zRYSIOwana ja, czyli kilka myśli nie tylko o Richard Armitage
niedziela, 30 marca 2014
Richard Armitage podczas Jameson Empire Awards 2014.
Kilka zdjęć pana Armitage'a zanim dowiemy się czy zdobył on nagrodę w kategorii "Najlepszy aktor drugoplanowy" za rolę Thorina w "Hobbit: Pustkowie smauga".
Pięknie wygląda, nawet z tą kitką mu do twarzy.Musi zdobyć nagrodę bo ja dostanę zawału i nie tylko ja. Pozdrawiam i trzymamy kciuki. Należy mu się ta nagroda.
Mam nadzieję, że tym razem otrzyma tą nagrodę, będę mocno trzymać za to kciuki Jolu. I cieszę się, że okiełznał te swoje dłuższe włosy, zwłaszcza, że powiedział, iż „ doprowadzają go do szaleństwa”. https://24.media.tumblr.com/ea7690579dc23297f6c95b9ccd3342c4/tumblr_n39aplZlpR1qaybgdo1_250.gif
Też trzymam kciuki i sprawdzam na stronie, kiedy coś będzie już wiadomo. To okiełznanie tak sobie mu wyszło - pasma starają się wymknąć z kucyka lub już się wymknęły i tylko leżą płasko na głowie. I jak takiemu Ryśkowi dogodzić? W "60 seconds" mówił, że brak mu powiewających loków, a teraz, gdy ma już czym powiewać, to marudzi.
To niemożliwe, musiał być jakiś szacher-macher.Podobno nie jest ważne kto wybiera, ale kto liczy głosy.Do takich wyborów jestem nastawiona dość sceptycznie. Ja nawet tego Niemco- Irlandczyka nie znam, i tyle.Jestem zła.
Byle tylko nie przejął się za bardzo i nie wziął do siebie słów Nesbitta z rozpoczęcia imprezy: "If you're nominated tonight, congratulations and all that but you're technically a loser unless you win".
Rysiek, mimo że na tym zdjęciu mocno okrojony, to jednak przecudny - wyróżnia się tak z całego towarzystwa jak król spośród poddanych (przepraszam, na średniowiecze mnie ostatnio wzięło). Owszem, mądry jest i publicznie nominacją się cieszył, ale nie wiadomo, co sobie teraz w głębi serca myśli. O czym będzie dumał przed zaśnięciem. Jak na niego wpłynie ta kolejna nadzieja i kolejne rozczarowanie.
Czy zauważyłyście moje koleżanki, że Rysiek łysieje na czubku głowy. Z tym też powinien zrobić porządek, przecież istnieją przeszczepy włosów.Łysienie ma w genach (jego ojciec i brat też nie mają ich za dużo). @Hobbitmoviesuk's Richard Armitage is sporting the man-bun at #JamesonEmpireAwards 2h
Jeśli mu to zacznie przeszkadzać, to na pewno sobie zrobi przeszczep. Na razie, przy takich długich włosach do roli Chopa bawienie się w przeszczepy byłoby trudno wykonalne. A łysienie po czterdziestce to nie jest przecież nic nadzwyczajnego. Skoro ma je w genach, to i tak późno się u niego zaczęło. Jeśli nie będzie chciał przeszczepiać włosów - jego wybór. Łysi panowie rzeczywiście też są atrakcyjni. Najgorsze jest stadium pośrednie - kiedy czupryny już brak, a do pełnej łysiny jeszcze trochę brakuje. Niech przeszczepia, niech goli, byle nie czesał się "na pożyczkę", brr!
Tak mi Ryśka szkoda, znowu niespełnione marzenie (z pewnością je miał). Jak sobie przypomnę jak cieszył gdy nie tak dawno dostał nagrodę dla najlepszego angielskiego aktora w 2013 r., a tu takie rozczarowanie. Miejmy nadzieję że w końcu doczeka się znaczącej nagrody. Boję się, że weźmie się za produkcję lub reżyserię i nie zobaczymy go już na dużym ekranie. A że cieszył się z nominacji, ale to zwycięstwo jest prawdziwą radością.
Bez przesady. Ma 40 lat i nie jest rozkapryszonym dzieckiem, które rzuca zabawki, bo nie dostał cukierka. Dziewczyny nie rozczulajcie się tak nad nim, wypuśćcie powietrze z płuc i nie róbcie z niego życiowej niedorajdy. Proszę ;)
Nikt tu z niego niedorajdy nie robi. W ostatnim wywiadzie, kiedy przyznawał, że nigdy jeszcze nie dostał nagrody, mówił to z wyraźnym rozczarowaniem i goryczą w głosie. O swoich planach czy też rozważaniach dotyczących działalności "pozaaktorskiej" też wspominał. Stąd nasze reakcje na dzisiejsze kolejne niedocenienie Ryśka. A rozczulać się nad nim czasem jest fajnie ;-) Zwłaszcza w towarzystwie. Przecież w niczym mu to nie zaszkodzi ani chwały nie ujmie.
