Tak się cieszę, że znów jest piątek, a właściwie piątkowe popołudnie:) Między innymi dlatego, że znów mogę przez chwilę pomyśleć o Sir Guy'u, granym przez Richarda Armitage'a w serialu BBC Robin Hood. Och Sir Guy... wydaje się, że jest niebezpieczny, mroczny, okrutny, żądny władzy a przy tym piekielnie seksowny (zwłaszcza ten z drugiego sezonu zapiera mi dech w piersiach, hmm... tak, tak wiem powtarzam się;) ), ale również potrafi być bardzo hojny. I to kolejny powód dla którego lubię sir Guy’a.
Jak bardzo potrafi być szczodry Sir Guy?
Och, on potrafi dać dziewczynie szkatułkę z kosztownościami.
| I'm so glad that today is Friday, I mean Friday afternoon:) One reason for my happiness is that I can think again about Sir Guy played by Richard Armitage in the BBC series Robin Hood. Oh Sir Guy ... it seems he's dangerous, dark, cruel, power-hungry and at the same unearthly sexy (especially Sir Guy of the second season takes my breath away), but also he can be very generous. His generosity is another reason why I like Sir Guy.
How far Sir Guy is able to be generous?
Oh, he is able to give the girl a casket of valuables. |