Wywiad dzięki uprzejmości Candidy Brady.
środa, 27 kwietnia 2016
8 komentarzy:
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O rany, rany, rany! Jak mi brakowało RAnewsów :D I od razu filmik i głos. Och cudna środa :D
OdpowiedzUsuńMnie również cieszy, że ukazał się ten wywiad, mimo że od listopada upłynęło sporo czasu. Ale nie będę narzekać, cieszę się że znów można usłyszeć RA <3
UsuńU mnie za oknem listopad, ale od takiego widoku i głosu od razu lżej się robi na duszy.:)
OdpowiedzUsuńRA chyba nie powinien martwić się o to, czy "film znajdzie widownię". To raczej my powinnyśmy martwić się, czy w końcu będzie można go gdzieś zobaczyć.
Oj tak, słuchając RA od razu jakoś lepiej się robi i to bez względu na pogodę ;-)
UsuńZgadzam się, że chętnych do obejrzenia tego filmu jest sporo, ale z tego co widzę jakoś film ten nie może przebić się na filmowy rynek i to nie tylko nasz.
Zdecydowanie lepiej. I od słuchania i od patrzenia.:)
UsuńPewnie nie powinnam siać czarnowidztwa, ale obawiam się, że na spotkanie z Chopem w miękkim, kinowym fotelu są nikłe szanse. Za to na spotkanie w miękkim, domowym fotelu (dzięki dobrodziejstwu internetu) znacznie większe, co wcale nie jest takim złym pomysłem ...:)
To nie czarnowidztwo Eve, to realne spojrzenie na sprawę. Ale mam nadzieję, że pani Candida Brady pokona wszystkie napotykające ten film trudności i będziemy mogli zobaczyć Ryśkowego Chopa.
UsuńOoo, wiadomo coś na temat możliwości obejrzenia filmu w internecie?
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka mieszka w UK, ale nic na temat tego filmu nie słyszała. Ani odnośnie dystrybucji w kinach ani na DVD.
To byłoby bardzo przykre, gdyby film powstał właściwie tylko dla bardzo wąskiego grona odbiorców, obecnych na listopadowej premierze. Problematyka filmu jest dość interesująca; szkoda, że od tylu miesięcy jest taka cisza w temacie i nic się nie dzieje.
Trzymam kciuki, aby "Urban..." trafił przynajmniej na płyty DVD.
Animka
Myślę, że poruszona w tym filmie problematyka nie zachęca dystrybutorów do zainwestowania swoich pieniędzy, bo nie oszukujmy się to nie jest kasowy film. Co nie zmienia faktu, że bardzo chciałabym go zobaczyć i to nie tylko ze względu na RA.
UsuńPani Candida Brady w tym tweecie zapewniła, że jeśli coś będzie wiadomo to da znać.