Witajcie, Siostry! W ciągu ostatnich paru dni miałyśmy sporo świeżutkich fotek RA. Potwierdzają, że jest pięknym mężczyzną, zarówno w wersji "Łobuziak", jak i "Pan Elegancki". Wprawdzie dosyć gwałtownie się postarzał (zaledwie rok temu wyglądał znacznie młodziej), ale i tak mi się podoba (coraz bardziej przypomina mojego osobistego RA). Lubię, gdy na mężczyźnie widać upływ czasu (zmarszczki, siwizna, nawet rzednące włosy). Myślę, że najlepiej "zrobi mu na urodę" kolejny film i kolejny, i oczywiście prawdziwa nagroda. Na zakończenie trochę magla. Podczas promocji "Into the Storm" stale zwisała na nim panienka. Myślicie, że - parafrazując pewnego osła - chemia teges? A mina reżysera bezcenna. ;-))) Dorota P.S. Właśnie się zreflektowałam co do "młodziej". Na wspomnianej przeze mnie parę dni temu focie - RA na scenie z łapkami w kieszeniach - wygląda wręcz szczeniacko. :-)
Pewnie, że śpię spokojnie. RA jest Mężczyzną Idealnym, także dlatego, że nieosiągalnym, wię codzienność nie może zweryfikować jego zalet. A stanu, gdy "chemia teges" wszystkim życzę, bo wówczas świat pięknieje :-))))
Przykro, naprawdę przykro że nie dostał nagrody. Domyślam się, że na pewno poczuł takie ukłucie żalu, na pewno na to liczył, ale sądzę że nie jest to dla niego ogromną tragedią. Wiecie, już tyle nagród, które powinien dostać, go ominęło, może nawet nie robił sobie wielkich nadziei, przyzwyczaił się po prostu że to jest rywalizacja i czasem konkurenci są mocni.
Wierzę, że najważniejsza dla niego jest miłość i wsparcie fanów (choć jakoś nie przepadam za tym słowem), i na pewno jest mu przykro, że nie wygrał, ale mam nadzieję że spłynie do niego teraz fala ciepłych słów i wyrazy tej naszej miłości, że choć trochę osłodzi mu to tę gorycz.
A jego look jest obłędny, zakochałam się w nim ponownie, po raz... tysięczny? Nie, chyba stutysięczny :))) Boże, uwielbiam tego kiteczka! Uwielbiam zarost, uwielbiam jego uśmiech, jego całego - Rysiu, jesteś boski i fenomenalny, NIKT Ci nie dorównuje, i tego się trzymajmy!
Dziś tak mimowolnie zastanawiałam się na ile RA faktycznie liczył na tą nagrodę i ile taka nagroda może dla niego znaczyć. I tak sobie myślę, że w pewnym sensie takie nagrody ( szczególnie te, przyznawane przez środowisko filmowe) są potwierdzeniem tego, że to co się robi robi się dobrze. Więc w tym przypadku sama nominacja była dla niego czymś ważnym i dała sygnał dla tego środowiska, że jest jeden bardzo zdolny facet. I podobnie jak Ty Kate uważam, że wsparcie, miłość fanów ( mnie to słowo nie przeszkadza ;-)) daje całkiem niezłego powera.
Zarost, sylwetka, pięknie ułożone włosy, radość na jego twarzy… zawsze mnie to rusza :) a samo przyglądanie się zajmuje mi nieskończoną ilość czasu :-)
Na FC pojawił się taki wpis, trudno się z nim nie zgodzić Jestem tu now.So Richard nie win.Congratulations do M.Fassbender.I czuć gorzkiego rozczarowania , brakuje mi słów, aby opisać jak bardzo jestem rozczarowany .. Dla mnie on jest zwycięzcą, ale nie można walczyć z filmu do niewoli .. to jest rodzaj odkupienia przeszłości .. Ale też byłem szczęśliwy widząc go jako kandydata , nie może się doczekać, aby zobaczyć ceremonię :) on wyglądał wspaniałe, [ mimo kucyk ] , pokazał klasy i jestem pewien, że miał wielki czas ! wszyscy głosowali oddaniem , dziękuję za to ! kochamy cię , Richard , następnym razem wygrasz !
Też mam nadzieję, że następnym razem Ryś otrzyma dobrą nagrodę. ( a M.Fassbender to naprawdę fajny aktor, nie wiem czy ma tak fajną osobowość jak nasz Ryś, ale zdolna z niego bestia).
Masz rację Kate. Gdyby to od nas zależało RA dostałby już Oskara, BAFTA, Złote Lwy, Niedźwiedzia plus Nobla i Templetona na dokładkę. Szkoda, że tak wyszło.Mam nadzieję,że zostanie w końcu doceniony jak na to zasługuje.A teraz po prostu pójdzie dalej.Wiedząc,że ma takie uwielbienie za sobą jak mało kto. AzB
Ma ktoś link do tego zdjęcia , o którym wspominała jedna w powyższych rozmowach :) chodzi o zdj. z rodziną ... bo ja rozumiem , że to ma sie w genach ale wszyscy XD
Jednym z pierwszych moich postów był post o głosie RA i jego audiobookach, tutaj link: http://zrysiowana.blogspot.com/2012/04/zrysiowana-przez-gos-richarda-armitage.html
Witajcie, Siostry, wypuściłam sie z rodziną na zieloną trawkę, i tak sie nam dobrze brykało, że dopiero udało mi sie ułozyć wszystkich spać. Co za emocjonujący wieczór! Rysiek z kitką wygląda świetnie, zawadiacko i młodzieżowo. Cóż, oczywiście szkoda, że nie dostał nagrody....pozostaje nadzieja, że jeszcze go docenią, w końcu to nie pierwsza i nie nie ostatnia okazja.
Link do tego zdjęcia: https://www.facebook.com/113665221991270/photos/a.114065288617930.13366.113665221991270/698357940188659/?type=1&theater Audiobooki Ryśka są na moim zwierzaku
Jesteś niegrzeczna, jaka lipa, tyle się naszukałam jak uważniej spojrzysz na zdjęcia (masz zaznaczone prostokątami) to wyraźnie widać mamę, tatę i brata. Rysiek jest bardzo podobny do mamy (nos). Chyba wyraźnie go widzisz z prawej strony.
