Źródło zdjęć:Berliner-zeitung.de
zRYSIOwana ja, czyli kilka myśli nie tylko o Richard Armitage
środa, 6 kwietnia 2016
36 komentarzy:
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny profil :-) Ale jaka łapa! ;-)
OdpowiedzUsuńAnimka
Łapa? Łapa??? ;-) Piękna dłoń Rysia. ;-)
UsuńWielka dłoń Rysiowa przyduszajaca koleżankę ;-)
UsuńŁadne jest to pierwsze zdjęcie. Skupia uwagę na profilu i ręce. Aż się człowiek zaczyna zastanawiać, co to była za scena.
Animka
Zaiste Ryśkowa dłoń wygląda tu na bardzo dużą. ;-))
UsuńMam to samo, w głowie mi się pojawiają scenariusze. Zwłaszcza, że to pierwsze zdjęcie nieźle kontrastuje z drugim. W pierwszym wydaje się, że postać Rysia zastrasza koleżankę, za to w drugim, mam wrażenie że już razem spiskują ( choć nie wiadomo, które z tych zdjęć scenariuszowo jest pierwsze a które drugie;-)).
Nie wiem, czy ujęcia ze sobą sąsiadują, Aniu. Zwróć uwagę na ubrania obydwojga.
UsuńAnimka
Ja nie mówię, że one ze sobą sąsiadują. Zastanawiam się, które z nich scenariuszowo jest pierwsze a które drugie, nawet jeśli dzieli je kilka odcinków
UsuńA ok. To najpierw spiskuje, a potem przydusza :- D
UsuńAnimka
A ja obstawiałam zupełnie odwrotną wersję :D
UsuńPrzydusza? A może chroni przed tym, by ktoś, kto nie powinien nie zobaczył jej? Albo "pilnuje", by nie krzyknęła i nie zdradziła ich obecności?
UsuńTaaak ... a jak obejrzymy film, będziemy płakać ze śmiechu czytając nasze gdybania.:))
Mam wrażenie, że to drugie rozwiązanie jest bliskie stwierdzeniu, że przydusza. ;-)))
UsuńOj tak, fajnie będzie móc wrócić do tych tu emocji po obejrzeniu filmu ( podobnie jak było z jego Thorinem)
Ale można przyduszać w złej lub w dobrej wierze.:)) Ależ to brzmi!:)) A już poważniej, to mile zaskoczyło mnie to, że filmowy Daniel nie wygląda na analityka, który całe zawodowe życie spędził za biurkiem.
UsuńTo może zastąpmy słowo przyduszać słowem uciszać. ;-) I mówisz, że Daniel M. nie wygląda na analityka? hmm...no nie wiem, nie wiem. ;-) ( bo na „osiłka” też nie ;-))
UsuńMi się wydaje, że to jest chwyt na zasadzie "piśnij tylko słówko a inaczej się Tobą zajmę". Zwróćcie uwage jak Ryś ma mocno zaciśniętą dłon na jej twarzy. Wyobrażam sobie, że jej usta tworzą teraz dzióbek pod dłonią Rysia.
UsuńA drugie zdjęcie dla mnie to coś w stylu: "To jak? Masz dla mnie to o czym rozmawialiśmy?"
