The Telegraph opublikował krótki klip w którym Richard Armitage informuje, że „The Crucible” będzie można zobaczyć w kinach oraz dołączono do tego zwiastun ze sfilmowanej sztuki. Dzięki Jola za info.
Richard Armitage i Anna Madeley jako John i Elizabeth
Proctor, “The Crucible”. Mój screen z powyższego clipu.
|
Szkoda,że "Crucible" nagrywali w końcówce, zdaje się, że 11 lub 12 września. Głos naszego cukiereczka jest bardzo, ale to bardzo wypracowany i zmęczony. Może mi się tylko zdaje, ale pamiętam jego głos 12 sierpnia był inny. Justynka w swojej relacji pisała,że 13 września głos Ryśka się załamywał, trudno było znaleźć znajomy timbre. Ale i tak jestem zachwycona, Rysiek to wielki aktor.Może zobaczymy "Crucible" w Polskich kinach ? Na razie Anglicy i Irlandczycy mają to szczęście.
OdpowiedzUsuńJa mogę porównywać głos z tego klipu z tym który słyszałam w zwiastunie, to również słyszę, że mocno się różni się ten głos. I wiesz Jolu, bardzo bym chciała aby można było zobaczyć „The Crucible” w polskich kinach, ale jakoś w to nie wierzę. Chyba zbyt mało kasowe byłby takie przedsięwzięcie, żeby właściciele kin zdecydowali się na pokaz tego spektaklu.
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńJedna z kinowych sieci dosyć często pokazuje przedstawienia teatralne. Np. jutro w Warszawie będzie "Tramwaj zwany pożądaniem" z Gillian Anderson (prosto z Londynu). O "The Crucible" zrobiło się głośno, więc jest nadzieja.
Pozdrawiam
Dorota
Jak na razie żadnego z polskich kin nie ma na oficjalnej liście, ale może masz rację, że jeszcze nie wszystko stracone. O oby tak było!
UsuńRównież pozdrawiam Doroto :-)