@jolanta wróblewska ta lipa nie była lipą personalną skierowaną bezpośrednio do Ciebie. To była taka zwyczajna lipa ogólna, bo zwyczajnie niedowidzę ;) Aż z emocji wpisałam komentarz nie pod tym wątkiem i teraz są dwa :(
@jolanta wróblewska ta lipa nie była lipą personalną skierowaną bezpośrednio do Ciebie. To była taka zwyczajna lipa ogólna, bo zwyczajnie niedowidzę ;)
Bardzo proszę wszystkie anonimowe aby się podpisywały imieniem, żeby w przyszłości było wiadome komu odpisywać. Nie jestem @ jolanta wróblewska, tylko Jola. W naszej cudownej kawiarence "Pod Ryśkiem" jesteśmy jedną wirtualną rodziną. O takich "zrysiowanych rodzinach" Rysiek wyrażał się w samych superlatywach. Bratanek Ryśka faktycznie może mieć ok. 10 lat. Gdzieś jest zdjęcie Ryśka z bratankiem. Jak znajdę to zamieszczę na blogu naszej wspaniałej Ani. Audiobooki Ryśka są na zwierzaku jolaw1954.
~Liz A ja proszę o odrobinę zrozumienia, bo jestem pewna, że niektóre z nas trafiły tu przypadkiem lub są zupełnie nowe i nie będą/nie chcą udzielać się regularnie i równie nieregularnie śledzą wpisy czy komentarze, więc mają święte prawo nie wiedzieć jakie są wobec nich oczekiwania lub jak każda z poszczególnych osób woli być nazywana. Tyle z mojej strony. Nie mam specjalistycznego konta, więc niestety moją jedyną opcją jest pisanie jako Anonim i poczułam się teraz trochę urażona.
Liz, dziękuję, że zechciałaś podpisać swoją wypowiedź. I absolutnie rozumiem, że trafiają tu różni zaglądacze, że tak to ujmę, którzy nie muszą się specjalnie rejestrować, zresztą takie było założenie tego bloga, że jest on otwarty dla wszystkich. I rozumiem również, że ktoś nie chce zakładać odpowiedniego konta, aby zostawiać tu komentarz, ale spróbuj zrozumieć również nas, którym trudno zorientować się z którą z Anonimowych rozmawiamy. A nam wystarczy chociażby jedna określona literka umieszczona na zakończeniu swojej wypowiedzi. określona literka umieszczona na zakończeniu swojej wypowiedzi. Pozdrawiam gorąco!
~Liz Oczywiście rozumiem, po prostu odczytałam posta Joli jako pretensję, może potrzebnie a może nie - nie wiem, trudno ocenić emocje na podstawie samych liter. Pozdrawiam również :)
No cóż, nie wygrał, ale i tak jest wspaniały. Myślę, że jeszcze zostanie doceniony. Ma też nas, wiernych fanów (Kate, też nie bardzo lubię to określenie), którzy go zawsze wspierają i też wierzę, że to jest dla niego ważniejsze.
A z kitką wygląda kapitalnie. Zaskakujący, ale jak zwykle nieziemski wygląd. Olśniewa mnie po raz kolejny ten nasz Rysiek:)
I jeszcze jeden wpis na FC rozżalonej dziewczyny:: .. rzeczywiście sprawia, że bardziej smutny, to nie Fassbender bo to super aktor, ale Aidan, który ma 3 linie do powiedzenia i nawet nie nosi peruki być jednym, który jest wynagradzany natomiast zdecydowanie to karłów, którzy mieli mniej rzeczy do zrobienia, a skład Thorin nie nagrody w 3 lata... niegrzeczny!
Guten Tag! No cóż.. Nie jestem specjalnie zdziwiona, że nie wygrał. Choć z całego serca (i oddanymi głosami) mu tego życzyłam. Z drugiej strony.. 12 Years of Slave to ten typ filmu, nad którym trochę trzeba się porozpływać, zważywszy na to, jaki temat (oczywiście bardzo ważny) porusza (choćby kontrowersyjny Oscar dla Lupity Nong'o, który imo - i tu będę bardzo niepoprawna politycznie, pardą - należał się jej równie mocno, jak Anne Hathaway za "Nędzników" - bo przecież schudła, obcięła włosy i chwilkę "wzruszająco" pośpiewała... że o nieszczęsnej J. Lawrence i 'Silver Linings Playbook' nie wspomnę, bo to już całkiem było filmidło na sobotnie popołudnie, a nie oscarowe dzieło, mimo Zeppelinów w soundtracku ;)), ergo nagroda dla Fassbendera specjalnie nie dziwi i myślę, że Richard jest na tyle dużym chłopcem, że sobie z pewnych rzeczy sprawę zdaje, toteż nie sądzę, aby potem ukradkiem łzy żalu ocierał. Zwłaszcza, że pewnie cieszył się jak dzieciak z nagrody dla Hobbita za Najlepszy Film Fantasy. No i - po tym, co widzę - Hobbit był też jedynym filmem, za który więcej niż jedną nagrodę przyznano, mimo, że oczywiście chętniej tę drugą widziałabym w łapkach Thorina, niż Kiliego :)
A kitałka jest boska. Ja w ogóle uwielbiam panów z długimi włosami, tak że jestem podwójnie happy ^^ Choć też Rychowi współczuję.. Jakiś czas temu wróciłam do naturalnego blondu z czarnych, zapuszczam od zera prawie i obecnie mam niemal identyczną długość. Matko, jak to ciężko okiełznać! Więc doskonale rozumiem, że go te kłaki do szału doprowadzają, mnie też. Ale on jest Ryśkiem i nawet rozczochrany będzie idealny ;-) Miłego dnia Paniom życzę!
