poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Pan Armitage w SiriusXM Studios- zdjęcia.

Wielkie dzięki dla Servetus z Me+RA za znalezienie tych zdjęć. 

14 komentarzy:

  1. Dzięki, Aniu, za udostępnienie tych pięknych fotek. RA świetnie wygląda! Nowy jacket?
    Nie macie wrażenia, że na tego rodzaju zdjęciach RA ma coraz bezczelniejszą minę? To jest nawet zabawne.
    Natknęłam się na zdjęcie prywatne z Lee Pace'em - http://twitpic.com/e9h5nd. Widać fajne nóżki i muskularne ramiona. Jest piękny au naturel. Aaach!
    Miłych RAsnów.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę Doroto:-)
      Wydaje się, że to nowa kurtka, a w skórkowych kurtkach Ryś zawsze wygląda fenomenalnie. Co do jego miny hmmm wydaje mi się, że to wciąż „spojrzenie nr 1”, które często na jego „ustawianych” zdjęciach ( zwłaszcza gettyimages) widać. A czy bezczelniejsza jest ta minka, no nie wiem, ale zdecydowanie widać, że emanuje z niego dobra energia.
      Co do zamieszczonego linka do zdjęcia z LP, hmmm widziałam to zdjęcie, ale to mocno „plotkarskie” zdjęcie, żeby nie powiedzieć, że w stylu paparazzi, więc nie chciałam go tu umieszczać. Ale prawda jest też taka, że to zdjęcie mocno podkręciło moje wątpliwości ...

      Usuń
    2. Zgadzam się z Tobą Doroto - mina coraz bezczelniejsza. I oczy i uśmiech - jedna wielka smakowitość i nasz niegdyś skromniutki, strzelający buraka przy komplementach Rysiulek świadom już jest swego wdzięku i nie ma zamiaru się wypierać, że wie, że jest boski:) Kurtka chyba rzeczywiście nowa, jakoś jej nie kojarzę - czy ona dzianinkowe mankiety ma? Bo ja już ślepa jestem a ponadto zapięcie jego dżinsów mnie rozprasza. Jak zwykle zresztą. W dodatku to białe coś - ni to koszulka ni to pulowerek uniemożliwia zobaczenie paska (o ile go ma). Wygląda świetnie. Kurtka trochę śmieszna, ale ładnie przez Ryśka bary rozepchana. Lubi łobuz kusawe ubrańka. Ja Ryśku też, a już na tobie szczególnie:) Nie zmieniaj stylu.

      Usuń
    3. Dla mnie to zdjęcie, to dowód, że ci dwaj panowie dobrze się ze sobą dogadują po prostu - takie samo założenie ramion, Lee siedzi tak samo jak Rysiek najczęściej - nogi szeroko rozsunięte i obaj z taką samą uwagą wpatrują się w gitarzystę. Dla niektórych to pewnie element szeroko zakrojonej kampanii oswajania fanek Rysiek z jego odmienną orientacją:) - dla mnie dwóch lubiących swoje towarzystwo facetów wybrało się gdzieś razem. Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że mężczyźni to chodzą na piwo, do klubu z nagimi paniami itp., ale nie wszyscy to lubią. Niektórzy wolą sobie pospacerować po parku.

      Usuń
    4. Oj masz rację Zosiu, jest boski i doskonale o tym wie, że zaczynam się zastanawiać, czy świadomie tego nie wykorzystuje. ;-) I też mam wrażenie, że mankiety jak i kołnierz tej kurteczki są dzianinowe.
      Co do zdjęcia z LeeP to mam wrażenie, że ostatnio zbyt dużo tego typu informacji pojawia się w necie ( informacje te zakotwiczają się gdzieś z tyłu mojej głowy i wyłażą w najmniej odpowiednich dla mnie momentach). Ale być może masz rację Zosiu, na tym zdjęciu widzimy dwóch kumpli, którzy świetnie razem spędzają czas.

