wtorek, 22 października 2013

45 sekund filmu, który został usunięty z YT. / 45 seconds clip that has been removed from the YT.

Chciałam Wam zaprezentować krótki film, który ukazał się na YouTube a przedstawiający szkolenie kaskaderskie kliku wspaniałych krasnoludów. ;-) Niestety został on usunięty. :-( Jak bardzo zabawny był to film, możecie zobaczyć patrząc na poniższe gify. 
I wanted to show you a short video which appeared on YouTube showing stunt training of some great dwarves. ;-) Unfortunately, it has already been deleted.  :-( But I found some cool gifs from this clip.
Źródło/Source


Więcej tutaj

Aktualizacja:Wideo możecie zobaczyć tutaj. Dziękuję Derweno za link :*

More here

Update: the video you can see here. Thanks for the link, DerwenaL. :*

67 komentarzy:

  1. Ależ nasz Ryś żwawy i gibki. I ten łuk tak zgrabnie naciąga - szkoda, że nie ma koszulki bez rękawów tylko dres zakrywający jego muskularne ramiona.
    Zośka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Graham Mctavish podobną przewrotkę robił jednak nie był tak zwinny ja RA.

      Usuń
  2. Witam,myślę Aniu ze już dobrze się czujesz. Świetny jest ten filmik, widać że RA ma przygotowanie baletowe, z jaką gracją robi te boczne przewroty. Jest boski.Nie mogę się już doczekać drugiej części. Obiecałam sobie, że tak jak w tym roku obejrzę go po raz pierwszy
    1 stycznia.Jest to jedyny moment w którym można się skupić nad filmem (brak tłumów).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jolu, dziś już jest znośnie:-) Bardzo żałuję, że usunięto te 45 sekund, ale chociaż w tych gifach można dostrzec jak lekko RA się porusza:-)
      Cóż za wspaniałe rozpoczęcie roku z RA:-)

      Usuń
    2. Rozpoczęłam ten rok upajając się grą naszego Ryśka - sam na sam, i uważam ,że jest to dla mnie dobry rok -poznałam Was moje Zrysiowane, Justynkę i czuję się przy Was wspaniale.

      Usuń
    3. Jeszcze dużo fajny Ryśkowych ról przed nami :)

      Usuń
  3. Ten pierwszy gif daje niezłe wyobrażenie o długości Ryśkowych nóg. Chyba trzeba je mierzyć na metry bieżące :)
    Nawiasem mówiąc, w strasznej rupieciarni ćwiczyli. Chociaż na półkach zalega jakiś "profesjonalny-że-ho-ho" sprzęt, to pomieszczenie bardziej mi się kojarzy z garażem lub z niewielkim magazynem, a nie z salą do ćwiczeń.
    Przy strzale z łuku RA ma taki łobuzersko-złośliwy uśmieszek. Ciekawe do kogo wypuścił tę strzałę. I w co? :-P Celuje dość nisko, psotnik jeden.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że nie zwróciłam uwago na jego długie nogi :-) Chyba się nie przyznam na co patrzyłam ;-)
      Co do warunków w jakich przyszło im ćwiczyć, pewnie to była jakaś specjalnie do tych celów wybudowana hala ;-) zastanawiam się nad okularami jakie ma RA, bo owszem zdaję sobie sprawę, że to są okulary ochronne, ale czy przypadkiem nie są to również korekcyjne ( dlaczego tylko on takie ma)

      Usuń
    2. W takim razie niech zgadnę, na co patrzyłaś. Na jego muskularne przedramię i dłoń trzymającą łuk. Dobrze zgadłam?
      A te okularki Rysiek nosi tylko wtedy, kiedy strzela z łuku. Przy przewrotkach nie ma ich na nosie, a że gif-y z Grahamem przedstawiają wyłącznie skakanie przez pudełka, to trudno powiedzieć, czy Graham też musiał się zaopatrzyć w okulary podczas prób strzeleckich (o ile jego rola wymagała strzelania, a nie tylko skakania przez przeszkody z bronią w ręku).

      Usuń
    3. No, nie do końca, ale byłaś blisko :-) Patrzyłam na drugą rękę, która trzymała się skrzyni przez to ruch/przewrotka stała się płynniejsza ( w przeciwieństwie do Grahama Mctavisha) ;-) I na jego, w sensie Rysia, czubek głowy ;)
      Chyba w dodatkach do Hobbita, była taka scena w której panie strzelali z łuku i wydaje mi się, ze Graham miał okulary, ale teraz już nie jestem pewna …

      Usuń
    4. W oczy rzuciło mi się jeszcze jedno - świadectwo baletowej przeszłości Ryśka, czyli idealnie odkręcona w biodrze noga, kiedy strzela z łuku. Takie ustawienie nóg to dla tancerzy podstawa i gdy wyćwiczą sobie stawy w dzieciństwie, to później mogą całkiem już nieświadomie, przy najzwyklejszych czynnościach prezentować śliczny "turn-out".