Ryśku jak pirat wygląda - uroczo i zawadiacko. Nagrody nie dostał, bo startował w niewłaściwej kategorii - on powinien był otrzymać nominację w kategorii aktora pierwszoplanowego - jakieś koszmarne nieporozumienie tu zaszło. Rysiu, przykro mi bardzo, mam nadzieję, że jakoś specjalnie Cię to nie obeszło - Sasza ma rację - nagrody często są chybione i dostają albo nie ci co powinni, albo nie za to, za co powinni byli dostać albo tak wypada bo tematyka na czasie. Dla nas i tak Ty jesteś najlepszy.
Tak prawdę powiedziawszy, ja uważam że Thorin i Bilbo na równi byli postaciami pierwszoplanowymi. I rzeczywiście lekkim nieporozumieniem jest kategoria "drugoplanowa". Może nie jestem obiektywna, ale wydaje mi się że film, jak i książka, opowiadają o odzyskaniu Ereboru przez KRÓLA, któremu pomaga HOBBIT, a że w tytule występuje tylko ten drugi, to jeszcze o niczym nie świadczy. W drugiej części Rysio po prostu, nie oszukujmy się, ukradł show Bilbowi w dużej części. Martin tak naprawdę swój popis miał przy Smaugu, reszta należy bezapelacyjnie do Richarda - ale żeby nie było, uważam że Martin był przegenialny i niezastąpiony, w ogóle stanowią świetny duet - powinni to kiedyś powtórzyć.
Hah, bo Martin to świetny aktor o fenomenalnej mimice :) (i bardzo mi odpowiadającym, nieco khem... bezpośrednim poczuciu humoru. Na jutubie jest m.in. zestawienie wszystkich "fakersów", jakie na planie Hobbita pokazał, zawsze się na tym uśmieję jak głupia :D ) Jednak dla mnie i on, i Richard mieli w filmie role pierwszoplanowe. Troszkę także do spółki z Gandalfem. No ale wiadomo- ciężko by było ich razem nominować ;)
Dzięki Saszo, trochę mnie pocieszyłaś, może Rysiek też tak sobie tłumaczy te wszystkie nagrody. Szkoda mi go tak ciężko pracuje nawet poświęcił swoje osobiste życie.
Dzięki za link, Jeannette. :) Też za pierwszym razem nie zrozumiałam drugiego pytania, strasznie szybko facet gada :D (+ musiało być tam głośno jak szlag) Ruchomy Ryś nawet piękniejszy niż na zdjęciach. To, co powiedział o "12 Years a Slave" jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że nie płakał po wygranej Fassbendera. I muszę "Gravity" obejrzeć.
Widziałam "Gravity" w kinie i efekt był naprawdę nieziemski (bo to w końcu film o kosmosie :)). Ale myślę, że w warunkach domowych też może się podobać, także zachęcam ;) Jeannette
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Pięknie wygląda, nawet z tą kitką mu do twarzy.Musi zdobyć nagrodę bo ja dostanę zawału i nie tylko ja. Pozdrawiam i trzymamy kciuki. Należy mu się ta nagroda.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tym razem otrzyma tą nagrodę, będę mocno trzymać za to kciuki Jolu. I cieszę się, że okiełznał te swoje dłuższe włosy, zwłaszcza, że powiedział, iż „ doprowadzają go do szaleństwa”.
Usuńhttps://24.media.tumblr.com/ea7690579dc23297f6c95b9ccd3342c4/tumblr_n39aplZlpR1qaybgdo1_250.gif
Też trzymam kciuki i sprawdzam na stronie, kiedy coś będzie już wiadomo.
UsuńTo okiełznanie tak sobie mu wyszło - pasma starają się wymknąć z kucyka lub już się wymknęły i tylko leżą płasko na głowie.
I jak takiemu Ryśkowi dogodzić? W "60 seconds" mówił, że brak mu powiewających loków, a teraz, gdy ma już czym powiewać, to marudzi.
Bo loki układali mu styliści a tego kucyka hmm pewnie sam zmontował :-)
UsuńNa razie "Hobbit" zdobył nagrodę na najlepszy film SF/fantasy.
UsuńDoS wygrał w kategorii best sci-fi/fantasy. Czekam co będzie dalej ...
UsuńAzB
Super!
UsuńAidan Turner też wygrał !!!
UsuńAzB
a tu Ryś odbira nagrodę za najlepszy sci/fi fantasy
Usuńhttps://twitter.com/YahooMoviesUK/status/450322554604257280/photo/1
i jeszcze jedno zdjęcie
Usuńhttps://twitter.com/JamesonCultFilm/status/450322668739645441/photo/1
och i Ryś nie wygrał....zwycięzcą jest Michael Fassbender
UsuńBuuuuu .... Za mało się zmobilizowałyśmy. Buuuuu ....
UsuńAzB
Szkoda, ale Ryś cieszył się samą nominacją, chociaż słabe to pocieszenie
UsuńTo niemożliwe, musiał być jakiś szacher-macher.Podobno nie jest ważne kto wybiera, ale kto liczy głosy.Do takich wyborów jestem nastawiona dość sceptycznie. Ja nawet tego Niemco- Irlandczyka nie znam, i tyle.Jestem zła.
UsuńByle tylko nie przejął się za bardzo i nie wziął do siebie słów Nesbitta z rozpoczęcia imprezy: "If you're nominated tonight, congratulations and all that but you're technically a loser unless you win".
UsuńFassbender to bardzo utalentowany aktor za co go bardzo cenię i ma również spore grono fanów.
UsuńTeż mam taką nadzieję Kasieńko. Ale Ryś to mądry facet i cieszył się samą nominacją…ale i tak żal mi że nie wygrał.
