Richard Armitage jako sir Guy w serialu BBC "Robin Hood". Screen Kate. |
Notka: Autorem tego opowiadania jest Kate, która publikuje swoje opowieści na Wattpad. Prace Kate znajdziecie tutaj. Opowieść, "Czarny anioł" zainspirowana jest postacią Sir Guy'a Gisborne granego przez Richarda Armitage'a w serialu BBC "Robin Hood" i nie ma na celu naruszenia praw autorskich.
***
Poprzednia, dziewiąta część tutaj.
Zatrzasnął
wrota i zatrzymał się przy ścianie. Co ona robi… JAK mogła przyjść do szeryfa,
podczas gdy przysięgała mu wierność i zapewniała, że palcem go nie tknie, że
brzydzi się go, że… kocha tylko Guy’a! Mógł przewidzieć, że nigdy nie dorówna
Marian, że nigdy nie będzie tak uczciwa i dobra. Zakłamana, ruska wywłoka! Guy
z wściekłością uderzył pięścią w ścianę. Nie, nie mógł tak zostawić tej
sytuacji. Anastazja należała do niego i zamierzał wymierzyć jej surową karę.
Bez namysłu wtargnął do komnaty Vasey’a i… zamarł. Anastazja nadal stała przy
drzwiach, pochylona, a szeryf siedział na łożu, czyszcząc sobie stopy
szczoteczką.
-
Wiedziałem, że wrócisz – wyszczerzył się – Ktoś musi zabrać stąd ten używany,
wybrakowany towar.
Guy
zatrząsł się, słysząc te słowa. Jak śmiał powiedzieć tak na jego Anastazję!?
Tylko on miał do tego prawo, nikt inny! Ścisnął ją z całej siły za ramię i
szarpnął, wyprowadzając z komnaty szeryfa. Ciągnął ją za sobą w milczeniu,
kipiąc złością – i sam nie wiedział, na kogo właściwie był zły. Brutalnie
wepchnął ją do swej komnaty i zaryglował z sobą drzwi. Bała się go.