Dwa zdjęcia pana Armitage'a przez które trudno mi będzie dziś zasnąć;) | Two pictures of Mr. Armitage, the two reasons for which it will be difficult for me to fall asleep tonight;) |
Richard Armitage - zdjęcie autorstwa Roberta Ascrofta. / Richard Armitage in Robert Ascroft's photoshoot. Źródło / Source: gizthegunslinger.tumblr.com |
Richard Armitage - zdjęcie autorstwa George’a Pimentela jak sądzę. / Richard Armitage in George Pimentel 's photoshoot, I believe. Źródło/ Source |
Na pierwszym zdjęciu Richard jest taki troszkę zadziorny. Podoba mi się. I to spojrzenie, takie lekko ironiczne, ale z pazurem. Pozwolę sobie tu zacytować pierwsze słowa piosenki Lany Del Rey
OdpowiedzUsuń"Blue jeans, white shirt
Walked into the room you know you made my eyes burn
It was like James Dean, for sure"
Na drugim to typowy angielski dżentelmen. Taki ugrzeczniony, ułożony, spokojny.
Oba zdjęcia są świetne, jednak to pierwsze podoba mi się bardziej. Chyba dlatego, że Richard ma kontakt wzrokowy z odbiorcą i na nas patrzy:)
Kapitalny cytat:)
UsuńLubię zdjęcia Rysia, które zrobił R. Ascroft, bo na nich RA jest taki spokojny, owszem ma różnie minki i może lekko tu zadziornie patrzy, ale nie ma w tym spojrzeniu ni krzty znużenia czy zniecierpliwienia. Patrzy z lekkim zaciekawieniem i to mi się bardzo podoba. Tak, masz rację, to że patrzy w nasze oczy jest dodatkowym walorem tego zdjęcia.
A drugie, no cóż lubię go w tym szarym sweterku ;)
I jeszcze raz dziękuję - tym razem za "prywatnego" Rysia.
OdpowiedzUsuńNo i co ja jeszcze mogę dodać? Przewijam tylko myszką - górne zdjęcie - dolne zdjęcie i z powrotem... w niemym uwielbieniu i zachwycie...
:) to tak samo jak ja, patrzę góra dół, dół góra...i zastanawiam się o czym myślał…
Usuńpozdrawiam :*
Przewijanie góra-dół, dół-góra jest zaraźliwe i łatwo przenosi się z jednego użytkownika internetu na drugiego. :) Istnieje jeszcze druga możliwość - czynnikiem wywołującym są Ryśkowe zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńPoza zmarszczonym na dwa różne sposoby czołem RA (które oczywiście uwielbiam - a jakżeby inaczej), zwróciłam uwagę na owłosione przedramiona i aż zrobiło mi się gorąco...;D
Och Bob i znów przewijam góra dół, dół góra tym razem przyglądając się tym owłosionym przedramionom … piękne… dzięki za zwrócenie uwagi na ten piękny szczegół :) góra dół, dół góra-czy mi się zdaje, że na dolnym zdjęciu są jakby bardziej proste;)hmmm...
UsuńMhm! Na dolnym zdjęciu takie proste i gładkie bardzo dobrze komponują się z tą piękną, lekko połyskującą koszulą, a na górnym takie zmierzwione i pokręcone dopasowały się do tej odrapanej ściany! No ten Nasz Richard to fenomen po prostu, nawet Jego włosy na przedramionach potrafią się odpowiednio zaprezentować na sesji zdjęciowej. ;)
UsuńCelna uwaga! Pełna harmonia na tych zdjęciach:) na tym dolnym – spokojny, ugrzeczniony Ryś, a na górnym –pokręcony luz:) Prawdziwy kameleon z tego Rysia :)
UsuńJeszcze kilka takich ujawnionych fotografii i załamie się gospodarka - zamiast pracować....pRAcujemy ;)
OdpowiedzUsuńAnia zapewne zaspała, asiaJJ trwa w niemym uwielbieniu i zachwycie - na szczęście mamy bob, która odkryła i nazwała kolejne całkowicie ekologiczne źródło energii cieplnej....owłosione przedramiona RA nadzieją światowej energetyki!!!!!
A Lynx?....góra-dół, góra-dół....jak tak dalej pójdzie to zasili szeregi bezrobotnych albo wyląduje w psychiatryku :(
:) nie wiem jak innym dziewczynom, ale mnie się dziś wyjątkowo dobrze spało, wprawdzie krótko ( zaczęły się zaprawy) ale bardzo dobrze:) a do pracy zdążyłam;)a na samo wspomnienie tych zdjęć wciąż się uśmiechałam …
UsuńLynx przecież RAszaleństwo to takie wspaniałe uczucie;)Jednak mam nadzieję, że nie będziesz miała żadnych nieprzyjemności przez RAuwielbienie:)