Patrzę na te oczy w powiększeniu, patrzę i napatrzeć się nie mogę na tę cudną ciemno-jasną szarość. Będę dziś chyba miała piękne sny. Karo, dziękuję ślicznie za podzielenie się fotką :*
Och, jakież cudowności na początek dnia. Łagodność i serdeczność. Rysiek, jesteś taki piękny, że aż boli. To się nazywa pamiątka z Londynu:) Dziękuję Karo. Zosia. Ps. Po powrocie z urlopu nie mogę się w pracy zalogować na blogu - nie wiem o co chodzi.
Karo, dzięki za podzielenie się zdjęciem :* A skoro już o zdjęciach mowa - umarłam, kiedy zobaczyłam to: http://richardarmitagecentral.co.uk/racwordpress/wp-content/uploads/2014/08/LAMDA_BvfWu30IYAASgw91.jpg_large1.jpg Jeannette
Prawdę mówiąc zdjęcie to krążyło jakiś czas temu w necie, za sprawą jakiegoś turysty, który sfotografował je wiszące na ścianie w LAMDA ( London Academy of Music & Dramatic Art) ale fajnie jest móc zobaczyć je w lepszej jakości- Dzięki Jeannette:-)
Och, to przepraszam, nie wiedziałam. Jak już wspominałam, nie korzystałam z neta przez cały lipiec i połowę sierpnia, stąd też moje niedoinformowanie w pewnych sprawach. Zdjęcie to zostało opublikowane przez LAMDA, dlatego myślałam, że jest nowe (wcześniej niepublikowane). Jeannette
Nie masz za co przepraszać Jeannette.Tak jak powiedziałam, cieszę się, że to zdjęcie ukazało w lepszej jakości. A nawiasem dodam, że wówczas ukazało się również to poniższe zdjęcie http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/7a/02/4d/7a024d832879d0cb81ec549c240408af.jpg
Dzięki, Aniu, nie widziałam tego zdjęcia :* Hihi, jest nieco komiczne. Czemu RA trzyma ten kapelusz w ręku, nie mógłby go założyć? Z pewnością wyglądałby wystrzałowo ;) Jeannette
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Patrzę na te oczy w powiększeniu, patrzę i napatrzeć się nie mogę na tę cudną ciemno-jasną szarość.
OdpowiedzUsuńBędę dziś chyba miała piękne sny.
Karo, dziękuję ślicznie za podzielenie się fotką :*
Wiesz, że ja też przyglądam się tym oczom i brodzie w powiększeniu. <3 Wielką RAdość zrobiła mi/nam Karo.
UsuńO la la.. ale widok..
UsuńKaro, jesteś wielka!
Och, jakież cudowności na początek dnia. Łagodność i serdeczność. Rysiek, jesteś taki piękny, że aż boli.
UsuńTo się nazywa pamiątka z Londynu:) Dziękuję Karo.
Zosia.
Ps. Po powrocie z urlopu nie mogę się w pracy zalogować na blogu - nie wiem o co chodzi.
Och przykro Zosiu, może nie to hasło? Albo założyli u Ciebie w pracy jakieś ograniczenia? Mam nadzieję, że szybko znajdziesz przyczynę.
UsuńKaro, dzięki za podzielenie się zdjęciem :*
OdpowiedzUsuńA skoro już o zdjęciach mowa - umarłam, kiedy zobaczyłam to:
http://richardarmitagecentral.co.uk/racwordpress/wp-content/uploads/2014/08/LAMDA_BvfWu30IYAASgw91.jpg_large1.jpg
Jeannette
Prawdę mówiąc zdjęcie to krążyło jakiś czas temu w necie, za sprawą jakiegoś turysty, który sfotografował je wiszące na ścianie w LAMDA ( London Academy of Music & Dramatic Art) ale fajnie jest móc zobaczyć je w lepszej jakości- Dzięki Jeannette:-)
UsuńOch, to przepraszam, nie wiedziałam. Jak już wspominałam, nie korzystałam z neta przez cały lipiec i połowę sierpnia, stąd też moje niedoinformowanie w pewnych sprawach. Zdjęcie to zostało opublikowane przez LAMDA, dlatego myślałam, że jest nowe (wcześniej niepublikowane).
UsuńJeannette
Nie masz za co przepraszać Jeannette.Tak jak powiedziałam, cieszę się, że to zdjęcie ukazało w lepszej jakości. A nawiasem dodam, że wówczas ukazało się również to poniższe zdjęcie
Usuńhttp://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/7a/02/4d/7a024d832879d0cb81ec549c240408af.jpg
Dzięki, Aniu, nie widziałam tego zdjęcia :*
UsuńHihi, jest nieco komiczne. Czemu RA trzyma ten kapelusz w ręku, nie mógłby go założyć? Z pewnością wyglądałby wystrzałowo ;)
Jeannette
Prawdę mówiąc nie wiem dlaczego Ryś ma kapelusz w ręku, jak również dlaczego Ryś ma fular (jeśli dobrze widzę) ;-)
Usuń