      Usuń
    5. Tak to jest to o czym wspomniała Jola. I widać, że teraz procentuje jego ciężka praca :-)

      Usuń
  4. uwielbiam u niego te łobuzerskie uśmieszki (Moving on - spotkanie z koleżanką bohaterki przy samochodach i w Spooksach-nie pamiętam które to odcinki).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och tak w łobuzerskim spojrzeniu on jest mistrzem ;-)

      Usuń
  5. Juz usuneli ten filmik? przeciez jakies 20 miniut temu oglądałam go na YT... szok.

    Tak patrzę na te ich wygłupy i przychodzi mi na myśl jedno zdanie: dać dzieciom zabawki...

    :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie usunęli! Jest tu:

      http://www.youtube.com/watch?v=95gMRQiDyPU

      Usuń
    2. Usunęli! Niestety, ale udało mi się pobrać ;)
      Masz rację duzi z nich chłopcy :-)

      Usuń
    3. Filmik rozkoszny, dzięki za linka. :-)
      Masz stuprocentową rację! Duzi to oni może są, ale czy dorośli? Polemizowałabym :-) (powiedziała ta, która nigdy, przenigdy nie miewa głupawek).

      Usuń
    4. Nie ma za co:)
      Hihi:) Mamy tu typowy przykład głupawki:D każdy facet jest w głębi serca mały chłopcem i tu to doskonale widać:) Ale tak czy inaczej słodziaki z nich:)

      Usuń
    5. Na tym krótkim filmiku widać, że oni wszyscy mają okulary, to są ochronne okulary takie jakie mają łucznicy na treningach.

      Usuń
    6. Wielkie słodziaki!!!
      p.s.
      jak mnie się w pracy zdarzy głupawka to od razu lepiej się nam pracuje….

      Usuń
    7. Bo głupawka jest dobra na wszystko:) Też coś o tym wiem:D

      Usuń
    8. Hmmm może faktycznie są to tylko okulary ochronne

      Usuń
    9. Na pewno, inaczej internet natychmiast zalałyby oficjalne, mniej oficjalne i zupełnie nieoficjalne, robione zza krzaków zdjęcia, na których Rysiek paraduje w okularach, "bo nie ten, bo nie ten już wzrok". :-)

      Usuń
    10. Pewnie masz rację, ale jemu tak ładnie w okularach :-)

      Usuń
    11. Nie, to okularom jest ładnie, gdy tkwią na Ryśkowym nosie. RA dodaje urody i długim włosom, i brodom, i garniturom, i rozciągniętym swetrom, i dresom...
      Mimo wszystko życzę mu, żeby jeszcze długo mógł się obywać bez tej ozdoby twarzy.

      Usuń
    12. Masz rację, nawet swego czasu nijaki niebieski sweterek zyskał dzięki niemu ;-)
      Ja też mu życzę aby zbyt szybko nie musiał sięgać po okulary, bo dość uciążliwe ;-)

      Usuń
    13. Przecież dzisiaj są soczewki, ale widziałam go w różnych okularach -jest seksy.

      Usuń
    14. I to bardzo sexy <3 Jak bardzo możesz zobaczyć tutaj:
      http://zrysiowana.blogspot.com/2013/08/wiedze-cie-lub-ra-postacie-w-okularach.html

      Usuń
    15. Soczewki też bywają uciążliwe w zakładaniu/zdejmowaniu, przechowywaniu, i nie wszyscy mogą je nosić, czy to ze względu na nadwrażliwość oczu czy na stopień i rodzaj wady wzroku.
      A na wielkoformatowych zdjęciach nasze wścibskie oczy od razu dostrzegłyby soczewki, gdyby Rysiek jednak musiał je nosić.
      Jest seksowny - zwłaszcza jako Harry, kiedy tak znacząco unosi brwi ponad oprawki przy tekście "With tongues". Okulary to jednak całkiem niebrzydki dodatek i jeśli są odpowiednio dobrane, mogą dodać twarzy atrakcyjności - co u Ryśka, który sam w sobie jest piękny, daje efekt piorunujący.

