Tak, ciężko uwierzyć, że to jest rysunek, wprawdzie w photoshopie, bo tak rozumiem „PS”, ale jednak rysunek. I bardzo podoba mi się kolorystyka, mimo wszystko troszkę różna od tej w serialu.
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
To jest rysunek? na prawde? wpatruje się w to od paru chwil i wciąż mi trudno uwierzyć, cudo!
OdpowiedzUsuńTak, ciężko uwierzyć, że to jest rysunek, wprawdzie w photoshopie, bo tak rozumiem „PS”, ale jednak rysunek. I bardzo podoba mi się kolorystyka, mimo wszystko troszkę różna od tej w serialu.
UsuńTo jest rysunek? SZOK! O_o
OdpowiedzUsuńBrawo dla autorki!
Piękny, czyż nie?! Mogłabym się tak wpatrywać bez końca zastanawiając się przy tym o czym właśnie myśli pan Thornton.
Usuń