poniedziałek, 29 czerwca 2015

Na dobry początek tygodnia (#58)…

… Sir Guy of Gisborne i jego niesamowite spojrzenie.
Richard Armitage jako sir Guy w serialu BBC "Robin Hood". S1Ep.7


Miłego tygodnia Wszystkim!

Richard Armitage jako Epifanes.

Wprawdzie ciężko to zauważyć przeglądając programy telewizyjne, ale w niedzielę w TVP2 będzie emitowana druga część mini-serialu „Kleopatra”, w którym to Richard Armitage zagrał Epifanesa. Dzięki Eve za info. 
Źródło zdjęcia RANet.

Gratulacje dla pana Armitage’a!

Najlepszego aktora drugoplanowego w Saturn Awards za rolę Thorina w filmie „Hobbit. Bitwa Pięciu Armii”.




środa, 24 czerwca 2015

"Czarny anioł", fanfik autorstwa Kate. Część osiemnasta.

Richard Armitage jako sir Guy w serialu BBC "Robin Hood".
Screen Kate.

Notka: Autorem tego opowiadania jest Kate, która publikuje swoje opowieści na Wattpad. Prace Kate znajdziecie tutaj. Opowieść, "Czarny anioł" zainspirowana jest postacią Sir Guy'a Gisborne granego przez Richarda Armitage'a w serialu BBC " Robin Hood" i nie ma na celu naruszenia praw autorskich.

***

Poprzednia, siedemnasta część tutaj


-Gisborne, ty skończony tępaku! – grzmiał szeryf, usłyszawszy radosną nowinę – Co ty wyprawiasz!?
- Ależ mój panie, nie rozumiem! Po prostu żenię się…
- Bez mojej zgody!?
Guy zmierzył go wściekle wzrokiem. Jego istnienie dokuczało mu coraz bardziej. Gdyby tak się go pozbyć…
- O sypianie z nią też mam cię pytać!? – warknął, wytrącony z równowagi.
- Masz niewolnice, do diabła! Używaj sobie do woli! Masz ruską służącą! Rób z nią co chcesz!
- Owszem, robię, ale chcę ożenić się z Marian, panie…
- Żeń się z Anastazją! Co jest z nią nie tak? Ładna, mądra, zgrabna, czego ty chcesz więcej!?
- Dlaczego tak nie znosisz Marian!?
Szeryf zacisnął pięści, by powstrzymać się od dosadnego wyrażenia, co sądzi o pannie Knighton. Guy był zresztą tak zaślepiony, że w ogóle nie zrozumiałby tego.
- Zresztą Anastazja jest służącą, nie ożenię się przecież z podrzędną niewolnicą – dodał Gisborne, odwracając się od Vasey’a.
- Kto ci broni? – szeryf szarpnął go i odwrócił w swoją stronę – Możesz się ożenić z kimkolwiek chcesz, rozumiesz?
- Więc to właśnie robię!
- Masz Anastazję!!!
- Ale chcę Marian!!!
Szeryf był wściekły, najbardziej na Rusinkę. Przecież miała odciągnąć Guy’a od fałszywej lady Marian, a okazało się coś wręcz przeciwnego – pozwoliła Gisborne’owi na ślub z nią. Nie o to ją prosił! Podarował jej nawet suknię, żeby podobała się rycerzowi, Joan wspierała ją po cichu we wszystkim, a ona zwyczajnie nie wywiązała się z tego, co miała uczynić! Już on sobie z nią porozmawia, ale najpierw – sam spróbuje odwieść Guy’a od fatalnego małżeństwa.
- Gisborne, tracę cierpliwość – Vasey pogłaskał go po policzku – W ogóle do niej nie pasujesz. To dzika, nieokrzesana baba, nadaje się do życia w leśnym szałasie, to nie jest kobieta godna ciebie, Gisborne!
- Mogę z nią zamieszkać wszędzie! Nawet w lesie!

Na dobry początek tygodnia (#57)…

… troszkę muzyki, czyli „I See Fire” Eda Sheerana.

"Czarny anioł", fanfik autorstwa Kate. Część siedemnasta.

