czwartek, 3 grudnia 2015

Kilka zdjęć z planu zdjęciowego do „Berlin Station”.

Wprawdzie nie ma na nich pana Armitage’a, ale fajnie jest móc zobaczyć ileż to światła potrzebuje taki film. ;-)







Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @doba_xl


Aktualizacja 04/12/2015 w tym artykule można przeczytać gdzie dotychczas były kręcone zdjęcia (wprawdzie nie znam niemieckiego ale przyjaciel google pozwolił mi wybrać poniższy fragment: „vor dem Haus des Berliner Verlages auf der Karl-Liebknecht-Straße)”. 


11 komentarzy:

  1. A jak od tego światła jest gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę aby groziło nam przez to ocieplenie klimatu ;-)

      Usuń
    2. Ale się można nieźle spocić pod taką lampą ;)

      Usuń
    3. Zapewne tak, ale wszak jest jesień, więc myślę że aż tak gorąco aktorom nie będzie

      Usuń
  2. Ciekawe w jakiej to części Berlina jest kręcone. Jak patrze na te miejsca zdjęciowe to nasuwa mi się myśl, że u nas w kraju też by się kilka takich znalazło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie byłam w Berlinie i nie wiem w której części tego miasta kręcone są zdjęcia, ale myślę że za jakiś czas to się wyjaśni.

      Usuń
    2. Ja byłam i też nie wiem, która to część miasta ;)
      Więcej niż kilka takich by się znalazło, Paulo ;)

      Usuń
  3. RA tak blisko nas, a jednak tak daleko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie to „boli” zwłaszcza jak pomyślę, że ode mnie to ok. pięciu godzin….

      Usuń
  4. Cytując: Jima Trott'a z The Vicar of Dibley e..e..e...exactly.

    OdpowiedzUsuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.