Ale pomińmy ten ich błąd, przecież nikt nie jest doskonały, prawda?
Prawdę mówiąc mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o RA jako Bruce Wayne. Z jednej strony wiem, że pan Armitage świetnie poradziłby sobie ale z drugiej strony nie jestem pewna czy chciałabym go oglądać w tej roli. Jedno jest pewne, cokolwiek zdecyduje (a wiemy, że RA "nigdy się nie myli, zawsze ma rację";-)) ja z niecierpliwością będę czekać aby zobaczyć efekty jego decyzji.
|
But let's put aside their mistake, after all, nobody is perfect, right?
Actually I have mixed feelings when it comes to Richard Armitage as Bruce Wayne. On one hand, I know that Mr. Armitage would be great in this role, but on the other hand I'm not sure if I would like to see him in this role. One thing I'm sure, whatever he decides (and we know that RA "is never wrong, he is always right";-)) I'll be waiting eagerly to see the effects of his decision.
|
Czesc:-) Faktycznie pomylka na tym portalu jest co najmniej nieprofesjonalna.
OdpowiedzUsuńA jesli chodzi o RA jako Batmana... hm, przyznaje ze osobiscie nie przepadam za ta postacia, jak i zadnym z filmow o tej tematyce. Mam mieszane uczucia jak pomysle o Richardzie w gumowej pelerynce z uszami nietoperza ja czubku glowy. I nie wyobrazam sobie uslyszec go dubbingowanego przez Czechów: jo sem netoperek:P
Podsumowujac RA mi nie pasuje do tego roli w ogole.
Witaj Derweno:)
UsuńJak zobaczyłam ten ich błąd, to pomyślałam sobie, „Rysiu Ty kameleonie, wystarczyła broda a już przestajesz być rozpoznawalny ”. Ale jak stwierdziłam wyżej, nikt doskonały nie jest i każdy ma prawo do pomyłki.
Jeśli chodzi o Batmana, no cóż należę do tego pokolenia, które nie miało nieograniczonego dostępu do komiksów, więc ta postać nie jest mi aż tak bliska. Owszem widziałam kilka filmów o Batmanie, ale żebym wydała ostatnie pieniądze na DVD …hmmm to już by było za dużo. Ryś w skórze wyglądał świetnie więc może i w kostiumie Batmana też nieźle by wyglądał... ale masz rację, również kiedy myślę o RA z uszami nietoperza to od razu pojawia się szyderczy uśmiech na mej twarzy. I właśnie Rysia głos mógłby być głosem za, aby on był kolejnym Batmanem…. Tak czy inaczej musimy poczekać na decyzję twórców jak i samego RA, chociaż patrząc tak już zdroworozsądkowo to nie sądzę, aby którykolwiek aktor z tej listy został kolejnym Brucem Waynem.
No bo (nie chcę tu obrażać niczyich uczuć) ale Batman to nie jest specjalnie ambitna produkcja...
UsuńAha tak na marginesie:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=492697547485718&set=pb.191879797567496.-2207520000.1375819198.&type=3&theater
Ciekawa jestem twojego komentarza:)
No cóż, to już chyba Rysia „znak towarowy” ;) :D
Usuń"...with tongue" :)
UsuńA wracając do tematu posta, to gdyby RA dostał rolę Batmana nasz postulat "więcej Richarda Armitage wszędzie" by się spełnił:)
UsuńI właśnie dlatego mam mieszane uczucia….
Usuńbo chciałabym, aby RA było więcej na dużym ekranie, ale nie jestem przekonana co do postaci Batmana
UsuńAha, zrozumiałam wcześniej, że nie chcesz żeby stał się taki całkiem "komercyjny".
UsuńAle on miał grać w jednej produkcji, chyba to miał być katastroficzny film o tornadzie. I jakoś cisza o tym.
Nie chciałabym, aby zaczęto porównywać jego ewentualną kreację z Clooney’em czy z Bale’em. Chciałabym aby to Ryś „wyznaczał trendy”, że tak to ujmę.
UsuńA jeśli chodzi o „Czarne niebo” to producenci mają jakieś problemy, ale prawdę mówiąc jakoś nie zagłębiałam się w ten temat.
Witajcie Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pomyłkę na portalu Film Tok - znajduję jedno wytłumaczenie - ktoś był tak bardzo zafascynowany zdjęciami Rysia, że wszystko mu się kompletnie pomieszało ;)
Co do roli Batmana - jeżeli tylko RA tego pragnie, nie zamierzam kwestionować Jego wyboru.
Języczek jest słodki - jak każda część ciała Richarda :) ( obiektywizm to cecha rozpoznawcza jego wielbicielek, prawda? ;)
Pozdrawiam :*
Cześć Bob:)
UsuńTak obiektywizm to nasza mocna strona:P I twoje wytłumaczenie pomyłki na FilmTok bardzo mi się podoba:)
Witaj Bob:)
UsuńTeż wierzę w jego dobre wybory, do swych świetnych wyborów już nas przyzwyczaił. Więc również będę trzymać kciuki za jego przyszłe projekty.