      Usuń
    16. Ta scena z Harrym jest czarująca <3 Owszem okularki Harrego cudnie wyglądają na Ryśkowej twarzy, ja jednak nie mogłam oderwać się od Lucasa z tym dodatkiem :-) Mimo, że tylko przez kilka chwil można go było zobaczyć to serduszko mocnej zabiło :-)

      Usuń
    17. Jak mówi mądrość ludowa: ładnemu we wszystkim ładnie. RA na wszystkich zdjęciach wygląda zachwycająco - czasem bardziej, czasem mniej ale zachwycająco.
      Zośka

      Usuń
    18. A czy pamiętasz, który to był odcinek Spooksów, Aniu? Leniuszek jestem i nie chce mi się przelatywać przez wszystkie w poszukiwaniu jedynej sceny.

      Usuń
    19. Tak, masz rację Zosiu, i kocham ten nasz ( mój) „obiektywizm” :-)

      Usuń
    20. Ale mnie zagięłaś ;-) nie pamiętam, ale zaraz sprawdzę w moim „archiwum”

      Usuń
    21. No nareszcie ( aż się sama dziwię ile mam sreenów RA-Lucasowych rąk, RArzęs…)i wiedziałam, że Spooks 8 ale nie byłam pewna co do odcinka, to było w 6-tym odcinku.

      Usuń
    22. O dziękuję pięknie! Już lecę oglądać! I jeszcze raz dziękuję :-*

      Usuń
    23. Żaden kłopot! saaaama przyjemność :D hi hi hi ( może powinnam cześć tych screenów upublicznić?) :-)

      Usuń
    24. Aniu, oczywiście że powinnaś! My tak lubimy być rozpieszczane. Najlepiej umieść je w jakimś wpisie, który opublikujesz ok. 22:00, tak w ramach pożywki dla pięknych, RAzkosznych snów.
      Rysiek w okularowej wersji "ruchomej" jeszcze bardziej zachwycający niż na screenach! I do tego ten niby-rosyjski akcent - zdolna bestyjka z pana RA, musiał się naprawdę namęczyć, bo sam przyznawał, że język rosyjski, którego próbował się uczyć do Spooksów, jakoś mu nie szedł.

      Usuń
    25. Jestem za upublicznieniem. Moją największą przyjemnością jest obecnie buszowanie po archiwum bloga - dzięki temu mogę Was trochę poznać i napawać się RA do woli. Od kilku lat październik jest dla mnie trudnym miesiącem (mam totalnego doła) a w tym roku uratował mnie Ryś i Twój blog. Zośka

      Usuń
    26. Ma on talent lingwistyczny, oj ma! A skoro „naumiał” się mowy krasnoludzkiej to już niczym nie jest w stanie mnie zaskoczyć….no dobra jest :D Jeśli chodzi o jego rosyjski, no cóż jako że specjalistką nie jestem dałabym się nabrać :-)
      „Ruchoma” wersja hmmm…on dosłownie płynie tym korytarzem.

      Co do RA- rąk, przekonałaś mnie-będą ( i mam nadzieję, że nie będzie mi za to robiona jakaś psychoanaliza)

      Usuń
    27. Przykro mi słyszeć, że to smutny dla Ciebie czas Zosiu:* ale RA a przede wszystkim jego role tak bardzo łagodzą trudny czas ( i mówię to z własnego doświadczenia). Najlepszy jest słodki Harry, chociaż i pan Thornton w niczym mu nie ustępuje ..

      Usuń
    28. Cieszę się z wyprzedzeniem. :-) Skoro przekonywanie tak dobrze mi idzie, to może jednak uda mi się namówić Ciebie do napisania tego listu, hm?
      Psychoanaliza nie wykazałaby chyba nic odkrywczego: "Pacjentka ma obsesję na punkcie rąk niejakiego LN vel RA". A to ci nowina! Wszystkie o tym wiemy, a większość obecnych podziela ten stan.

      Usuń
    29. Ujęłabym to tak: Harrym można ludzi leczyć a pan Thornton jest lekiem na całe zło.
      Zośka

      Usuń
    30. A RA ma obie opcje w pakiecie
      Zośka

      Usuń
    31. Kiedyś chciałam porównać umiejętności nie tylko aktorskie naszego cukiereczka
      z innym aktorami. Nie ma odpowiednika naszego Ryśka. Żaden aktor tak ciężko nie pracował i tak długo nie był doceniany,przy tym nie mając żadnych układów i koligacji rodzinnych.On gra na instrumentach , śpiewa, tańczy,jeździ konno, umie walczyć mieczem, a przede wszystkim nie odwala roli tylko w nią wchodzi.On gra całym sobą i przy tym ten cudowny głos.

      Usuń
    32. Pozostańmy przy RA łapkach, Kasieńko :*
      I cieszę się, że jestem w dobrym gronie, RA obsesja jest the best! <3

      Usuń
    33. Dokładnie tak jest w moim przypadku Zosiu, właśnie tak na tych dwóch gentelmanów patrzę :-)

      Usuń
    34. Masz rację Jolu, nikt tak bardzo jak on nie zasługiwał i wciąż zasługuje na uznanie.

