Źródło powyższych zdjęć:news.mtime.com
Źródło i więcej zdjęć |
Źródło i więcej zdjęć |
Wybaczcie, ale nie mogłam oprzeć
się pokusie, aby nie umieścić tu tylu zdjęć, ale to przez to spojrzenie mojego naszego
ulubionego aktora, lekko zadziorne spojrzenie, zaraźliwy uśmiech i przez tą
dyskusję dłońmi no i oczywiście przez tą skórzaną kurtkę. ;-)
Aniu, a cóż tu wybaczać! Bardzo dobrze rozumiem, że nie mogłaś oprzeć się pokusie i nawet chińskie znaczki (przepraszam wszystkich posługujących się tym językiem) nie odstraszyły Cię. Zawadiackie spojrzenia i uśmiechy są bezcenne. :) Tylko ten fotel taki ... chiński. :)
OdpowiedzUsuńUff, dzięki za zrozumienie, Eve :-) A wiesz, że nie zwróciłam uwagi na fotel ;-) naprawdę:-) A chińskie znaczki… hmm… mam nadzieję, że nas nie obrażają ;-)
UsuńFotel rzucił mi się w oczy, bo PJ siedzi na nim bardziej swobodnie i sądzę, że jest to związane z tym, że wzrostem bliżej mu do hobbita.:)
UsuńBiedny Ryś, teraz przez PJ może być wykorzystywany jako „punkt orientacyjny” wśród tłumów chińskich fanów ;-)
UsuńCóż ... Thorinem już nie jest to i wzrostu maskować nie musi. A przy okazji dobry uczynek zrobi, bo PJ nie zgubi się w tłumie. :)
UsuńTaaak, no i punkt docelowy szybciej zobaczy. Tak, zdecydowanie mieć Rysia w swojej ekipie wycieczkowej to prawdziwy skarb :-)
UsuńTo kiedy ta wycieczka? Czy mogłabym przyłączyć się?:)
UsuńNajpierw Ryś musi wrócić z Chin ;-)
UsuńOk. To grzecznie poczekam. :)
Usuńi ja też ;-)
UsuńRety... na czym oni go posadzili??? :DD
OdpowiedzUsuńRobin
To się chyba nazywa chiński fotel ;-)
UsuńNo co Ty chcesz, to przecież najnowszy krzyk mody, nie wiedziałaś? :DD
UsuńJeannette
Aniu kochana co tu wybaczać, Rysiek jest coraz bardziej pociągający. Zdjęcia nie tylko te, jest ich całe mnóstwo są świetne a miny Ryśka cudowne.
OdpowiedzUsuńDzięki za zrozumienie Jolu :*
UsuńOj jest Jolu, jest bardzo pociągający :-) I również bardzo się cieszę, że tym razem jest aż tak dużo zdjęć i to w całkiem niezłej jakości :-)
Aniu, chyba po to jest ten blog, żeby zamieszczać tu zdjęcia, no nie? ;)
OdpowiedzUsuńJeannette
Również i po to Jeannette, ale czasem trudno mi znaleźć umiar ;-)
UsuńTo przestań szukać ;-)
UsuńJeannette
Nie potrafię Jeannette ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam na myśli: "przestań szukać umiaru" - tak dla jasności ;-)
UsuńJeannette
Uff dzięki za doprecyzowanie :-) Bo już zaczęłam się bać do czego mnie namawiasz ;-)
UsuńNie no, bez herezji proszę - nawet ja nie jestem taka zła :D
UsuńJeannette
Nie rozumiem tego „nawet” ;-) ale dzięki :-)
UsuńKurteczka wydaje się mi znajoma ?
OdpowiedzUsuńOch nareszcie znalazłam Jolu, na blogu naszej Joni są zdjęcia tej kurteczki, polecam zajrzeć
Usuńhttp://richardarmitagevogueandstyle.blogspot.com/2013/01/richard-armitage-in-belstaff-men.html
Moje Kochane, to nie ta kurtka - przyjrzyjcie się - ta jest chyba ganc nowa:)
UsuńMasz rację Zosiu! Ta tutaj ma zameczki przy kieszonkach. Dzięki za Twe dobre oko :*
UsuńI bardzo słusznie Ci się wydaje Jolu
OdpowiedzUsuńhttp://4.bp.blogspot.com/-Q64JHiXlsNs/Ut24AfA_vBI/AAAAAAAAKBU/Jq_5Y6dixUo/s1600/Radio1-05.jpg
Zosiu, ale ty masz oko.Na lotnisku miał inną skórkę. Rysiek kocha takie przykrótkie skórzane kurteczki, my też.
