Porterowa tapeta - coś pięknego! Ja Cię podziwiam, że wytrzymujesz z jedną tapetą przez cały miesiąc, bo ja czasami zmieniam je co dwa dni - ale fakt, każda jest z RA :) Uwielbiam Portera, uwielbiam tę minę, uwielbiam ten NOS - na kwiecień jak znalazł :)
Dzięki Kate:-) Wiesz, ta tapeta to do mojego kompa w pracy, w domu mam samo zmieniającą się tapetę z dość obszernego pliku „Boski RA” bo podobnie jak Ty nie byłabym w stanie wybrać na tak długi czas tylko jednego RAzdjecia :)
Nie wiem dlaczego, ale rano nie mogłam tu wpisać komentarza, a jak się domyślacie bardzo chciałam. Porter na tym zdjęciu to jest sama słodycz - lekki smutek, zmarszczenie brwi - trudno oko oderwać. Piękna tapeta Aniu, piękna.
Przepraszam Zosiu, wcisnęłam przycisk zamykający możliwość pozostawiania komentarzy i stąd ten Twój poranny problem. I przyznam Ci się, że w wyborze RApostaci na ten miesiąc miałaś znaczny udział. Więc, wielkie dzięki :)
Aniu podziwiam Twoje umiejętności i artyzm w wykonaniu wszystkiego czego się dotkniesz. Piękne są Twoje kalendarze. Uwielbiam to skupienie twarzy naszego Ryśka.
Dziękuję Jolu za miłe słowa, lubię bawić się RA zdjęciami, a z nimi jest tak, że im mniej się przy nim majstruje tym lepiej bo same w sobie są doskonałością.
Swietna! Kolory grają zielenią - nadzieją i pomarańczem/czerwienią - ogniem. Bardzo mi to jakoś pasuje do Portera. I do RA również :) Czy on tam bez koszulki jest, czy niedowidzę na telefonie? :D
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Wiosna z Rysiem... Marzenie. Piękne jak wiosna.
OdpowiedzUsuńAzB
Hmmm każda pora roku z Rysiem jest jak marzenie….
UsuńPorterowa tapeta - coś pięknego! Ja Cię podziwiam, że wytrzymujesz z jedną tapetą przez cały miesiąc, bo ja czasami zmieniam je co dwa dni - ale fakt, każda jest z RA :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Portera, uwielbiam tę minę, uwielbiam ten NOS - na kwiecień jak znalazł :)
Dzięki Kate:-) Wiesz, ta tapeta to do mojego kompa w pracy, w domu mam samo zmieniającą się tapetę z dość obszernego pliku „Boski RA” bo podobnie jak Ty nie byłabym w stanie wybrać na tak długi czas tylko jednego RAzdjecia :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale rano nie mogłam tu wpisać komentarza, a jak się domyślacie bardzo chciałam. Porter na tym zdjęciu to jest sama słodycz - lekki smutek, zmarszczenie brwi - trudno oko oderwać. Piękna tapeta Aniu, piękna.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Zosiu, wcisnęłam przycisk zamykający możliwość pozostawiania komentarzy i stąd ten Twój poranny problem. I przyznam Ci się, że w wyborze RApostaci na ten miesiąc miałaś znaczny udział. Więc, wielkie dzięki :)
UsuńAniu podziwiam Twoje umiejętności i artyzm w wykonaniu wszystkiego czego się dotkniesz.
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje kalendarze. Uwielbiam to skupienie twarzy naszego Ryśka.
Dziękuję Jolu za miłe słowa, lubię bawić się RA zdjęciami, a z nimi jest tak, że im mniej się przy nim majstruje tym lepiej bo same w sobie są doskonałością.
UsuńSwietna! Kolory grają zielenią - nadzieją i pomarańczem/czerwienią - ogniem. Bardzo mi to jakoś pasuje do Portera. I do RA również :)
OdpowiedzUsuńCzy on tam bez koszulki jest, czy niedowidzę na telefonie? :D
Dzięki Karuello :) A Ryś, a w zasadzie Porter tu w koszulce był chociaż tego nie widać:)
Usuń