wtorek, 29 listopada 2016

Hear Richard Armitage On The Romeo And Juliet You Didn't Know.



Czyli posłuchajcie Richarda Armitage’a na temat „Romeo and Juliet”, (faktów) o których nie wiedzieliście. 

16 komentarzy:

  1. Myślę,że to spodoba się wszystkim nie tylko zrysiowanym.
    https://www.youtube.com/watch?v=4oB5A-8eY9I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze myślisz, Jolu.:)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo Jolu :-) Filmik jest tak cudny, że umieściłam go w osobnym poście.

      Usuń
  2. Aniu, możesz już uzupełnić braki "BS"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I również dzięki za info :-* Uzupełniłam w zeszłym tygodniu ;-)

      Usuń
  3. Fajny wywiad :) ale image Rysia na tej sesji jakoś do mnie nie przemawia. Kojarzy mi się z zawodowym pianistą ;) marynarka i golf- typowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moemi, nie chciałabyś posłuchać takiego pianisty?:)

      Usuń
    2. Pewnie, że bym chciała Eve ;) no ale i tak mam wrażenie, że ten strój bardzo Rysia postarza :P tak o +10 ;) i średnio do niego pasuje. Może za 10 lat ;P Aha i cały czas mam jakieś dziwne wrażenie, że twarz Rysia jakoś inaczej wygląda. Nie wiem czy to nie czasem kwestia fryzury, którą amerykańscy styliści mu fundują.

      Usuń
    3. Nie chcę nikomu wieku wypominać, ale nasz drogi pan A. ma "troszkę" więcej niż 18 lat.:)) I tutaj to widać, co absolutnie mi nie przeszkadza.:)

      Usuń
    4. W pewnym sensie zgadzam się z Moemi, bo faktycznie można by dostrzec look pianisty, ale zgadzam się również z Eve, że Ryś ma więcej niż 18 lat i pomimo tego, że wygląda bardzo młodzieńczo to widać to, że nie jest on już 20-to latkiem. I również baaadzo mi się to podoba. Plus, nie widać tutaj tego zmęczonego faceta spod stage door z ostatnich dni.

      Usuń
    5. W takim artystyczno-pianistycznym gronie, nie wiem, czy mogę przyznać się do skojarzeń zupełnie odmiennych.:)Pierwsze, co przyszło mi na myśl to ... "Bullitt".

      Usuń
    6. Przyznaję się bez bicia, musiałam sprawdzić ten „Bullitt” i hmm… no nie wiem ;-) bo golf jest, spojrzenie też ale dalekie od Ryśkowego…

      Usuń
    7. Oj, spojrzenie i cała "reszta" jest zupełnie inna.:) Jednak golf i marynarka zawsze przywodzi mi na myśl tamten film.:)

      Usuń
    8. Ok, rozumiem. :-) Jak widać, każdy ma swoje skojarzenia, co jest bardzo dobre rzecz jasna. :)

      Usuń
  4. Ależ w golfie wygląda fantastycznie, właśnie w golfie widać jego cudowną zgrabną głowę i niesamowicie piękne lico.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaiste, Ryśkowe lico pięknie tu wygląda. Aż trudno się oderwać od tego lica <3

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.