UsuńO!!!! Jakież smaczki! Aniu, bardzo mądrze zrobiłaś zamieszczając tyle zdjęć - istny filmik się z nich tworzy. Każde kolejne smakowitsze od poprzedniego - przesuwam tam i z powrotem, i napatrzeć się nie mogę. Kurteczka jest boska. A te zameczki - miodzio! A jak ładnie mu na niektórych zdjęciach kark widać - uh! Chciałabym bardzo coś mądrego - oprócz zachwytów - napisać, ale tak się zrelaksowałam przy tych pięknych widokach, że mogę tylko wzdychać. Fotel istotnie śmieszny, ale chyba jest Ryśkowi na nim wygodnie. Rysiu, wyglądasz fantastycznie.
OdpowiedzUsuńFajnie jest móc dzielić radość z oglądania tych zdjęć :-) I bardzo lubię ich jakość, ich bardzo dobrą jakość ( tyle fajnych szczegółów);-) I wiesz, tak sobie myślę, że może to i dobrze, że ta promocja Hobbita jest tak odległa od poprzedniej. Bo Ryś mógł już zatęsknić za takim okazywaniem uwielbienia. I wydaje mi się, że sprawia mu to całkiem niezłą frajdę, mimo że przecież to jego praca.
UsuńZnakomicie wygląda! Po prostu świetnie. "Urlop" mu posłużył. Może będę nietaktowna, ale muszę odnotować, że poprawiła się kondycja jego włosów.
OdpowiedzUsuńPiękny jest i tyle!
Dorota
P.S. Na stronie kina na "A" pojawiła się zapowiedź "The Crucible". Bilety do nabycia w kasie.
Do zobaczenia zatem :-)
Oj tak Doroto, Ryś wygląda wspaniale :-)
UsuńW sprawie biletów na The Crucible, dość ciekawą informację podała Agzy i Anonimowa pod tym postem
http://zrysiowana.blogspot.com/2015/01/podazajac-za-jednym-tweetem-lub.html
Bilety do nabycia w kasie kina w cenie 35 zł, będą angielskie napisy.
UsuńInformacje pod linkiem:
http://www.kinoatlantic.pl/?p=wydarzenia&p2=48_the-crucible-pokaz-specjalny-spektaklu
Dziękuję za info Jolu, ale Twoja informacja dotarłaby do większej ilości tu zaglądających, gdybyś umieściła ją pod odpowiednim postem, do którego link podałam, a tak ginie w czeliści komentarzy.
UsuńRyś kwitnie! Jest jak dobre wino Chateaubriand, które z wiekiem nabiera smaczku i kolorytu. I ten aromat...
UsuńNikt z Was dziewczyny nie pisze o doznaniach jednego ze zmysłów a mianowicie powonienia!
Czy potraficie sobie wyobrazić zapach Rysia??
Ten po goleniu, ale i ten po całodniowym planie filmowym i ten w drogim lokalu przy świecach i w wieczornych objęciach w pościeli?
To dopiero fantazja i smaczek!:)))
Jolka
Och Jolko, która z nas nie chciałaby poczuć jak pachnie Ryś. :) Marzymy tu o tym od baaaardzo długiego czasu. ;-)
UsuńJeszcze krótki filmik z konferencji:
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/XT2p3sGummY
Dzięki Jolu :*
UsuńKilka zdjęć z premiery w Chinach:
OdpowiedzUsuńhttp://www.weibo.com/3041473655/C0vXL4Vf7#_rnd1421786935183
sympatyczny wywiad Ryśka:
https://www.youtube.com/watch?v=FvKjt-haNXY
Dzięki za wywiad, Jolu :*
UsuńChyba sobie nagram Ryśka mówiącego po chińsku :))
Jeannette