Może jeszcze coś lub kogoś upozują i dodrukują;) A może chcą klientelę do samego tygodnia przed premierą w niepewności potrzymać i stąd te oszczędne obrazy. Mnie akurat Thorin z tego plakatu pasuje. I nawet mogę sobie wyobrazić, że widać tylko krótką brodę, bo resztę schował pod pancerzem ;)
Trochę zbrakło mi słów. Thorin jest zachwycający. Prawowity król na właściwym miejscu, na swoim tronie. Jego zbroja jest przepiękna, zapierająca dech w piersiach, prawdziwe dzieło sztuki. Wszystko, co krasnoludzkie, mnie zachwyca - budowle, posągi, uzbrojenie, ale krasnoludzki władca w złotej zbroi - cudo.
Chociaż poprzedni plakat bardziej mi się podobał to muszę przyznać Ci rację, że ten w swoich szczegółach jest cudowny. Moją uwagę przykuła leżąca tarcza, jej szczegóły i to że Thorin mimo iż jest pochylony jest tu wielki.
Piękny jest ten plakat. Wydaje mi się,że przedstawia Thorina siedzącego na swoim tronie przed bitwą, smutnego, zamyślonego, analizującego całe swoje życie. Ciekawe, czy to będzie jedyny plakat z Thorinem ?
Zauważyłyście różnicę między poprzednim plakatem a tym? Tam Thorin jest spokojny, pewny siebie, wie, że wszystko idzie we właściwym kierunku, jest pogodzony z losem. Tutaj jest przybity i w jakiś sposób zmęczony. Tarcza leży upuszczona u stóp, a dłoń nie trzyma pewnie miecza. Ale i tak jest piękny.
Tak, masz rację - ja dodam, że zauważam na królewskich barkach smoczą chorobę, która przytłacza go coraz bardziej. Mam wrażenie, że jest zrezygnowany, bo tak naprawdę czuje że dzieje się z nim coś złego, i to jest moment refleksji.
Macie rację zamyślenie, zmęczenie i refleksja Thorina emanuje z tego plakatu, ale mam wrażenie, że również jakby Thorin był przytłoczony ciężarem jakim dźwiga/dźwigał na swoich barkach.
Mnie się wydaje, że na tym plakacie Thorin takie trochę "podrasowane" te oczy. I te ciemne obwódki jak od kredki a la Jack Sparrow... Hmm... Coś mi nie gra w tym zdjęciu. Robin
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Może jeszcze coś lub kogoś upozują i dodrukują;) A może chcą klientelę do samego tygodnia przed premierą w niepewności potrzymać i stąd te oszczędne obrazy. Mnie akurat Thorin z tego plakatu pasuje. I nawet mogę sobie wyobrazić, że widać tylko krótką brodę, bo resztę schował pod pancerzem ;)
OdpowiedzUsuńJuż jest całkiem spory wysyp plakatów ale może faktycznie jeszcze jakaś postać pojawi się na plakacie. ;-) I miło mi słyszeć, że ten Ci podoba :-)
UsuńTrochę zbrakło mi słów. Thorin jest zachwycający. Prawowity król na właściwym miejscu, na swoim tronie. Jego zbroja jest przepiękna, zapierająca dech w piersiach, prawdziwe dzieło sztuki. Wszystko, co krasnoludzkie, mnie zachwyca - budowle, posągi, uzbrojenie, ale krasnoludzki władca w złotej zbroi - cudo.
OdpowiedzUsuńChociaż poprzedni plakat bardziej mi się podobał to muszę przyznać Ci rację, że ten w swoich szczegółach jest cudowny. Moją uwagę przykuła leżąca tarcza, jej szczegóły i to że Thorin mimo iż jest pochylony jest tu wielki.
UsuńJaki piękny! A zarazem jaki tragiczny...
OdpowiedzUsuńZgadzam się.
UsuńPiękny jest ten plakat. Wydaje mi się,że przedstawia Thorina siedzącego na swoim tronie przed bitwą, smutnego, zamyślonego, analizującego całe swoje życie. Ciekawe, czy to będzie jedyny plakat z Thorinem ?
OdpowiedzUsuńJolu to jest już drugi plakat z Thorinem, i zastanawiam się który jeśli w ogóle będzie w moim mieście/kinie.
UsuńZauważyłyście różnicę między poprzednim plakatem a tym? Tam Thorin jest spokojny, pewny siebie, wie, że wszystko idzie we właściwym kierunku, jest pogodzony z losem. Tutaj jest przybity i w jakiś sposób zmęczony. Tarcza leży upuszczona u stóp, a dłoń nie trzyma pewnie miecza. Ale i tak jest piękny.
OdpowiedzUsuńTak, masz rację - ja dodam, że zauważam na królewskich barkach smoczą chorobę, która przytłacza go coraz bardziej. Mam wrażenie, że jest zrezygnowany, bo tak naprawdę czuje że dzieje się z nim coś złego, i to jest moment refleksji.
UsuńMacie rację zamyślenie, zmęczenie i refleksja Thorina emanuje z tego plakatu, ale mam wrażenie, że również jakby Thorin był przytłoczony ciężarem jakim dźwiga/dźwigał na swoich barkach.
UsuńKiedy się zna zakończenie powieści, ten plakat nabiera pełnego znaczenia. "Tragiczny" to najlepsze słowo, by go opisać.
OdpowiedzUsuńMasz rację, znając zakończenie ten plakat nabiera głębszego wyrazu.
UsuńZdjęcie pierwszego plakatu bez napisów:
OdpowiedzUsuńhttp://31.media.tumblr.com/beb0666a86d40acfa610eda1c6f8232c/tumblr_ndbh9x1ylL1r50xflo5_r1_500.jpg
Jeannette
Mnie się wydaje, że na tym plakacie Thorin takie trochę "podrasowane" te oczy. I te ciemne obwódki jak od kredki a la Jack Sparrow... Hmm... Coś mi nie gra w tym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńRobin
No bo ono jest w ogóle całe pokolorowane ;). Ale na razie innego bez napisów nie znalazłam.
UsuńJeannette
To nie będzie pierwszy raz kiedy Rysiowi oczka eyelinerem potraktowali, taka wizja artystyczna ;-)
UsuńHehe, ale Guy z eyelinerem był cudny :)
UsuńJeannette
Zaiste był :-)
Usuń