Jeśli chodzi o pomyłkę na FT- chyba musiała to pisać kobieta;)
Acha – obiektywizm to nasza najlepsza cecha;)
UsuńTym bardziej, że użyła dwóch różnych zdjęć ;)
UsuńGdybym miała wybierać jakąś komercyjną rolę w filmie akcji dla Naszego Rysia - byłby to James Bond.
Tak, bo Ryś to prawdziwy kameleon;)
UsuńJames Bond...hmmm, chyba bardziej by do tej roli pasował, ale też byłby narażony na porównania.
Tak , ale jestem pewna, że otrzymałby same pochwały :)
UsuńChoć tak naprawdę wolałabym Go zobaczyć w trochę innym gatunku - niestety moja romantyczna strona daje o sobie znać :)
A moja romantyczna strona bardzo Cię rozumie:)
UsuńTak, to byłaby ciekawa postać w wykonaniu Richarda.
UsuńPoprzednia wypowiedź dotyczyła Bonda:P Ale w jakimś romantycznym filmie też bym go chętnie zobaczyła, byle nie było "za słodko" ;)
Usuń
UsuńTak myślałam Derweno:) I myślę, że RA nie pozwoliłby na przesłodzenie takiej postaci.
Pomyliłam piętra, to pewnie przez różowe wino ;)
Usuńnic nie szkodzi:)
UsuńNie, Nasz Ryś nie pasuje do roli prostego amanta o maślanych oczach. Jego postacie muszą być skomplikowane i to własnie w Nim kochamy :)
OdpowiedzUsuńMartwię się trochę, że może zbyt wielkie nadzieje RA wiąże z Ameryką, ale może niepotrzebnie...
Tak! masz rację właśnie za tą złożoność postaci najbardziej go kochamy:)
UsuńWiesz, kiedyś też obawiałam się kiedy jego kariera zaczęła się rozkręcać i kiedy RA coraz bardziej spoglądał w kierunku Hollywood, ale teraz już wiem ( zwłaszcza po Hobbicie), że takie doświadczenia jego nie zmieniają. A wręcz przeciwnie bardzo go rozwijają. Poza tym myślę, że TH pozwolił mu na niezależność finansową więc i lepsze ( czytaj takie jakie on sobie zamarzy) propozycje
Właśnie, własnie Bob. RA potrafi tworzyć charakter postaci.
UsuńAniu, hmm... a może Richardowi uda się teraz zrealizować film o królu Ryszardzie:)
Oby się to mu udało Derweno, ale w jakimś wywiadzie ( radiowym jeśli się nie mylę) wspominał, że jest za stary aby grać tą postać- chociaż mam nadzieję, że to był żart.
UsuńOch... biedaczek:( Ile to on kończy w tym roku? 42? Chłopak w kwiecie wieku:)
UsuńTym bardziej, że wygląda na co najmniej 30-ci parę;)
UsuńO tak, masz rację. Pamiętam jak szukałam tego przystojniaka co zagrał Thorina, i pierwszy szok - to on nie ma brody?!:P a drugi właśnie dotyczył wieku, nigdy bym nie przypuszczała że ma tyle ile ma. Wygląda o wiele młodziej.
Usuń:) magia Rysia :D
UsuńNie obawiam się, że Holywood zmieni Rysia. Martwię się ,że On może się rozczarować, jeśli nie zostanie doceniony ,tak jak na to zasługuje, czyli grając w wielkich, ale ambitnych produkcjach.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak się nie stanie. I mam nadzieję, że on ma już taką pozycję w tym biznesie, że może określać warunki, czego mu bardzo życzę.
UsuńTo niech lepiej zostanie w Wielkiej Brytanii... docenić to go widzowie docenią, tylko czy znajdą się tak filmy na miarę jego talentu.
UsuńW jakikolwiek projekt się zaangażuje, ja będę ochoczo mu kibicować. Mam tylko nadzieję, że będą to projekty w których będzie przed a nie za kamerą…
UsuńŻyczę Mu wszystkiego najlepszego :)
UsuńMuszę się z Wami pożegnać. Dobranoc i słodkich RA-snów!
Trzymaj się Bob! Dzięki za rozmowę i miłych RAsnów życzę.
UsuńO dokładnie, bo może zabrać się za reżyserkę, a wtedy go nie będziemy oglądać. Ale masz racje, trzymamy za niego kciuki, w cokolwiek by się nie zaangażował.
UsuńDobranoc Bob:*
Tak, ten człowiek ma tyle talentów, że jeszcze nieraz nas zachwyci….
UsuńBędę się też już zbierać:) Niestety obowiązki nie pozwalają mi na długie spanie jutro rano:)
UsuńDziękuje za miły wieczór (jak zwykle;)) i dobranoc:*
Dziękuję bardzo za pogaduchy Derweno:*
UsuńDobRAnoc:*