... rozbraja, poraża ten uśmiech! czuję się sparaliżowana w niebiańskiej błogości, gdy uśmiecha się wprawdzie wirtualnie ale fantazja pracuje;) A jadąc przez miasto w autobusie, obserwując całą hordę gobinów, nie spotyka się takich aniołów. Jedynie chrapliwe rechoty, naleciałe odorem i ohydą. Rysiu uśmiechaj się aniele do Twoich niewieścich duszyczek pogrążonych w toniTwojego piękna...
Hmmm bardzo lubię jego uśmiech, bo zawsze i mnie się udziela. I nie ma znaczenie czy uśmiecha się jako postać czy jako RA :), ( chociaż bardziej mnie intryguje, gdy uśmiecha się jako Ryś;)).
Uśmiechnięty, zadowolony, zrelaksowany - takiego Rysia lubię najbardziej. Postacie, które gra mogą być bardziej mroczne, złożone czy pokręcone, Rysiek potrafi zagrać całą paletą emocji, bezbłędnie, ale szczere uśmiechy samego Rysia są bezcenne.
Na RA-sen zaaplikowałam dziś sobie "Przystojnego nieznajomego", poprawił humor jak zawsze. :) :*
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Piękny uśmiech na piękny początek tygodnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, również Ci życzę udanego poniedziałku i dalszej części tygodnia też.
:*
Dzięki Marto, ten uśmiech bardzo mi się dziś przydał :)
UsuńPozdrawiam:*
... rozbraja, poraża ten uśmiech! czuję się sparaliżowana w niebiańskiej błogości, gdy uśmiecha się wprawdzie wirtualnie ale fantazja pracuje;)
UsuńA jadąc przez miasto w autobusie, obserwując całą hordę gobinów, nie spotyka się takich aniołów. Jedynie chrapliwe rechoty, naleciałe odorem i ohydą.
Rysiu uśmiechaj się aniele do Twoich niewieścich duszyczek pogrążonych w toniTwojego piękna...
Jolka
Och tak, w dodatku pięknie inspiruje :-)
UsuńDziękuję za ten RApromyczek słoneczka na początek tygodnia, Aniu:) z Richardem żaden poniedziałek nie jest straszny:)
OdpowiedzUsuńTobie oczywiście też życzę radosnego poniedziałku, no i byle do Guy Day:):)
Ściskam:*
Dziękuję Derweno:) Myślę, że tak powinien zaczynać każdy tydzień. Z Ra-uśmiechem jest o wiele łatwiej ;)
UsuńPozdrawiam:*
Ten poniedziałek JUŻ jest wspaniały ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu :*
I mam nadzieję, że taki będzie Twój cały tydzień, Lynx :)
UsuńŚciskam :*
Dziękuję, Aniu!
OdpowiedzUsuńPiękny kolaż! I mimo że za oknem burza, to w serduchu ciepło i słonecznie. :)
Ściskam. :)
Prawdziwa magia Rysia, czyż nie Tamaryszku? On się uśmiecha a nam się jakoś cieplej w sercu robi :)
UsuńPozdrawiam :*
Hmmm bardzo lubię jego uśmiech, bo zawsze i mnie się udziela. I nie ma znaczenie czy uśmiecha się jako postać czy jako RA :), ( chociaż bardziej mnie intryguje, gdy uśmiecha się jako Ryś;)).
OdpowiedzUsuńUśmiechnięty, zadowolony, zrelaksowany - takiego Rysia lubię najbardziej. Postacie, które gra mogą być bardziej mroczne, złożone czy pokręcone, Rysiek potrafi zagrać całą paletą emocji, bezbłędnie, ale szczere uśmiechy samego Rysia są bezcenne.
UsuńNa RA-sen zaaplikowałam dziś sobie "Przystojnego nieznajomego", poprawił humor jak zawsze. :)
:*
Słodki Harry <3 Och, uwielbiam, kiedy mówi, że musi podążać za głosem swojego serca…
UsuńSpokojnych snów życzę:*
Piękny, promienny i zaraźliwy uśmiech, który pozwoli przetrwać do piątkowego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam! Życzę uśmiechu na twarzy przez cały tydzień !:)
Dziękuję Bob :* Och, jego uśmiech jest naprawdę kojący.
UsuńPozdrawiam :)