Richard Armitage jako sir Guy w serialu BBC "Robin Hood".
Źródło zdjęcia
Notka: Autorem tego opowiadania jest Kate, która publikuje swoje opowieści na Wattpad. Prace Kate znajdziecie tutaj. Opowieść, "Czarny anioł" zainspirowana jest postacią Sir Guy'a Gisborne granego przez Richarda Armitage'a w serialu BBC " Robin Hood" i nie ma na celu naruszenia praw autorskich.


***

Poprzednia, szesnasta część tutaj.


Guy wpadł do zamku niczym burza. Dawno nie był już tak szczęśliwy. Marian w końcu uległa mu i zgodziła się na ślub, nie czekając na powrót króla! Coś w niej pękło i w końcu musiała przyznać, że kocha go i nie potrafi bez niego żyć. Jej oczy… widział, że bała się, ale nie oczekiwał innej reakcji – wszak była cnotliwą panienką i miała prawo obawiać się małżeństwa i pierwszej wspólnej nocy. Zaślepiony euforią nie dostrzegał w niej odrazy, buntu, fałszu, z którym wymawiała te piękne słowa…
- Kocham cię – szepnął, przypominając sobie jej wyznanie – Moja Marian…
Od razu poszedł do Joan. Przecież tak ważna sprawa, jak wesele, nie mogła czekać! Mieli tylko tydzień, musieli już zacząć przygotowania!
- Joan! – krzyknął radośnie – Joan, gdzie jesteś?
- Witaj, panie – kobieta wyłoniła się z zacienionego rogu kuchni – Czym mogę służyć?
- Joan, żenię się! – chwycił ją za ramiona – Zaczynaj przygotowania!
Służki zwróciły się w jego stronę, uważnie obserwując i nasłuchując. Jak to? Sir Guy żeni się tak nagle? Po kuchni przeszedł szept zdziwienia.
- Mój panie, to wspaniała wiadomość! Lady Marian zgodziła się?
- Joan, ślub odbędzie się za tydzień.
- To cudownie! – ucieszyła się kobieta, jednak kątem oka dostrzegła kogoś, kto wydawał się być niezbyt zadowolony z nowiny.
- Niech wszyscy wiedzą – zarządził Guy – Ogłoś to wszystkim! Za tydzień lady Marian w końcu zostanie lady Gisborne!
Joan nie słuchała rycerza; zerkała na Anastazję, która stała tuż za nim z otwartymi w niedowierzaniu ustami, kręciła głową, jakby nie wierzyła. W sekundzie z jej oczu popłynęły łzy.
- Panie… - szepnęła Joan, delikatnie wskazując głową na postać stojącą z tyłu.

wtorek, 16 czerwca 2015

A skoro o promocji Hobbita była mowa…

… to na pansphoto.tumblr.com opublikowano zdjęcia Richarda Armitage’a z londyńskiej premiery Hobbita, która miała miejsce 1/12/2014r.

Ciekawy eksperyment, albo prawdopodobnie ostatni wywiad Richarda Armitage’a w promocji „Hobbita”.

Wywiad, który ukazał się na Denofgeek.com przeprowadzono w Irlandii podczas filmowania „Pielgrzymki”, jak przypuszczam z okazji wydania „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii” na DVD, co u nas miało miejsce 24 kwietnia. Cały wywiad możecie przeczytać tutaj
Ja wybrałam dwie wypowiedzi mojego naszego ulubionego aktora. 


czwartek, 11 czerwca 2015

Ciekawy esej Richarda Armitage’a zamieszczony na Cybersmile.org.


środa, 10 czerwca 2015

"Czarny anioł", fanfik autorstwa Kate. Część szesnasta.

Richard Armitage jako sir Guy i Joe Armstrong jako Alan
 w serialu BBC “Robin Hood”. 

Notka: Autorem tego opowiadania jest Kate, która publikuje swoje opowieści na Wattpad. Prace Kate znajdziecietutaj. Opowieść, "Czarny anioł" zainspirowana jest postacią Sir Guy'a Gisborne granego przez Richarda Armitage'a w serialu BBC" Robin Hood" i nie ma na celu naruszenia praw autorskich.




