poniedziałek, 25 marca 2013

Wirtualne spotkanie z Peterem Jacksonem. / Virtual meeting with Peter Jackson.

Wczoraj z okazji premiery DVD i Blu-ray filmu "Hobbit: Niezwykła podróż"odbyło się wirtualne spotkanie z Peterem Jacksonem. Nie, ja nie zakupiłam odpowiedniej kopii tego filmu, aby być w posiadaniu kodu dostępu do tego wydarzenia a nie zrobiłam tego z różnych powodów. Poza tym byłam przekonana, że prędzej czy później wszystko znajdzie się w sieci. Jednak wszystko wskazuje na to, że to będzie bardziej później niż wcześniej, bo niestety ale pojawiające się materiały filmowe z tego spotkania szybko zostają zablokowane. Więc, nie mogę Wam ich tu zaprezentować. W zamian proponuję, abyście zapoznali się z relacją na portalu stopklatka.pl, którą możecie przeczytać tutaj. 

A poniżej kilka kadrów filmowych ujawniających rąbka tajemnicy z kolejnej części Hobbita, czyli "Hobbit: Pustkowie Smauga" czy "Hobbit: Samotna Góra" bo już zaczynam się gubić w tych tytułach, w każdym bądź razie chodzi mi o "The Hobbit: The Desolation of Smaug". 

Źródło








------------------------------------------ 

The English version of my post. 
(And please forgive me for possible mistakes, I'm still working on improving my English)



Virtual meeting with Peter Jackson.

Yesterday was a virtual meeting with Peter Jackson. For various reasons I have not bought "The Hobbit: An Unexpected Journey" on DVD or Blu-ray with an access code to take part in this event. I was convinced that sooner or later everything will be seen on the Internet. But so far all the videos appearing on the Internet are blocked. So click here to read about this event.

Below are few screencaps, oh when I look at them I really want to watch the second part of The Hobbit that is "The Hobbit: The Desolation of Smaug."





6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe te kadry, dają maleńki przedsmak tego, co będziemy mogli zobaczyć za jakiś czas.
    Każdy z powyższych podoba mi się w jakiś sposób, ale chyba najbardziej ostatni - Thorin przed elfickim królem, król przed królem - jest jakaś moc w tym ujęciu :)

    No i jakby mniej warstw odzieży na naszym krasnoludzie, prawda?
    ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, że Thorin ma zupełnie inny kostium, w każdym bądź razie inny od tego do którego przywykliśmy. ;)

      I tak, każdy z zamieszczonych tutaj kadrów bardzo rozbudza moją ciekawość na drugą część Hobbita. Thorin z beczkami, bo bardzo czekam na tą scenę, chyba nie muszę pisać dlaczego.;) Drugie, bo w tym krótkim niedzielnym filmie słychać było jak Thorin mówi: „Jesteśmy krasnoludami z Ereboru. Przybyliśmy tu odzyskać naszą ojczyznę”, a mówi to taaaak niskim głosem, że ciarki przechodzą. Trzecie, hmmm bo tu Ryś-Thorin naprawdę wygląda na niskiego krasnoluda ( co mam wrażenie, że nie zawsze było zauważalne w pierwszej części TH). No i ostatnie, tak jak napisałaś jest jakaś moc i sporo emocji. Wręcz czuć napięcie między tym dwoma królami.

      Usuń
  2. Pierwszy kadr jako preludium do sceny, której wyczekuję z niecierpliwością – podoba mi się najbardziej. W scenie z beczkami będziemy mogły zobaczyć mokrego Thorina :D – już wiecie, że do takiego Rysia mam słabość ;)
    Na drugim kadrze w oczach Richarda widać całą determinację Thorina, jeśli dodać do tego co i w jaki sposób mówi król krasnoludów – ogromne wzruszenie murowane.
    Na trzecim można zobaczyć jakimi możliwościami dysponuje technika filmowa – ktoś kto Go nie zna nawet nie przypuszczałby, że nasz Ryś ma 188 cm wzrostu.
    Czwarty kadr wzbudza moją ciekawość – chciałabym już teraz usłyszeć co dumny Thorin powie królowi elfów.

    PS: Po naszych ostatnich nocnych pogaduchach miałam cudowną niedzielę – nie dość, że w ogóle nie czułam zmęczenia (pomimo krótkiego snu), to jeszcze przez cały dzień miałam uśmiech na twarzy, bo wciąż przypominałam sobie naszą zakręconą rozmowę ;D

    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite, jak te kadry pobudzają naszą wyobraźnię, czyż nie? :). Też bardzo czekam na scenę z beczkami:) a w zasadzie na wszystkie sceny:)tylko, że P.Jackson tak odbiega od książkowego Hobbita, że już nie wiem czego się spodziewać w drugiej części TH. Ale może to i lepiej. A z tą techniką to naprawdę ciekawa sprawa, czasem mam wrażenie, że głównie dla niej, dla jej zgłębiania, P.Jackson zrobił ten film. I masz rację, trudno uwierzyć, że Ryś ma 188 cm wzrostu jak również w to, że Lee Pace ma 190.

      Wiesz Bob, jeszcze nigdy taka „zakręcona rozmowa” tak długo nie została mi w głowie i jeszcze długo na samo jej wspomnienie uśmiechałam się do siebie. (a wczoraj przy myciu okien, przypomniało mi się, że Ryś sam sprząta i zaczęłam się zastanawiać do jakich czynności to sprzątanie się ogranicza, bo jakoś nie mogłam sobie wyobrazić go podczas mycia okien;) )
      Pozdrawiam :*

      Usuń
    2. Hej Bob, widzę, że niedziela minęła Ci podobnie jak mnie, w świetnym humorze. Nie ma to jak odstresowujący wieczór w dobrym towarzystwie. Świetnie było, następnym razem muszę się tylko zaopatrzyć w wino i będzie idealnie :)
      Chociaż może lepiej nie, bo po winie mój poziom rozluźnienia mógłby być zbyt wysoki ;)

      Jeżeli zaś chodzi o wzrost Rysia - Thorina to rzeczywiście trzecie zdjęcie pokazuje Go skrasnoludziałym :), ale już nieobrobiony kadr z Thranuilem przedstawia coś zgoła innego - krasnolud jest niemal tego samego wzrostu co elf. :)
      Wysocy mężczyźni górą! Zwłaszcza wysocy, przystojni Rysiowie... ;*
      (Jest takich wielu..?)

      Ściskam mocno! :)

      Usuń
    3. Obawiam się, że takich wysokich facetów nie ma zbyt dużo. A Ryś, wiadomo jest tylko jeden. :)

      :*

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.