Usuńno to jeszcze jedno zdjęcie na pocieszenie:
Usuńhttps://twitter.com/BrownAds/status/450330801876779008/photo/1
Rysiek, mimo że na tym zdjęciu mocno okrojony, to jednak przecudny - wyróżnia się tak z całego towarzystwa jak król spośród poddanych (przepraszam, na średniowiecze mnie ostatnio wzięło).
UsuńOwszem, mądry jest i publicznie nominacją się cieszył, ale nie wiadomo, co sobie teraz w głębi serca myśli. O czym będzie dumał przed zaśnięciem. Jak na niego wpłynie ta kolejna nadzieja i kolejne rozczarowanie.
Już nasz w tym głowa, by przed zaśnięciem nie dumał, Kasieńko :)))))))))))))))
UsuńCzy zauważyłyście moje koleżanki, że Rysiek łysieje na czubku głowy. Z tym też powinien zrobić porządek, przecież istnieją przeszczepy włosów.Łysienie ma w genach (jego ojciec i brat też nie mają ich za dużo).
OdpowiedzUsuń@Hobbitmoviesuk's Richard Armitage is sporting the man-bun at #JamesonEmpireAwards
2h
UsuńJolu, on nawet jeśli będzie łysy ( czego mu oczywiście nie życzę) będzie wyglądał bardzo seksownie.
Łysi panowie są bardzo, bardzo... I tyle miejsca do calowania :)))
UsuńAzB
Zaiste AzB! :D
UsuńJeśli mu to zacznie przeszkadzać, to na pewno sobie zrobi przeszczep. Na razie, przy takich długich włosach do roli Chopa bawienie się w przeszczepy byłoby trudno wykonalne.
UsuńA łysienie po czterdziestce to nie jest przecież nic nadzwyczajnego. Skoro ma je w genach, to i tak późno się u niego zaczęło.
Jeśli nie będzie chciał przeszczepiać włosów - jego wybór. Łysi panowie rzeczywiście też są atrakcyjni. Najgorsze jest stadium pośrednie - kiedy czupryny już brak, a do pełnej łysiny jeszcze trochę brakuje. Niech przeszczepia, niech goli, byle nie czesał się "na pożyczkę", brr!
Skąd wiadomo, że łysienie ma w genach? :)
UsuńNa zdjęciach (2) z premiery Hobbita w Berlinie jest jego brat, ojciec, mama i bratanek.
UsuńMogłabym prosić o link do tego zdjęcia ?
UsuńMam łysego w domu, to wielka frajda :))))
UsuńOj przepraszam, zły link.
OdpowiedzUsuńhttps://vine.co/v/Meqjrqjvhlw
UsuńDzięki Jolu, to właśnie z tego widea pochodzi gif do którego linka podałam wyżej
WOW taki look jest świetny. Najlepszy jaki miał dotychczas.
OdpowiedzUsuńTeż mi się te jego look podoba :)
UsuńTak mi Ryśka szkoda, znowu niespełnione marzenie (z pewnością je miał). Jak sobie przypomnę jak cieszył gdy nie tak dawno dostał nagrodę dla najlepszego angielskiego aktora w 2013 r., a tu takie rozczarowanie. Miejmy nadzieję że w końcu doczeka się znaczącej nagrody. Boję się, że weźmie się za produkcję lub reżyserię i nie zobaczymy go już na dużym ekranie.
OdpowiedzUsuńA że cieszył się z nominacji, ale to zwycięstwo jest prawdziwą radością.
Bez przesady. Ma 40 lat i nie jest rozkapryszonym dzieckiem, które rzuca zabawki, bo nie dostał cukierka. Dziewczyny nie rozczulajcie się tak nad nim, wypuśćcie powietrze z płuc i nie róbcie z niego życiowej niedorajdy. Proszę ;)
UsuńNikt tu z niego niedorajdy nie robi. W ostatnim wywiadzie, kiedy przyznawał, że nigdy jeszcze nie dostał nagrody, mówił to z wyraźnym rozczarowaniem i goryczą w głosie. O swoich planach czy też rozważaniach dotyczących działalności "pozaaktorskiej" też wspominał. Stąd nasze reakcje na dzisiejsze kolejne niedocenienie Ryśka.
UsuńA rozczulać się nad nim czasem jest fajnie ;-) Zwłaszcza w towarzystwie. Przecież w niczym mu to nie zaszkodzi ani chwały nie ujmie.
Witajcie, Siostry!
OdpowiedzUsuńW ciągu ostatnich paru dni miałyśmy sporo świeżutkich fotek RA. Potwierdzają, że jest pięknym mężczyzną, zarówno w wersji "Łobuziak", jak i "Pan Elegancki". Wprawdzie dosyć gwałtownie się postarzał (zaledwie rok temu wyglądał znacznie młodziej), ale i tak mi się podoba (coraz bardziej przypomina mojego osobistego RA). Lubię, gdy na mężczyźnie widać upływ czasu (zmarszczki, siwizna, nawet rzednące włosy).
Myślę, że najlepiej "zrobi mu na urodę" kolejny film i kolejny, i oczywiście prawdziwa nagroda.
Na zakończenie trochę magla. Podczas promocji "Into the Storm" stale zwisała na nim panienka. Myślicie, że - parafrazując pewnego osła - chemia teges? A mina reżysera bezcenna. ;-)))
Dorota
P.S. Właśnie się zreflektowałam co do "młodziej". Na wspomnianej przeze mnie parę dni temu focie - RA na scenie z łapkami w kieszeniach - wygląda wręcz szczeniacko. :-)
To Sarah Wayne Callies, mężatka z dzieckiem. Możesz spać spokojnie ;)
UsuńPewnie, że śpię spokojnie. RA jest Mężczyzną Idealnym, także dlatego, że nieosiągalnym, wię codzienność nie może zweryfikować jego zalet. A stanu, gdy "chemia teges" wszystkim życzę, bo wówczas świat pięknieje :-))))
UsuńKażda nowa fotka z Ryśkiem cieszy Doroto, zwłaszcza że ten kameleon jeden, na każdym evencie wygląda inaczej, ale wciąż zniewalająco przystojnie.
