No no no... Co za niespodzianka! Mogłabym trochę ponarzekać, ale po co, skoro takie piękne spojrzenie jest we mnie wlepione ze zdjęcia :) Skojarzenia mam identyczne z tym, co Ryś napisał na Twitterze - wygląda jakby trenował na deskorolce :) Nie pobrudź tylko garniaka, Rysiu!
Pozwolę sobie przypomnieć, nowy pojedynek półfinałowy - trzeba się zmobilizować, by Król odniósł należyte zwycięstwo! http://www.bbcamerica.com/anglophenia/fan-favorites/men-2014/round-4/match-1/
Rysiek - przyczajony tygrys, ukryty smok:) Jakby zatrzymał się nagle w dzikim galopie wahając się, w którą stronę pobiec. Mógłby zdjąć garniturek, zdecydowanie mógłby.
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
No no no... Co za niespodzianka! Mogłabym trochę ponarzekać, ale po co, skoro takie piękne spojrzenie jest we mnie wlepione ze zdjęcia :) Skojarzenia mam identyczne z tym, co Ryś napisał na Twitterze - wygląda jakby trenował na deskorolce :) Nie pobrudź tylko garniaka, Rysiu!
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie przypomnieć, nowy pojedynek półfinałowy - trzeba się zmobilizować, by Król odniósł należyte zwycięstwo!
http://www.bbcamerica.com/anglophenia/fan-favorites/men-2014/round-4/match-1/
A nie sądzisz, że byłoby całkiem fajnie, gdyby pobrudził garnitur i musiał go zdjąć? ;)
UsuńJeannette
Właśnie pomyślałam, że mogłoby to być dobre rozwiązanie, bo średnio mi się ten garnitur podoba. Brudź, Rysiu, ile wlezie :) Pralka czeka :)
UsuńFaktycznie, skojarzenie całkiem słuszne, tylko dlaczego to spojrzenie takie intensywne :-) I macie rację, niech się brudzi… :D
UsuńRysiek - przyczajony tygrys, ukryty smok:) Jakby zatrzymał się nagle w dzikim galopie wahając się, w którą stronę pobiec. Mógłby zdjąć garniturek, zdecydowanie mógłby.
OdpowiedzUsuńHa ha całkiem niezłe porównanie Zosiu :-) Może trzecie zdjęcie będzie bez garnituru :-)
Usuń