Nie wiem czy zauważyłyście dziewczyny ale wokół szyj Richard ma coś czarnego ciekawe co to może być? bo nie sadze by to była podkoszulka czy padający cień. A tak poza tym najlepiej ubrany z całej ekipy prócz oczywiście kolegi z boku. Wygląda nieziemsko, przypominają się stare dobre czasy z promocji pierwszej części Hobbita gdzie też powalał wyglądem.
Też tęsknię za tymi hobbitowymi promocjami Paulo. :-) I myślę, że Jola ma rację, wprawdzie nie widać mankietów jego koszuli ale widziałam takie które oprócz ciemnej ( widziałam czerwone) wewnętrznej strony kołnierzyka również taką samą miały na mankietach.
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Och Aniu nasz ulubieniec w nienagannie skrojonym garniturze.
OdpowiedzUsuńUwielbiam go takiego ogolonego i w takich włoskach, istne cudo.
Och tak Jolu, Ryś wygląda świetnie <3 (choć mam wrażenie, że jakoś ciemniejsze włosy mu urosły ;-))
UsuńZdjęcia jeszcze ciepłe bo z wczorajszego dnia. Idealny prezent na walentynki.
OdpowiedzUsuńInne zdjęcia znajdziecie tutaj:http://www.pnn.de/mediathek/1049731/9/
Dziękuję bardzo za linka Jolu :*
UsuńSchludny, angielski gentelmen :D Bardzo dobrze Mu w czerni ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Moemi, czarny kolor jest wręcz idealny dla niego :)
UsuńNie wiem czy zauważyłyście dziewczyny ale wokół szyj Richard ma coś czarnego ciekawe co to może być? bo nie sadze by to była podkoszulka czy padający cień. A tak poza tym najlepiej ubrany z całej ekipy prócz oczywiście kolegi z boku. Wygląda nieziemsko, przypominają się stare dobre czasy z promocji pierwszej części Hobbita gdzie też powalał wyglądem.
OdpowiedzUsuńTeż tęsknię za tymi hobbitowymi promocjami Paulo. :-)
UsuńI myślę, że Jola ma rację, wprawdzie nie widać mankietów jego koszuli ale widziałam takie które oprócz ciemnej ( widziałam czerwone) wewnętrznej strony kołnierzyka również taką samą miały na mankietach.
Myślę,że to co widzisz Paulo to wewnętrzna strona kołnierzyka koszuli. Zgadzam się z tobą mnie także przypominają się Hobittowe czasy.
OdpowiedzUsuńA chciałoby się, aby było więcej okazji gdzie można by było Rysia widzieć promującego jakiś fajny film, czyż nie? :-)
Usuń