UsuńPrzykro, naprawdę przykro że nie dostał nagrody. Domyślam się, że na pewno poczuł takie ukłucie żalu, na pewno na to liczył, ale sądzę że nie jest to dla niego ogromną tragedią. Wiecie, już tyle nagród, które powinien dostać, go ominęło, może nawet nie robił sobie wielkich nadziei, przyzwyczaił się po prostu że to jest rywalizacja i czasem konkurenci są mocni.
OdpowiedzUsuńWierzę, że najważniejsza dla niego jest miłość i wsparcie fanów (choć jakoś nie przepadam za tym słowem), i na pewno jest mu przykro, że nie wygrał, ale mam nadzieję że spłynie do niego teraz fala ciepłych słów i wyrazy tej naszej miłości, że choć trochę osłodzi mu to tę gorycz.
A jego look jest obłędny, zakochałam się w nim ponownie, po raz... tysięczny? Nie, chyba stutysięczny :))) Boże, uwielbiam tego kiteczka! Uwielbiam zarost, uwielbiam jego uśmiech, jego całego - Rysiu, jesteś boski i fenomenalny, NIKT Ci nie dorównuje, i tego się trzymajmy!
Dziś tak mimowolnie zastanawiałam się na ile RA faktycznie liczył na tą nagrodę i ile taka nagroda może dla niego znaczyć. I tak sobie myślę, że w pewnym sensie takie nagrody ( szczególnie te, przyznawane przez środowisko filmowe) są potwierdzeniem tego, że to co się robi robi się dobrze. Więc w tym przypadku sama nominacja była dla niego czymś ważnym i dała sygnał dla tego środowiska, że jest jeden bardzo zdolny facet. I podobnie jak Ty Kate uważam, że wsparcie, miłość fanów ( mnie to słowo nie przeszkadza ;-)) daje całkiem niezłego powera.
UsuńZarost, sylwetka, pięknie ułożone włosy, radość na jego twarzy… zawsze mnie to rusza :) a samo przyglądanie się zajmuje mi nieskończoną ilość czasu :-)
Na FC pojawił się taki wpis, trudno się z nim nie zgodzić
OdpowiedzUsuńJestem tu now.So Richard nie win.Congratulations do M.Fassbender.I czuć gorzkiego rozczarowania , brakuje mi słów, aby opisać jak bardzo jestem rozczarowany .. Dla mnie on jest zwycięzcą, ale nie można walczyć z filmu do niewoli .. to jest rodzaj odkupienia przeszłości .. Ale też byłem szczęśliwy widząc go jako kandydata , nie może się doczekać, aby zobaczyć ceremonię :) on wyglądał wspaniałe, [ mimo kucyk ] , pokazał klasy i jestem pewien, że miał wielki czas ! wszyscy głosowali oddaniem , dziękuję za to ! kochamy cię , Richard , następnym razem wygrasz !
Też mam nadzieję, że następnym razem Ryś otrzyma dobrą nagrodę. ( a M.Fassbender to naprawdę fajny aktor, nie wiem czy ma tak fajną osobowość jak nasz Ryś, ale zdolna z niego bestia).
UsuńMasz rację Kate. Gdyby to od nas zależało RA dostałby już Oskara, BAFTA, Złote Lwy, Niedźwiedzia plus Nobla i Templetona na dokładkę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak wyszło.Mam nadzieję,że zostanie w końcu doceniony jak na to zasługuje.A teraz po prostu pójdzie dalej.Wiedząc,że ma takie uwielbienie za sobą jak mało kto.
AzB
Myślę, że to, iż nie otrzymał nagrody to jeszcze bardziej zmobilizuje go do cięższej pracy.
UsuńMa ktoś link do tego zdjęcia , o którym wspominała jedna w powyższych rozmowach :) chodzi o zdj. z rodziną ... bo ja rozumiem , że to ma sie w genach ale wszyscy XD
OdpowiedzUsuńPodczas niedawnej awarii kompa wiele zdjęć straciłam, min.te. Jak znajdę to postaram się zamieścić. Pamiętam , że ktoś przysłał mi na FC.
OdpowiedzUsuńok dziękuję :D a tak jak już pamiętam ile audiobooków nagrał RA ? Byłabym wdzięczna za tytuły ich :D
OdpowiedzUsuńJednym z pierwszych moich postów był post o głosie RA i jego audiobookach, tutaj link:
Usuńhttp://zrysiowana.blogspot.com/2012/04/zrysiowana-przez-gos-richarda-armitage.html
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitajcie, Siostry, wypuściłam sie z rodziną na zieloną trawkę, i tak sie nam dobrze brykało, że dopiero udało mi sie ułozyć wszystkich spać. Co za emocjonujący wieczór! Rysiek z kitką wygląda świetnie, zawadiacko i młodzieżowo. Cóż, oczywiście szkoda, że nie dostał nagrody....pozostaje nadzieja, że jeszcze go docenią, w końcu to nie pierwsza i nie nie ostatnia okazja.