Ale z tego co wiemy, postać RA w tym serialu miała być pozytywna, więc nie sądzę żeby stosował przemoc wobec kobiet ;-)
Nie, nie to miałam na myśli.:) Wygląda na analityka (przecież inteligencja mu z oczu patrzy:), ale nie na "agenta operacyjnego".:) Może to mój pokręcony umysł, a może niedawna powtórka "Twierdzy". Gdzieś tam p głowie plącze mi się agent Goodspeed.:)
UsuńA "uciszanie" jak najbardziej pasuje.:)
Też nie sądzę, aby Daniel Miller stosował przemoc wobec kobiet, ale być może to był „jedyny sposób” aby ją uciszyć. I podoba mi się Twoja interpretacja Moemi. :-)
UsuńMnie też jakoś dziwnie skojarzyło się z Goodspeedem ;-) Też miał gość potencjał. ;-) Myślę, że Ryś nie mógłby grać postaci z mało inteligentnym spojrzeniu ;-)
UsuńAle to mogłoby być ciekawe - takie mało inteligentne spojrzenie.:) Coś, wróć: ktoś, jak trzeci klon w "Mężowie i żona".:))
UsuńZdecydowanie, to mogłoby być niezłym wyzwaniem dla RA ( i dla nas ;-)) A filmu o klonach nie oglądałam:-(
UsuńDzięki Aniu ;) aha, chciałam jeszcze dodać, że wydaje mi się, że dialogi mieďzy Danielem a tą aktorką będą po niemiecku ;) wiem, że kiedyś Ryś wspominał coś o zajęciach z lektoremcniemieckim na swoim tweeterze :) Kto wie, może Pani Victoria będzię w posiadaniu tajnych informacji i będzię kolaborantką ;)
UsuńDobre przyduszanie, nie jest złe ;-)
UsuńJa myślę, że mógłby zdobyć Oscara grając idiotę, będąc jednocześnie tak inteligentnym :-)
Nie jest trudno grać mądrego człowieka, gdy samemu się jest mądrym; trudniej chyba grać głupiego, kiedy ma się na twarzy wypisane wysokie IQ ;-)
Animka
Mimo, że język niemiecki nie należy do tych, których lubię słuchać to bardzo mnie ciekawi jak Ryś będzie brzmiał w tym języku. I myślę, że tak jak dla Rysia jest bądź było wyzwaniem mówienie w innym języku tak samo będzie dla p.Victorii.
UsuńI nie wykluczam możliwości, że postać p.Mayer będzie po tej właściwej stronie. ;-)
Myślę, że pokazał że potrafi grać biegunowo różne postacie od swojego charakteru ( a przynajmniej od tego, który nam pokazuje), że wspomnę tu tylko jego sir Guy’a, Johna Standringa czy Heinza Krugera
UsuńO,to polecam "sklonowanego" Michaela Keatona.:) Dowiódł, że można zagrać idiotę przy naturalnym wyglądzie inteligentnego faceta.:)
UsuńOki, dziękuję za polecenie:-) Skoro Keaton dał radę , to i RA dałby
UsuńOj, trudno oderwać oczy od pierwszego zdjęcia. Spojrzenie RA - mimo, że z profilu - jest magnetyzujące. Coraz trudniej czeka się na ten serial...
OdpowiedzUsuńTo prawda, to spojrzenie jest niezwykłe, choć zaliczyłabym je bardziej to tych niebezpiecznych. Ciekawi mnie jaką postać będzie grała p.Victoria Mayer w tym serialu.
UsuńChcę obejrzeć ten serial w tej chwili, teraz!!
OdpowiedzUsuńCo do dłoni, wiedziałam, że Ryś ma prawdziwie męskie dłonie, ale że aż tak? ;-) nie mogę oderwać od nich wzroku.
Dołączam się do Twojego apelu Moemi :)
UsuńOch, jestem w takiej kropce ( i się zawieszam ;-)) bo…bo…chyba nie jest tu tajemnicą, że uwielbiam jego dłonie.
Nie tylko Ty Aniu ;*
OdpowiedzUsuńUfff…czyli jest szansa, że jestem normalna. ;-) Bądź jesteśmy dotknięte tą samą jednostką chorobową. ;-)))
UsuńAle serio, ja nie wiem jak można popełnić taki grzech udostępniając takie zdjęcia ;P nie żebym miała coś przeciwko ale nie wiem jak zniesie to wyobraźnia żeńskiej publiczności ;D
UsuńMoże chcą sprawdzić jaką moc ma Ryśkowy fandom ;-)
UsuńTeż nie narzekam, że w końcu pojawiły się jakieś oficjalne zdjęcia. A wyobraźnia żeńskiej publiczności teraz ma pole do popisu.;-)
Moja już ma ;-D ekhm... na punkcie dłoni oczywiście ^^
UsuńTaaak, takie dłonie mogą być bardzo pomocne ;-) :D
UsuńPierwsze zdjęcie super :) Już dawno żadne nie wzbudziło u mnie tak sprzecznych emocji. Otóż pierwsze co pomyślałam to że by oberwał ode mnie mocno, gdybym była na miejscu tej panny ;) A druga myśl, to taka, że jego spojrzenie powoduje ciarki na plecach i sumie może lepiej zadziałać bardziej pokojowo :3 ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak temperamentna kobieta:-) ale jak się okazuje o łagodnym sercu ;-)
Usuń