      Usuń
    5. Witajcie w poniedziałek!
      Fota z LP wywołała u mnie dwa spostrzeżenia:
      1) chyba pierwszy raz widziałam RA w krótkich kalotkach (naprawdę niezłe nogi),
      2) kiedy on ma czas na siłownię?! (te muskularne ramiona).
      Jednak po przeczytaniu komentarzy, nie tylko tutaj, muszę dodać kolejne uwagi:
      1) co się porobiło z tym światem, że faceci nie mogą się już spotykać bez podtekstów?
      2) jeżeli Panowie rzeczywiście są parą, to trzeba przyznać, że piękną,
      3) RA jest przystojnym, atrakcyjnym mężczyzną, nietuzinkowym aktorem oraz interesującym człowiekiem i ewentualność z punktu 2. nie ma dla mnie żadnego znaczenia.
      Miłego dnia wszystkim Zrysiowanym!
      Dorota

      Usuń
    6. Zapomniałam dopisać pytanie - czy Wy też macie wrażenie, że RA ma ufarbowane włosy? Wydaje mi się, że znowu jest brunetem, jak w większości swoich ról. I nie przeczę, że w ciemnych włosach wygląda korzystnie. Myślałam, że może to tylko na tych zdjęciach, ale widziałam wywiad Marlize Boland i ufarbowanie włosów wydaje się prawdopodobne. :-D
      Dorota

      Usuń
    7. Zgadzam się z Dorotą: spojrzenie bezczelne i pewne siebie, ale w dobrym rozumieniu. Czasy nieśmiałego Ryśka, który uroczo rumieni się i opuszcza głowę mamy chyba (niestety:) za sobą.
      Zwróciłyście uwagę, że od jakiegoś czasu On tak samo ustawia się do zdjęć "na ściance"? Wyprostowany, zadowolony z siebie, rozluźniony z lekko przymrużonymi oczami (jak na ostatnim zdjęciu:). Ciekawe czy wie jakie spustoszenia czyni przez to wśród niewinnych kobiet? :))

      Usuń
    8. Odpowiadając Dorocie,
      1) Ryś ma świetne nogi ( co można było zaobserwować w „Cold Feed”)
      2) dobre pytanie ;-)
      3) mam wrażenie, że jednak w jakimś sensie miałby to znaczenie, mimo, że tego nie chcę … ale absolutnie zgadzam się, że Ryś jest wyjątkowym aktorem o niesamowitej osobowości, którego każda postać, nawet jeśli jest na ekranie całe 8 minut jest wyjątkowa, i za to będę go uwielbiać.
      I też mam wrażenie, że odcień jego włosów jest ciemniejszy.
      Również życzę miłego dnia!

      Usuń
    9. Mam wrażenie Eve, że to praca nad Thorinem tak go zmieniła, dała mu pewność siebie. I masz rację, on w specyficzny sposób ustawia się do zdjęć, zresztą czy może to zrobić inaczej, jakby na to nie spojrzeć, to ustawianie się do zdjęć to dość nienaturalne zjawisko. ;-) I jestem przekonana, że Ryś wie jak wpływa na kobiety ( i nie tylko zresztą).

      Usuń
  2. Teraz jak faceci raz się obejmą po przyjacielsku to już jest sugestia, że to geje. Obecni ludzie są jacyś porąbani. Za moich czasów (chyba mogę tak napisać) w podstawówce koledzy chodzili objęci za szyję po korytarzu. I nikt z tego nie robił problemów. Wszyscy wiedzieli, że to najlepsi kumple. Normalka.
    A Ryśka jednak wolę z dłuższymi włosami i nie tak wymuskanego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, czasy się zmieniają i to chyba domena naszych czasów, że ta najbardziej intymna sfera życia celebrytów (zresztą nie tylko ich) tak interesuje co poniektórych.
      Mnie ( już ;)) odpowiada każda długość jego włosów ;-)

      Usuń
  3. Zresztą męska przyjaźń jest tym, czego zawsze facetom zazdrościłam :) Jedyna i niepowtarzalna. Sorry, za to co napiszę, ale kobiety nie potrafią się tak przyjaźnić. Niby gadają o tej tak zwanej "solidarności jajników" ale i tak jedna o drugą są zazdrosne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem i ta męska przyjaźń jest przereklamowana. ;-)

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.