OdpowiedzUsuńWidzę, że szukałaś wiosny, Rebecco :-)
UsuńBędziemy trzymać kciuki za kolejne szanse, czyż nie ?:)
Link do tego zdjęcia:
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/113665221991270/photos/a.114065288617930.13366.113665221991270/698357940188659/?type=1&theater
Audiobooki Ryśka są na moim zwierzaku
No przecież ja z takiej odległości nic nie widzę! Ale lipa :(
Usuńa ja widzę ! i widac jego ojciec no łysieje ... ale to nie znaczy że on będzie łysy. ( tamte kom.z audiobookami i z prośbą o zdj prosiła J. :))
UsuńJesteś niegrzeczna, jaka lipa, tyle się naszukałam jak uważniej spojrzysz na zdjęcia (masz zaznaczone prostokątami) to wyraźnie widać mamę, tatę i brata.
UsuńRysiek jest bardzo podobny do mamy (nos). Chyba wyraźnie go widzisz z prawej strony.
Ale to nie ja :< J. dziekuję bardzo za te zdjęcia. ten jego siostrzeniec wyglada na jakieś 12 lat :D Julia.
Usuń@jolanta wróblewska ta lipa nie była lipą personalną skierowaną bezpośrednio do Ciebie. To była taka zwyczajna lipa ogólna, bo zwyczajnie niedowidzę ;) Aż z emocji wpisałam komentarz nie pod tym wątkiem i teraz są dwa :(
UsuńZdaje się że jest ich 6 audiobooków.
OdpowiedzUsuńdziękuję.J( widzę , że musze sie jednak jakoś podpisywać ..... :D
Usuń@jolanta wróblewska ta lipa nie była lipą personalną skierowaną bezpośrednio do Ciebie. To była taka zwyczajna lipa ogólna, bo zwyczajnie niedowidzę ;)
UsuńBardzo proszę wszystkie anonimowe aby się podpisywały imieniem,
Usuńżeby w przyszłości było wiadome komu odpisywać.
Nie jestem @ jolanta wróblewska, tylko Jola. W naszej cudownej kawiarence "Pod Ryśkiem" jesteśmy jedną wirtualną rodziną. O takich "zrysiowanych rodzinach" Rysiek wyrażał się w samych superlatywach. Bratanek Ryśka faktycznie może mieć ok. 10 lat.
Gdzieś jest zdjęcie Ryśka z bratankiem. Jak znajdę to zamieszczę na blogu naszej wspaniałej Ani. Audiobooki Ryśka są na zwierzaku jolaw1954.
Tutaj link do zdjęcia Ryśka na premierze w Berlinie z bratankiem; http://aniarafan2.tumblr.com/post/69528337308/the-hobbit-premiere-in-berlin
UsuńJolu, popieram Twoją prośbę o podpisywanie się Anonimowych, chociaż już nieraz o to prosiłam…
Usuń~Liz
UsuńA ja proszę o odrobinę zrozumienia, bo jestem pewna, że niektóre z nas trafiły tu przypadkiem lub są zupełnie nowe i nie będą/nie chcą udzielać się regularnie i równie nieregularnie śledzą wpisy czy komentarze, więc mają święte prawo nie wiedzieć jakie są wobec nich oczekiwania lub jak każda z poszczególnych osób woli być nazywana. Tyle z mojej strony. Nie mam specjalistycznego konta, więc niestety moją jedyną opcją jest pisanie jako Anonim i poczułam się teraz trochę urażona.
Liz, dziękuję, że zechciałaś podpisać swoją wypowiedź.
UsuńI absolutnie rozumiem, że trafiają tu różni zaglądacze, że tak to ujmę, którzy nie muszą się specjalnie rejestrować, zresztą takie było założenie tego bloga, że jest on otwarty dla wszystkich. I rozumiem również, że ktoś nie chce zakładać odpowiedniego konta, aby zostawiać tu komentarz, ale spróbuj zrozumieć również nas, którym trudno zorientować się z którą z Anonimowych rozmawiamy. A nam wystarczy chociażby jedna określona literka umieszczona na zakończeniu swojej wypowiedzi.
określona literka umieszczona na zakończeniu swojej wypowiedzi.
Pozdrawiam gorąco!
~Liz
UsuńOczywiście rozumiem, po prostu odczytałam posta Joli jako pretensję, może potrzebnie a może nie - nie wiem, trudno ocenić emocje na podstawie samych liter.
Pozdrawiam również :)
No cóż, nie wygrał, ale i tak jest wspaniały. Myślę, że jeszcze zostanie doceniony. Ma też nas, wiernych fanów (Kate, też nie bardzo lubię to określenie), którzy go zawsze wspierają i też wierzę, że to jest dla niego ważniejsze.
OdpowiedzUsuńA z kitką wygląda kapitalnie. Zaskakujący, ale jak zwykle nieziemski wygląd. Olśniewa mnie po raz kolejny ten nasz Rysiek:)
I to jest w nas fanach najfajniejsze, że mamy tą wiarę, że w końcu nasz ulubieniec otrzyma zasłużoną nagrodę
UsuńI jeszcze jeden wpis na FC rozżalonej dziewczyny::
OdpowiedzUsuń.. rzeczywiście sprawia, że bardziej smutny, to nie Fassbender bo to super aktor, ale Aidan, który ma 3 linie do powiedzenia i nawet nie nosi peruki być jednym, który jest wynagradzany natomiast zdecydowanie to karłów, którzy mieli mniej rzeczy do zrobienia, a skład Thorin nie nagrody w
3 lata... niegrzeczny!
Guten Tag!
