środa, 14 stycznia 2015

Jeden zachwycający rysunek.

Pamiętacie może zdjęcia Richarda Armitage’a które ukazały się w Fault Magazine, Issue 13 w styczniu 2013 roku? Otóż Ata, utalentowana rysowniczka na podstawie jednego z tych zdjęć narysowała portret mojego naszego ulubionego aktora. Poniżej możecie zobaczyć jak pięknie jej to wyszło.

Portret Richarda Armitage'a autorstwa Ata. Źródło atarial.tumblr

Ata wielkie dzięki za pozwolenie na umieszczenie Twojej pracy w tym miejscu. Więcej prac tej artystki znajdziecie tutaj

20 komentarzy:

  1. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Prawdziwe cudo <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że i Tobie się ten rysunek podoba. :-) Mnie zachwyca, że wygląda tak realistycznie, niemal w 3D.

      Usuń
  2. Rysunek piękny! Istne cudo... :3 dziewczyna ma ogromny talent

    ~Dragon fan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ma, ma talent. I prawdę mówiąc od kilku dni nie mogę oderwać się od tego rysunku

      Usuń
  3. Czy to Rysiek w realu, czy narysowany wzroku oderwać się nie da :) zastanawiam się, czy dałoby się zamówić taki rysunek. Z chęcią powiesiłabym go na ścianie :3
    `~Dragon fan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzyj jej tumblr ( podlinkowałam w poście) tam, jeśli się nie mylę są linki do jej prac.

      Usuń
    2. Ok, dzięki
      ~Dragon fan

      Usuń
  4. Rysunek jest świetny i rzeczywiście trudno od niego się oderwać. Nawet elfie uszko jest:) Ciekawie bardzo narysowane - a właściwie nakreseczkowane. Bardzo realistyczne - włoski zarostu jak żywe:) I kurze łapki. I to spojrzenie takie intensywne. No, i ta piękna dłoń na pierwszym planie - domyślam się, Aniu, że ten palec na ustach bardzo do Ciebie przemawia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i się wydało Zosiu:-) Ale faktem jest, że wszystko mnie w tym rysunku zachwyca. Nie wiem jak nazywa się ten styl, ale przypuszczam że kosztuje sporo pracy. A efekt jest niezwykły, Ryś niemal realny.

      Usuń
    2. Myślę, że Ryśkowi też by się podobało. Pasuje do niego taka surowość, oszczędność formy - piękno broni się samo i nie potrzebuje ozdobników.
      Nie miało się co wydawać - przecież Twój fetyszyzm, Aniu, jest wszystkim na blogu dobrze znany:) I oczywiście, w pełni rozumiany i podzielany:) Jak nie zakochać się w tych dłoniach? Niepodobna. Wręcz fizyczna niemożliwość:)

      Usuń
    3. Też tak mi się wydaje, że i Ryś byłby pod wrażeniem patrząc na tą pracę.

      Masz rację Zasiu, trudno się nie zakochać( w każdym razie mnie ;-)) w tych dłoniach. I nie wiem dlaczego, ale często te dłonie wyglądają zupełnie inaczej, od delikatnych ( jak dłonie muzyka) do silnych ( jak u kowala;-)).

      Usuń
    4. Aniu, masz całkowitą rację - Rysia dłonie mają pełny wachlarz możliwości. To po prostu dłonie prawdziwego mężczyzny - zdatne, i do ciężkiej pracy, i do uszczęśliwienia kobiety:) Dwa w jednym: siła i delikatność.

      Usuń
    5. I mam nadzieję, że Ryś też zdaje sobie sprawę z magii swoich dłoni ;-)

      Usuń
  5. Ależ ktoś ma talent! Fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite, czyż nie? Ryś niemalże na wyciągniecie ręki ;-)

      Usuń
  6. Przepraszam, że tak nie na temat, ale na stronie z programem tv znowu jest błędna informacja o Richardzie czy to mnie przekierowuje nie w to miejsce?
    Jeannette

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Jeannette, w środę napisałam do pana Witolda Cz. z Telemana, który był tak miły i usunął błąd poprzednim razem. Więc może i teraz trzeba poczekać ;-)

      Usuń
    2. Hm, dziwne zjawisko. No to trzeba czekać ;)
      Jeannette

      Usuń
    3. Dziś popołudniu dostałam maila od pana Witolda C. z Telemana ( tego samego z którym pisałam w listopadzie), że błąd został poprawiony. Wprawdzie długo trzeba było czekać, ale ważne że poprawili. :-)

      Usuń
    4. Zauważyłam zmianę na stronie, ale dziękuję za informację i że w ogóle pamiętałaś, że tutaj o tym pisałyśmy :-)
      Jeannette

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.