***

Poprzednia, piętnasta część tutaj


Szeryf z niecierpliwością dreptał po sali, oczekując tajemniczego gościa, o którym poinformował go posłaniec od sir Guy’a. Kogo może chcieć przyprowadzić jego ulubiony rycerz? Nie sądził, iż może być to lady Marian – Gisborne zdawał sobie sprawę z tego, że Vasey nie przepada za nią, choć czasem wbrew niemu przechadzał się z nią po dziedzińcu, kłując go w oczy. Szeryf jednak nie przejmował się tym, wierząc, że Anastazja jest lekiem na przemądrzałą pannę Knighton, która już niedługo zniknie z krajobrazu Nottingham.
- Gdzie ta łachudra? – szeryf szarpnął za ramię jedną ze sług, przynoszącą na stół jedzenie.
- Nie wiem, panie – odparła cichutko.
- Nie wiesz… Żadna z was nigdy niczego nie wie!
- Wybacz, panie.
- Wybacz, wybacz… Nie wybaczę, do diabła! – wydarł się, ale po chwili spojrzał na nią przychylniejszym okiem – Jak ci na imię?
- Veronica.
- Veronica! Pięknie! O zmierzchu widzę cię w mojej komnacie.
Służka z niesmakiem skłoniła się i wyszła. Vasey jeszcze chwilę krążył niespokojnie, ale wreszcie doczekał się: do pomieszczenia wszedł Guy, a za nim… pewna ciemnowłosa piękność. Przez chwilę pomyślał, że zrobił błąd, zapraszając Veronicę do alkowy – przecież Guy sprowadził mu nową kochankę!
- No no no, Gisborne, starasz się, chłopcze – rozpromienił się – Kim jest cudowna towarzyszka?
- Panie, poznaj Isabellę of Gisborne – oznajmił z dumą Guy.
Szeryfowi zrzedła mina.
- Jak to… Ożeniłeś się!?

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Na dobry początek tygodnia (#56)…

...wywiad z Richardem Armitage’em zamieszczony w „dodatkach” na DVD z serialem "Północ Południe" w tłumaczeniu i dzięki uprzejmości Justyna240266.




Miłego tygodnia Wszystkim!

niedziela, 7 czerwca 2015

Wywiad z Richardem Armitage’em w Wyborcza.pl

Oglądając w miniony piątek pierwszy odcinek trzeciego sezonu serialu „Hannibal” miałam mieszane uczucia. Niestety nie byłam w stanie „przygotować” się do tego odcinka, czyli obejrzeć drugi sezon tego serialu. Zatem postanowiłam zrobić mały research, korzystając z przyjaciela google, aby móc zrozumieć choć troszkę niuanse działań postaci. I…

sobota, 6 czerwca 2015

Pierwszy zwiastun do filmu „The Urban and the Shed Crew”

Po prawie roku oczekiwań od ostatnich informacji o filmie „The Urban and the Shed Crew” dziś ukazał się zwiastun do tego filmu. 


czwartek, 4 czerwca 2015

środa, 3 czerwca 2015

Post informacyjny, czyli jak wygląda nowe wydanie „Północ Południe”.

W nawiązaniu do tego komentarza i w przypływie swojej spontaniczności zamówiłam DVD z serialem BBC „Północ Południe”. Paczka przyszła dziś. Z taką samą szybkością jak złożyłam zamówienie otworzyłam czekającą na mnie przesyłkę. I moim oczom ukazało się piękne wydanie tego mini serialu BBC.
Przepraszam za krzywe moje zdjęcie, ale ręce mi się lekko trzęsły. ;-)


















"Czarny anioł", fanfik autorstwa Kate. Część piętnasta.

Richard Armitage jako sir Guy w serialu BBC "Robin Hood".
Screen Kate. 
Notka: Autorem tego opowiadania jest Kate, która publikuje swoje opowieści na Wattpad. Prace Kate znajdziecietutaj. Opowieść, "Czarny anioł" zainspirowana jest postacią Sir Guy'a Gisborne granego przez Richarda Armitage'a w serialu BBC" Robin Hood" i nie ma na celu naruszenia praw autorskich.