OdpowiedzUsuńNo cóż.. Nie jestem specjalnie zdziwiona, że nie wygrał. Choć z całego serca (i oddanymi głosami) mu tego życzyłam. Z drugiej strony.. 12 Years of Slave to ten typ filmu, nad którym trochę trzeba się porozpływać, zważywszy na to, jaki temat (oczywiście bardzo ważny) porusza (choćby kontrowersyjny Oscar dla Lupity Nong'o, który imo - i tu będę bardzo niepoprawna politycznie, pardą - należał się jej równie mocno, jak Anne Hathaway za "Nędzników" - bo przecież schudła, obcięła włosy i chwilkę "wzruszająco" pośpiewała... że o nieszczęsnej J. Lawrence i 'Silver Linings Playbook' nie wspomnę, bo to już całkiem było filmidło na sobotnie popołudnie, a nie oscarowe dzieło, mimo Zeppelinów w soundtracku ;)), ergo nagroda dla Fassbendera specjalnie nie dziwi i myślę, że Richard jest na tyle dużym chłopcem, że sobie z pewnych rzeczy sprawę zdaje, toteż nie sądzę, aby potem ukradkiem łzy żalu ocierał. Zwłaszcza, że pewnie cieszył się jak dzieciak z nagrody dla Hobbita za Najlepszy Film Fantasy. No i - po tym, co widzę - Hobbit był też jedynym filmem, za który więcej niż jedną nagrodę przyznano, mimo, że oczywiście chętniej tę drugą widziałabym w łapkach Thorina, niż Kiliego :)
A kitałka jest boska. Ja w ogóle uwielbiam panów z długimi włosami, tak że jestem podwójnie happy ^^ Choć też Rychowi współczuję.. Jakiś czas temu wróciłam do naturalnego blondu z czarnych, zapuszczam od zera prawie i obecnie mam niemal identyczną długość. Matko, jak to ciężko okiełznać! Więc doskonale rozumiem, że go te kłaki do szału doprowadzają, mnie też. Ale on jest Ryśkiem i nawet rozczochrany będzie idealny ;-) Miłego dnia Paniom życzę!
Ryśku jak pirat wygląda - uroczo i zawadiacko. Nagrody nie dostał, bo startował w niewłaściwej kategorii - on powinien był otrzymać nominację w kategorii aktora pierwszoplanowego - jakieś koszmarne nieporozumienie tu zaszło.
UsuńRysiu, przykro mi bardzo, mam nadzieję, że jakoś specjalnie Cię to nie obeszło - Sasza ma rację - nagrody często są chybione i dostają albo nie ci co powinni, albo nie za to, za co powinni byli dostać albo tak wypada bo tematyka na czasie. Dla nas i tak Ty jesteś najlepszy.
Pierwszoplanowy był Martin Freeman :)
UsuńJak dla kogo:)))
UsuńOn był tytułowy :P
UsuńTak prawdę powiedziawszy, ja uważam że Thorin i Bilbo na równi byli postaciami pierwszoplanowymi. I rzeczywiście lekkim nieporozumieniem jest kategoria "drugoplanowa". Może nie jestem obiektywna, ale wydaje mi się że film, jak i książka, opowiadają o odzyskaniu Ereboru przez KRÓLA, któremu pomaga HOBBIT, a że w tytule występuje tylko ten drugi, to jeszcze o niczym nie świadczy. W drugiej części Rysio po prostu, nie oszukujmy się, ukradł show Bilbowi w dużej części. Martin tak naprawdę swój popis miał przy Smaugu, reszta należy bezapelacyjnie do Richarda - ale żeby nie było, uważam że Martin był przegenialny i niezastąpiony, w ogóle stanowią świetny duet - powinni to kiedyś powtórzyć.
UsuńHah, bo Martin to świetny aktor o fenomenalnej mimice :) (i bardzo mi odpowiadającym, nieco khem... bezpośrednim poczuciu humoru. Na jutubie jest m.in. zestawienie wszystkich "fakersów", jakie na planie Hobbita pokazał, zawsze się na tym uśmieję jak głupia :D ) Jednak dla mnie i on, i Richard mieli w filmie role pierwszoplanowe. Troszkę także do spółki z Gandalfem. No ale wiadomo- ciężko by było ich razem nominować ;)
UsuńDzięki Saszo, trochę mnie pocieszyłaś, może Rysiek też tak sobie tłumaczy te wszystkie nagrody. Szkoda mi go tak ciężko pracuje nawet poświęcił swoje osobiste życie.
UsuńDzięki Saszo za Twoje spojrzenie.
UsuńWidziałyście już wywiad z Jameson Empire Awards? :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Jj1zv38AReg
Jeannette
Dzięki za link, Jeannette. :)
UsuńTeż za pierwszym razem nie zrozumiałam drugiego pytania, strasznie szybko facet gada :D (+ musiało być tam głośno jak szlag)
Ruchomy Ryś nawet piękniejszy niż na zdjęciach. To, co powiedział o "12 Years a Slave" jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że nie płakał po wygranej Fassbendera. I muszę "Gravity" obejrzeć.
Widziałam "Gravity" w kinie i efekt był naprawdę nieziemski (bo to w końcu film o kosmosie :)). Ale myślę, że w warunkach domowych też może się podobać, także zachęcam ;)
UsuńJeannette
Dzięki za linka Jeannette i witam tutaj, bo jeśli mnie pamięć nie myli ( a ostatnio często mnie zawodzi ;-)) to Twój pierwszy wpis tutaj.
UsuńJuż raz pisałam, ale wtedy zapomniałam się podpisać :). Ale jeszcze raz gratuluję bloga i dziękuję za niego, jesteś nieoceniona :)
UsuńJeannette
Dziękuję Jeannette:-) Mam nadzieję, że ten blog sprawia Ci tyle samo RAdości co mnie. :-)
UsuńOj, sprawia mi naprawdę wiele RAAAdości :)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
Usuń