sobota, 9 lipca 2016

Wygląda na to, że "Mid Life Crisis" nie będzie naszym ulubionym filmem. ;-)





Podziękowania dla Veloce za spostrzegawczość. 

2 komentarze:

  1. Hmm, dziwna sprawa. Poczekamy, zobaczymy. Byłaby wielka szkoda gdyby Ryś w tej komedii nie wystąpił. Może wreszcie by nie umarł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to byłaby całkiem niezła zabawa móc widzieć wesołą Ryśkową postać. ;-) A swoją drogą ciekawi mnie czy w ogóle filmowanie dojdzie do skutku.

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.