piątek, 28 lipca 2017

Richard Armitage na promocyjnym zdjęciu do „Berlin Station”.

Źródło zdjęcia: Epix 
Bo mam wrażenie, że to jest nowe zdjęcie. 

6 komentarzy:

  1. Czyżby to zdjęcie wskazywało na to, że w II sezonie Daniel znów będzie taki zasępiony?:)
    Mam nadzieję, że i tym razem HBO stanie na wysokości zadania i jesienią zobaczymy dalsze losy pana Millera i spółki (a zapowiadają się ciekawie:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zasępiony, mówisz??? Hmmm…. ja mam wrażenie, że podejrzliwy. A jego wzrok tutaj jest bardzo przeszywający. Nie ukrywam, że również bardzo liczę na to, że nasze HBO pójdzie właściwą drogą i będziemy mogli zobaczyć BS2 ( choć i tak jesteśmy szczęściarzami, bo są jeszcze miejsca w których nie można było legalnie poznać pana Millera).

      Usuń
    2. Podejrzliwy i zasępiony ...hmmm ... jakby to pogodzić? Może spięty i nieufny? Tak, czy tak, Daniel ma w sobie to "coś", co sprawia, że bardzo chcę zobaczyć, co wydarzy się w II sezonie.:)

      Usuń
    3. Oj to prawda, Daniel zdecydowanie ma to „coś”, nawet ten z drugiego sezonu, z brodą i całkiem nieźle opalony. ;- ) Co do 2-go sezonu, to również mocno jestem ciekawa co będzie się działo z Danielem, oby przetrwał do trzeciego sezonu. ;-)))

      Usuń
    4. Trzymajmy też kciuki za Roberta i Hectora.:) Bez nich byłoby nudno.:)

      Usuń
    5. Oj tak, zdecydowanie bez tych dwóch panów byłoby nudno. Zatem trzymajmy mocno kciuki, szczególnie za Hectora. ;-)

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.