piątek, 21 czerwca 2013

Uśmiechnięty Sir Guy. / Smiling Sir Guy.

Sir Guy Gisborne grany przez Richarda Armitage'a to dość skomplikowana postać. Postać, która nie miała zbyt dużo powodów do wesołego uśmiechu. A ja bardzo lubię patrzeć na śmiejącego się Sir Guy'a. Sir Guy Gisborne, played by Richard Armitage is quite a complicated character. A character who does not have much reason to merry (cheery) smile. And I really like to look at Sir Guy when he smiles.






































































Lubię nawet jego złośliwy uśmieszek.;) I like even his mischievous grin. ;)







Zdjęcia dzięki uprzejmości RichardArmitageNet.Com.



Happy Guy Day, Wszystkim!



A przy okazji, tak dla zabawy, możecie kliknąć tutaj, pomyśleć o jakiejś postaci i dowiedzieć się czy agent odgadnie o kim myśleliście. Czy muszę mówić o kim pomyślałam;) Powiem tylko, że bardzo mnie zaskoczyło, że agentowi udało się odgadnąć jego imię i nazwisko ( wprawdzie dopiero przy 38 pytaniu, ale jednak sukces:) ). Miłej zabawy. 
Pictures courtesy of the RichardArmitageNet.Com.



Happy Guy Day, Everyone! 



By the way, just for fun, you can click here and think about a character, answer a few questions and check if Akinator guesses about who you think. Do I have to talk about who was I thinking? Enjoy :)



12 komentarzy:

  1. Hahaha:) Agent mocno pomocny, który wie o co pytać, po 38 pytaniach domyślił się, że chodzi mi o Thorina:P Ale się przy okazji uśmiałam:):):):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że 38 to ich magiczna liczba, bo właśnie wówczas agent domyślił się, że chodzi mi o Rysia;) czym kompletnie mnie zaskoczył bo wciąż mam wrażenie,że Ryś nie jest zbyt dobrze u nas znany, a moją koleżankę zaskoczył odgadując Golluma;)

      Pozdrawiam :*

      Usuń
    2. Wygląda na to, że jesteśmy śledzeni w sieci i tyle. Kiedy pomyślałam o Johnie Standringu - agent nie był w stanie zgadnąć o kogo mi chodzi, ale kiedy wybrałam Guy,a po kilku pytaniach odgadł bez najmniejszego problemu. Może to i dobrze - niech wszyscy wiedzą, że RA i jego postacie maja mnóóóóóstwo wielbicielek :b

      Pozdrawiam i życzę pięknych RA-snów :*

      Usuń
    3. Tak, niech wiedzą, że uwielbiamy RA i jego postacie, a co tam:)

      Pozdrawiam :*

      Usuń
    4. Ja sprawdzalam jeszcze agenta pod katem Guya i pana Thotntona. Guya odgadl bardzo szybko, bo po jakis 20 pytaniach. Z panem Thorntonem bylo mu trudniej bo dopiero za trzecim podejsciem zgadl. W dwoch pierwszych wciaz utrzymywal, ze mysle o panu Darcym:)

      Usuń
    5. Podziwiam Twoją cierpliwość Derweno, sprawdzając jego wiedzę o Thorntonie ( też wmawiał mi pana Darcy’ego) poddałam się po drugim razie;), podobnie było w Lucasem Northem, tu mylił go z J.Bondem;)

      Pozdrawiam :*

      Usuń
    6. Właśnie dopiero trafiłam na ten post, więc zaczęłam próbować agenta. To niemożliwe !!!! Na Ryszarda wpadł po mniej niż po 20 pytaniach, ale co tam - tak samo łatwo odgadywał Guya z Gisborne, Johna Thorntona i oczywiście Thorina.
      Nie wiem jak oni to robią, ale zabawa jest przednia.

      Usuń
    7. Mniej niż 20 pytań …fiu fiu…agent robi postępy ;-) Dziś ponownie „sprawdziłam” agenta i zaskoczył mnie pytaniem, kiedy myślałam o RA oczywiście, a jego pytanie to: „Czy Twoja postać kiedykolwiek z Tobą spała?”

      Usuń
  2. Agent się się podszkolił. Odgadł RA po 21 pytaniach. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm czyli agent szybko się uczy:)Trzeba go będzie sprawdzić po tygodniu;)
      Również pozdrawiam i wspaniałej niedzieli życzę:*

      Usuń
  3. I love these pics when Guy smiles, thanks.

    I've played with Akinator on my mobile phone and he has find what I had in my mind : Gisborne. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm glad you like the pictures :)
      Looks like Akinator knows us better than the "agent" in the Polish version of the game. Or maybe Gisborne is more popular than Mr. Thornton;-)

      Thanks so much for your comment, April:-)

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.