      Usuń
    35. Moim zdaniem mało kto może Rysiowi podskoczyć. W "N&S" zaprezentował taką paletę swego talentu, że reżyserzy i producenci powinni się o niego bić. Nawet z najmniejszej roli potrafi zrobić prawdziwą perełkę. Czasem na dużym ekranie ogląda się naprawdę przeciętne aktorstwo a taki CUD-RYŚ się marnuje. Mam nadzieję, że po Hobbicie się to zmieni.
      Zośka

      Usuń
    36. Jolu, ten "cukiereczek" chyba się przyjmie :-) Rysiek naprawdę taki jest: ozdobne opakowanie (nawet bardzo ozdobne), a w środku sama słodycz. I kusi, i uzależnia, tylko na szczęście od niego się nie tyje i zęby się nie psują. :-D
      I to prawda, że jego umiejętności są naprawdę niesamowite. Szkoda go do ról, które nie pozwalają mu rozwinąć skrzydeł i pokazać tej starej, klasycznej, dobrej aktorskiej szkoły.
      Aniu, uśmiecham się do Ciebie szeroko i jeśli mogę mieć prośbę, to nie zapomnij też o rzęsach Lucasa. :-)))

      Usuń
    37. Będę się już żegnała, życzę wszystkim zrysiowanych snów -do jutra buziaczki

      Usuń
    38. I na razie będę Wam już życzyła dobrej nocy i pięknych romantycznych snów z porywającą fabułą i KIMŚ w roli głównej.

      Usuń
    39. Też tego z całego serca mu życzę, Zosiu! Niech spełniają się mu wszystkie plany! On naprawdę na to zasługuje, a my będziemy miały więcej materiału do zachwytu. Oby tylko nie kosztowało go to zbyt wiele wysiłku…

      Usuń
    40. Spokojnych RAsnów:*
      Dzięki za dzisiejsze pogaduchy:-)

      Usuń
    41. Na dobranoc ten klip -jest niesamowity https://www.youtube.com/watch?v=JE8atrtb6dE

      Usuń
    42. To jest mądry facet Aniu, wie czego chce i potrafi o siebie zadbać. Skromny i nieśmiały ale "cicha woda brzegi rwie", nie ma parcia na szkło i nawet na niezbyt mądre pytania mądrze odpowiada. Jakby co, to wyślemy Mu swoich Aniołów Stróżów jako wsparcie.
      Żegnam się - mój pies (beagel) o 6 rano domaga się spaceru. Zośka

      Usuń
    43. Dziękuję Jolu:* Piękne wideo.. teraz mogę śnić o Lucasie :)

      Usuń
    44. A ja jak zwykle z opóźnieniem, ehh
      Mogę jedynie mieć życzenia, by się AR kariera rozwijała, byśmy mogły, napawać swoje zmysłu, wzroku, słuchu i cichości bicia serduszka, nowymi kreacjami Rysia. Hobbit otwiera przed Nim nowe perspektywy. Lękam się jednego, RA jest artystą prawdziwym, że nie będzie otrzymywał jedynie propozycji grania w kiepskich holiwódzkich gniotach, a w dobrych produkcjach.
      Takich niestety jest mało.
      Marzy mi się obejrzenie AR w filmie cóż... o miłości.
      to na tyle dziś. Pomarzyć to ja sobie mogę do woli, więc idę to czynić. Śnijcie, marzcie o Naszym Cud chłopcu.
      naRA :-)
      KE.P

      Usuń
    45. Czasem też się obawiam jak ten wielki hollywoodzki świat potraktuje RA, ale potem szybko przypominam sobie, to co sama powtarzam, że RA to mądry facet i wie co robi.

      I wiesz, tak sobie myślę, że większość z nasz chciałaby aby on zagrał w jakimś dobrym filmie o miłości, ale czasem mam wrażenie, że on woli grać w takich filmach w których może troszkę pokopać, pobiegać, postrzelać… jednak będę trzymać się tego co powiedział w Sydney, że myśli o filmie który spodobałby się jego fankom :-)

      Usuń
  6. Wybaczcie dziewczęta, ale muszę już was opuścić:) Miło było z wami porozmawiać:* DobRAnoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrych snów Derweno :*
      Dzięki za zajrzenie tutaj:*

      Usuń
  7. new link http://www.youtube.com/watch?v=95gMRQiDyPU

    this works

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much for the link, Dido:* but DerwenaL was so kind and also gave us this link.

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.