niedziela, 25 listopada 2012

Tak dla zabawy 2./ Just for fun 2.

Wciąż cieszę się zdjęciem Richarda Armitage zamieszczonym w Accion Cine. A oto moje małe wariacje w tym temacie.







Zdjęcia pochodzą z RichardArmitageNet.Com.

Jeśli chcesz zobaczyć (a uwierz mi, że warto!) piękny gif zrobiony przez Bccmee, zajrzyj na jej Tumblr
A jeśli mowa o wariactwach, przypuszczam, że widzieliście już samolot Nowozelandzkich linii lotniczych inspirowany Hobbitem, mnie on wciąż zachwyca. Tutaj możesz przeczytać artykuł o jego pierwszym locie do Londynu przez Los Angeles. 
Źródło:facebook-AirNewZealand
Źródło:facebook-AirNewZealand
Źródło:facebook-AirNewZealand
Źródło:facebook-AirNewZealand

A skoro wspomniałam o Nowej Zelandii, dzięki Servetus z Me+RichardArmitage za poinformowanie o tym, iż aktorzy wraz z Richardem Armitage'em już tam są. Poniższe zdjęcia i więcej znajdziesz tutaj.



Tak, ten tydzień zapowiada się bardzo interesująco. :)

-------------
The English version of my post.
(And please forgive me for possible mistakesI'm still working on improving my English.



Just for fun 2.


I have to admit, I still can not stop looking at the picture of Richard Armitage published in Accion Cine. So, here is the effect of my playing with this picture.




All pictures from the RichardArmitageNet.Com.



Here you can see a beautiful GIF made ​​by Bccmee.


I suppose have already seen the aircraft 777-300 -Hobbit inspired of the Air New Zealand, it still impresses me. Here you can read an article about the first journey to London via Los Angeles.




Source:facebook-AirNewZealand
Source:facebook-AirNewZealand
Source:facebook-AirNewZealand



And as I mentioned New Zealand, a big thank you for Servetus from Me+RichardArmitage for informing that actors with Richard Armitage are already there. The following pictures and more you can see here.



Well, it will be a very interesting week:)

16 komentarzy:

  1. O matko, o matko, o matko. Ryszardzie jakiś Ty seksowny na tych zdjęciach. :) No mój typ idealny.

    Eh dzięki za umilenie wieczoru. :)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podobają Ci się te zdjęcia, ja też nimi naładowałam sobie akumulatorki na nadchodzący tydzień.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. It's pretty amazing to see all this news. I really am excited that RA's career is taking off.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. This excites me too, especially after such a long drought. It will be cool see Richard on many red carpets.

      Thank you for your comment.:)

      Usuń
  3. Nie wiem które włosy bardziej mi się podobają, a to znaczy na na obu jest mu wspaniale. Wspaniały facet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. RA jest jedynym, któremu ładnie w każdej odsłonie. Gdy zobaczyłam to ostatnie zdjęcie od razu skojarzyłam sobie ze zdjęciem ze sesji zdjęciowej z 2010- mojej ulubionej jego sesji, gdzie jest tak bardzo naturalny. Hmmm zaiste wspaniały z niego facet!!!!

      Usuń
  4. Czy ja dobrze widzę? Na każdym zdjęciu jest rozpięta koszula, t-shirt w serek, zarost i szczupła dłoń. Czy nie wspominałyśmy coś ostatnio na ten temat? Czy to podświadomie czy jawnie chcesz nas Aniu zadręczyć? Skoro jedno zdjęcie narobiło tyle zamieszania, to co się z nami stanie po poczwórnej dawce...
    PS Buty Ryśka są świetne - bardzo stylowy ten nasz Ryś!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) pozwoliłam sobie użyć zdjęć, które bardzo ale to bardzo lubię, i masz rację jest w nich wszystko co zapiera mi dech w piersiach: dłonie, zniewalające spojrzenie, i rozpięta koszula…hmmmm….rozmarzyłam się….

      Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie RA bez znaków wodnych, kliknij na poniższy link- tam jest artykuł okraszony tym zdjęciem

      http://www.dailymail.co.uk/news/article-2238254/The-Hobbit-flies-Blockbuster-theme-painted-plane-stars-arrive-New-Zealand-ahead-world-premiere.html?ito=feeds-newsxml

      A wiesz, że nie zwróciłam uwagi na buty! Oj muszę się poprawić, być może dlatego, że byłam- wciąż jestem pod wrażeniem tego samolotu. I już nawet nie chodzi o tą machinę marketingową, ale zastanawiałam się jakby to było gdybym zobaczyła tak wielkiego Thorina, a dwa ciekawi mnie co o tym myśli Rysiek.

      Usuń
  5. Ja już ochłonęłam po obejrzeniu hobbitowego samolotu, i też się zastanawiałam, jak Rysiek to przyjął. Znając jego ogromne poczucie humoru to pewnie miał niezłą zabawę.
    A ja myślałam, że spece od reklamy już mnie niczym nie zaskoczą (o! naiwności)!
    Im bliżej do premiery, tym bardziej staram się oddzielać promocję filmu (zajmując się nią mniej) od promowania Rysia jako głównego w tym filmie aktora (zajmując się tym duuuużo więcej, z większą ochotą i przyjemnością).
    Ryś na lotnisku wygląda kwitnąco! Pomyślałam sobie, że cieszy się na tę premierę i czeka na nią niecierpliwie... no i jeszcze znowu syndrom lewej dłoni...

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdę mówiąc nigdy nie śledziłam produkcji filmowej jak produkcję Hobbita, i zdumiewa mnie jak potężną machiną jest ta produkcja. A działania marketingowców zwykle na mnie nie działają, ale czasem zadziwiają jak w przypadku tego samolotu.

    Syndrom lewej dłoni?????

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, tak się składa, że na zdjęciach częściej Rysiowi fotografują lewą rękę i ciągle wzrok mi tam ucieka, a że dłonie ma piękne ( obie!), to się zachwycam tą, którą widzę.....
    A Ryś znowu z plecakem ( jeśli dobrze widzę) , lubi wygodę:)
    A tu już poniedziałek, i jak się to stało, i kiedy?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam AsiuJJ, że dopiero teraz odpisuję, ale wczoraj nawet nie zauważyłam jak zrobiło się późno, bardzo późno….
      Dzięki za wyjaśnienie :) Hmm tak, obie dłonie Ryś ma piękne i to baaaardzo piękne!♥
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Eeeeeeee..... zaniemówiłam i pewnie mam strasznie głupią minę, kiedyś złapałam swój wyraz twarzy w lustrze wstając od komputera (oczywiście po sesji wgapiania się w Rysia) i pomyślałam "O szczęśliwa głupoto!":D On jest doskonały, w każdym calu!
    Przesyłam całusy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak Ryś jest doskonały i nie wiem jak on to robi…. Ale czy RAkapłanki ( jak pięknie kiedyś nas nazwałaś) mogą myśleć inaczej? ;)
      p.s.
      na szczęście od mojego laptopa do lustra mam dość daleko, bo pewnie też bym siebie nie poznała :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Tak sobie myślę, że strasznie zazdroszczę jego dziewczynie/narzeczonej/żonie. :P
    I te jego dłonie (tęskny wzrok) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy będę zbyt szczera jeśli napiszę, że ja też? Ja też zazdroszczę tej osobie!!!
      p.s.
      A wzmianka o jego dłoniach powoduje u mnie maślane oczy. :D

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.