Stay tuned as we reveal exclusive content from the show and cast! #BerlinStationhttps://t.co/VFr0CkUyzV— BerlinStation (@BerlinStation) 5 sierpnia 2016
sobota, 6 sierpnia 2016
Richard Armitage promuje twitterowy profil „Berlin Station”.
11 komentarzy:
Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hihihi :) Po ubranku widzę, że jednego dnia robili wszytko: konferencję na EPIX TCA, sesję, promocyjny filmik Twittera BS itd... :D :D :D Richard "wyeksploatowany" maksymalnie ;)
OdpowiedzUsuńZapewne jeszcze jakąś promocję w tym „ubranku” zobaczymy, przecież wciąż nie widzieliśmy widea z konferencji.;-) Może dlatego Ryś na niektórych zdjęciach wygląda na zmęczonego.
UsuńPewnie tak będzie. To musiał być dla niego ciężki dzień, ale też pewnie wyczekiwany - poniekąd był ukoronowaniem pracy nad BS.
UsuńTeż tak myślę, wszak to jego twarz widnieje na banerze „BS”. Poza tym spotkanie z ekip mogło być dla niego miłym doświadczeniem, zwłaszcza że na twitterze swego czasu dał wyraz tego, że bardzo zżył się z tymi ludźmi.
UsuńAle szczupły na twarzy... Aż strach myśleć jak wygląda bez zarostu!
OdpowiedzUsuńAnimka
To prawda. Chcę wierzyć, że to dla roli ta zmiana w wyglądzie.
UsuńJakoś wątpię, że dla roli. Wydaje mi się, że to raczej nawał obowiązków. Nie mówię, że wygląda źle, tylko po prostu to dość uderzająca zmiana. I muszę się przyzwyczaić :)
UsuńAnimka
Dlatego napisałam, że „chcę wierzyć” że to dla roli ;-) Skoro przyzwyczaiłam się do brody to i to tego szczupłego wizerunku się przyzwyczaję. ;-)
UsuńEhh... ja tam wolałam go jak miał więcej ciałka i był bardziej przypakowany, np do Hobbita.
UsuńNajważniejsze, żeby był zdrowy :) A z czasem odzyska wigor, bo jednak żadna skrajność nie jest dobra...
UsuńPoza tym faktycznie musiał być zmęczony tą całodniową promocją. Trudno utrzymać przez cały dzień wysoki poziom adrenaliny. A ogólnie to miło go było zobaczyć.
Animka
Też „łatwiej” mi się na niego patrzyło gdy miał więcej ciała Doroto.
UsuńI zgadzam się z Animką, ważne aby był zdrowym.