, chociaż wolę tą dłuższą, która jest w dodatkach bo oglądając ją można bardziej zrozumieć Margaretkę. zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-81281558721127477782015-01-26T22:49:16.360+01:002015-01-26T22:49:16.360+01:00Zgadzam się Kasieńko, oglądanie Danieli i Ryśka to...Zgadzam się Kasieńko, oglądanie Danieli i Ryśka to czysta przyjemność. <br />A wczoraj zajrzałam na chwilę do książki, do fragmentu w którym p. Thornton tłumaczył zasady działania firmy, i przypomniało mi się, że ta książkowa to dopiero była uprzedzona do Johna. <br />zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-65021396921360793132015-01-26T22:45:56.979+01:002015-01-26T22:45:56.979+01:00Podobnie jak Kasieńka, uważam Basiu że oświadczyny...Podobnie jak Kasieńka, uważam Basiu że oświadczyny pana Thorntona były bardzo piękne. Sam biedak nie mógł do końca zrozumieć swoich uczuć ale szczerze o tym powiedział. A że duma Margaretki wygrała …no cóż…za to mieliśmy piękną peronową scenę. zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-69784394925427710522015-01-26T22:43:12.718+01:002015-01-26T22:43:12.718+01:00Tak, Ewo pan Thornton jest idealny na każdą pogodę...Tak, Ewo pan Thornton jest idealny na każdą pogodę i na wszelkie zachmurzenia. ;-)<br />A screena pana Thorntona ze zmarszczonym czołem uwielbiam. Jest takie dziwienie i ufność w jego spojrzeniu, że aż serce mięknie. I nie dziwię się Margaretce, że nie mogła mu w tym momencie spojrzeć w oczy i podeszła do okna. <br />I rozumiem oburzenie na zachowanie Margaretki, chociaż chęci rękoczynu nie podzielam. :-)<br />zRYSIOwanahttps://www.blogger.com/profile/03171403710342137339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-23242840120814527792015-01-26T19:45:11.207+01:002015-01-26T19:45:11.207+01:00Dlatego że Margaretka jest do tego przystojnego pr...Dlatego że Margaretka jest do tego przystojnego przemysłowca nad wyraz uprzedzona. A my jesteśmy obiektywne. :) I to bardzo obiektywne. Nasz obiektywizm aż furczy.<br />No ale scena sama w sobie przepiękna. Jedna z lepszych w tym serialu, chociaż właściwie każdy fragment, w którym razem grają Rysiek i Daniela, to perełka. Taki krótki fragmencik, a ile w nim emocji po obu stronach. Co zresztą widać po fotkach - na każdej z nich John jest inny, co innego czuje, co innego wyraża postawą, mimiką, spojrzeniem...Kasieńkahttps://www.blogger.com/profile/14975018133317541916noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-52312059313582601272015-01-26T16:54:13.783+01:002015-01-26T16:54:13.783+01:00Ależ oczywiście i nie to miałam na myśli, Kasieńko...Ależ oczywiście i nie to miałam na myśli, Kasieńko :) Niech go odrzuca za każdym razem, bo dzięki temu mamy i "look back" i "you don't need Henry to explain". Cóż zrobiłybyśmy bez tych scen?:) Nie zmienia to jednak faktu, ze za każdym razem krew mi się burzy, gdy słyszę, jak mówi "nie".:)EVE THE OWLhttps://www.blogger.com/profile/14545241229457585873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-36578631379033342092015-01-26T16:39:25.190+01:002015-01-26T16:39:25.190+01:00Uwielbiam ten serial, książka też mi się podobała....Uwielbiam ten serial, książka też mi się podobała. A ta scena była świetnie zagrana, bardzo emocjonalna!Czarne Espressohttps://www.blogger.com/profile/08873981055113076541noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-28483512257104628862015-01-26T13:26:55.816+01:002015-01-26T13:26:55.816+01:00Jak na kogoś, kto zawiera tylko kontrakty handlowe...Jak na kogoś, kto zawiera tylko kontrakty handlowe, to te oświadczyny i tak były bardzo piękne, a przede wszystkim szczere i emocjonalne.<br />"Oświadczyny" Margaretki w formie propozycji biznesowej - to dopiero ekonomia w najczystszej postaci :)Kasieńkahttps://www.blogger.com/profile/14975018133317541916noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-16722654304453805142015-01-26T13:09:51.679+01:002015-01-26T13:09:51.679+01:00Biedny Pan Thornton nie potrafił się odpowiednio z...Biedny Pan Thornton nie potrafił się odpowiednio zabrać do oświadczyn. Do tej pory zawierał tylko kontrakty handlowe i tak trochę za sztywno się zabrał do rzeczy .<br />Ale dla nas to plus bo mogłyśmy oglądać piękny film .<br />BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-81206365489164704752015-01-26T12:19:17.549+01:002015-01-26T12:19:17.549+01:00Ale pomyśl sobie, Ewo, że gdyby Margaretka w podsk...Ale pomyśl sobie, Ewo, że gdyby Margaretka w podskokach przyjęła oświadczyny pana Thorntona, to nie byłoby dalszej emocjonalnej szarpaniny między naszymi ulubionymi bohaterami. No i okazji do pięknej sceny peronowej :)<br />Cóż, nie jest to winą Margaret, że Rysiek tak pięknie potrafi grać ten "ból, smutek, udrękę i rezygnację". Mam tylko nadzieję, że tej umiejętności nie musiał czerpać z osobistych przeżyć (a przynajmniej nie aż w takim stopniu).Kasieńkahttps://www.blogger.com/profile/14975018133317541916noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4503398847567002667.post-76015217792617319962015-01-26T11:10:54.782+01:002015-01-26T11:10:54.782+01:00Nie ma to jak dobrze zacząć nowy tydzień w towarzy...Nie ma to jak dobrze zacząć nowy tydzień w towarzystwie p. Thorntona.:) <br />Po powtórce filmowej, zrobiłam sobie też powtórkę literacką N&S. Ładunek emocjonalny sceny oświadczyn jest taki sam, mimo, że wersja filmowa odbiega nieco od literackiego pierwowzoru. Nie zmienia to jednak faktu, że w obu przypadkach zawsze czekam aż Margaretka nareszcie ogarnie się !:) Wiem, wiem postąpiła uczciwie wobec John'a i wobec siebie odpowiadając zgodnie ze swymi uczuciami. Ale widząc ból, smutek, udrękę i w końcu rezygnację p. Thorntona, mam ochotę (wybacz Aniu!:) zdrowo nią potrząsnąć. :) To silniejsze ode mnie.:)<br />Aniu, dzięki za piękne screeny a szczególnie za zmarszczone czoło p. Thorntona.:)EVE THE OWLhttps://www.blogger.com/profile/14545241229457585873noreply@blogger.com