poniedziałek, 17 października 2016

Krótki klip do „Love, love, love”.

Możecie go zobaczyć klikając tutaj (uzbrójcie się w cierpliwość, bo klip jest po reklamach).

Aktualizacja: Na TheaterMania (tutaj) bez uciążliwych reklam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.