***

Poprzednia, czternasta część tutaj

Najgorsze minęło. Z każdym dniem w Guy’a wstępowało więcej siły, rana nie dokuczała już tak mocno, choć Anastazja nadal pielęgnowała ją i troskliwie się nim opiekowała. Był jej za to niewymownie wdzięczny, pragnął wynagrodzić jej jakoś te chwile, kiedy krzyczał na nią, był niemiły i kapryśny – a zdarzało mu się to podczas rekonwalescencji bardzo często. Ona jednak trwała przy nim wiernie, nie przejmując się docinkami z jego strony i ciągłymi żądaniami rzeczy wręcz niemożliwych. Tego ranka, gdy w identyczny jak zawsze sposób, tymi samymi ruchami palców smarowała jego ranę maścią, patrzył na nią czułym wzrokiem.
- Nastenko – połaskotał ją delikatnie za uchem – Dlaczego jesteś taka poważna?
- Wydaje ci się, panie – westchnęła ciężko.
Guy zaniepokoił się.
- Nastya, co się stało? – skierował jej twarz w swoją stronę – Zaczynam się martwić.
- O mnie?
- A o kogo, niemądra! – uśmiechnął się – Powiedz, co cię trapi.
- Jestem zmęczona, panie. Tylko tyle.
- Spałaś?
Zaprzeczyła. Nie spodobało mu się to. Widział, że jest blada, ma podkrążone oczy, ale nie pomyślał, że to zmęczenie z powodu nieprzespanej nocy!
- Anastazjo – chwycił jej dłoń i lekko ucałował – Dlaczego nie spałaś?
- Czuwałam przy tobie, panie – odparła cichutko – Cały czas wydawało mi się, że coś złego się dzieje. Nie chciałam, by stało ci się coś, podczas gdy spałam, mój panie.
- Ale… Nie spałaś więcej, niż jedną noc?
Przytaknęła. Guy poczuł wyrzuty sumienia. Co prawda Anastazja była nadal jego służącą i miała obowiązek się nim opiekować, ale na Boga, nie za cenę nieprzespanych nocy!
- Chodź do mnie – przyciągnął ją do siebie, tuląc mocno – Jak mogłaś być tak nieodpowiedzialna? Możesz się pochorować!
- Panie…
- Nie mów do mnie: panie! Ustaliliśmy to już dawno. Dlaczego to robisz?
- Wybacz, ja po prostu…
Naprawdę nie czuła się dobrze. Zmęczenie przytłaczało ją, i gdyby nie to, że musiała opiekować się swoim ukochanym, natychmiast zaszyłaby się gdzieś w cichym, ciemnym kącie, otuliła pledem i zasnęła twardo. Jego karcące spojrzenie wcale jej nie pomagało.
- Ile nocy nie spałaś?
- Odkąd jesteś ranny – mruknęła niechętnie – Pierwszej nocy przespałam tylko zaledwie chwilę, a potem… Prawdę mówiąc… najbardziej obawiałam się nocnej wizyty Hooda. Alan powiedział mi o planie banitów, postanowiłam więc nie dać się zaskoczyć. Nie mogłam spać, wiedząc, że on może wrócić…
- Anastazjo! – krzyknął Guy – Jesteś nieodpowiedzialna! Jak mogłaś mi nie powiedzieć, że się zamartwiasz!?
- Wybacz, robiłam to dla ciebie…
- Jesteś uparta i niemądra! – kontynuował – Nigdy, przenigdy już tego nie rób…

wtorek, 2 czerwca 2015

Hannibal jest ucztą dla zmysłów?


poniedziałek, 1 czerwca 2015

Jeden tweet od Hannibala do Richarda Armitage’a ...

jako odpowiedź na jego tweeta. 
A ja się zastanawiam czyja jest ta niewyraźna sylwetka na pierwszym planie tego gifa.

Na dobry początek tygodnia (#55)…

… i z okazji Dnia Dziecka, Richard Armitage jako bajkoopowiadacz. 

Wideo dzięki uprzejmości RichardArmitageNet

Miłego tygodnia Wszystkim!