Kontynuacja z tego miejsca.
Pierwszym skojarzeniem jakie mam myśląc o tej literce, to B
jak Broda pana Armitage’a. Broda, która gościła dość długo na twarzy mojego
naszego ulubionego aktora za sprawą
zaangażowania go do roli Thorina w „Hobbicie” a potem do roli Johna Proctora w spektaklu „The Crucible”.
Wiecie co myślę o brodatych mężczyznach i że bardzo lubię kiedy na twarzy pana Armitage’agości kilkudniowy zarost. Ale skoro B to broda, zatem kilka zdjęć pana Armiatge’a z brodą.
Richard Armitage podczas pierwszej konferecji obsady Hobbita. Luty 2011r.Źródło:Armitage-online.ru |
Sesja zdjęciowa Project Magazine. Lipiec 2011. Autor zdjęcia Matt Holyoak.
Źródło: RichardArmitagenet.com |
Sesja zdjęciowa Project Magazine. Lipiec 2011. Autor zdjęcia Matt Holyoak. Źródło:Armitage-online.ru |
Richard Armitage podczas premiery filmu „Capitan
America”. Lipiec
2011.
Źródło:Armitage-online.ru
|
Richard Armitage w Sydney. Kwiecień 2013. Źródło |
Richard Armitage
podczas Popcorn Taxi Q&A, Maj 2013. Źródło Endorwitch.tumblr
|
Richard Armitage, sesja zdjęciowa w The Old Vic Theatre.
Autor zdjęcia Lefteris Pitarakis. Lipiec 2014. Źródło news.yahoo.com
|
Richard Armitage po występnie w BBC Breakfast
studio, 14/07/2014.
Autor zdjęcia Jon Baxter. Źródło:manchestereveningnews.co.uk
|
Selfie Richarda Armitage’a udostępnione przez niego na Twitterze. Wrzesień 2014.
|
Selfie Richarda Armitage’a udostępnione przez niego na Twitterze.
Październik 2014.
|
Do następnej literki. :-)
Ideę tego postu zaczerpnęłam z tego miejsca, za zgodą autorki dodam.
Ja podobnie jak Ty Aniu wolę Rysia z kilkudniowym zarostem niż z brodą. Ale ładnemu we wszystkim ładnie, jak to mówią. :)
OdpowiedzUsuńTak swoją drogą, zauważyłam u siebie dziwną zależność, że kiedy przychodzi wiosna, moja "faza na Ryśka" coraz bardziej się uaktywnia. To już kolejny rok. :D
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie. :*
Masz rację Lady Lukrecjo, ładnemu we wszystkim ładnie, a Rysiowi to szczególnie. :-) Wiosna ma swoje prawa więc nie dziwię się, że „faza na Ryśka” się uaktywnia, to baaaardzo normalny stan. :-)
UsuńRównież mocno pozdrawiam. :*
„B” jak Twój blog Aniu.:)
OdpowiedzUsuń„B” jak broda. Trudno zacząć od czegoś innego.:) A zdjęcia, Aniu zamieściłaś Bajeczne.
„B” jak bardzo, ewentualnie baaardzo. To słowo baaardzo pasuje do opisu wielu emocji związanych z RA. Na przykład bardzo duży bałagan (w głowie:), albo bardzo miły błogostan (same wiecie:), albo bardzo pożądany balsam (dla duszy:).
„B” jak błękitna barwa oczu.
„B” jak bosko brzmiący baryton.
„B” jak bawełna z fabryki p. Thornotona, beczka Thorina, basen Lee, bezczelność John’a Mulligana, bezsenność Lucasa, bezradność John’a Strandringa, bezpośredniość Harry’ego, bezwzględność Heinza Krugera, bohaterstwo Portera i bezlitosne spojrzenie Guy’a.
Ile skojarzeń!
UsuńZ tych co napisałaś Eve do głowy przyszło mi tylko błękit, jak oczy Rysia. Ale muszę przyznać ze te przystkie przymiotniki świetnie dobrane :)
Roza_000
Posumuję swoim zwyczajem :) - B jak boski. Bo RA jest taki i chyba wszystkie się ze mną zgodzicie ?
Usuń:)
AzB
Ależ piękne skojarzenia Eve!:-) ( ja trzymam się zasady jedno skojarzenie) I dziękuję, że i mój blog znalazł się na tej liście. :-) I bardzo podobają mi się Twoje skojarzenia literki „B” z Ryśkowymi postaciami.
UsuńJak najbardziej zgadzam się z Tobą AzB! Ryś jest boski i to w każdej odsłonie!
UsuńAniu, gdyby nie blog moje Ryśkowe szaleństwo nie rozwijałoby się tak bujnie.:) Zatem to ja baaardzo dziękuję.:)
UsuńI podziwiam to, jak jesteś zdyscyplinowana.:)
Dzięki, Różo.:) Pomyślałam jeszcze o "berecie Moneta", ale po bacznej analizie owego nakrycia głowy, stwierdziłam, że zostawię je sobie na inną literkę.:)
UsuńOch i znów się rumienię…
UsuńStaram się być zdyscyplinowana, ale coś czuję że przy niektórych literkach przyjdzie mi rzucić monetą. :-)
I niepotrzebnie, a jak już musisz to po angielsku, by dopasować się do literki.:) Nie chcę nic sugerować, ale może Twoje zdyscyplinowanie jest trochę bezcelowe?:)
UsuńZatem rumienie się po angielsku ;-)
UsuńTeż się zastanawiam czy warto aż tak trzymać się założeń, ale z drugiej strony jeśli pozwolę sobie na odstępstwa to zacznie robić się chaos... hmmm....
No tak ... ale chaos za tydzień będzie w sam raz.:)
UsuńZa tydzień, po ogłoszeniu zwycięzców w Olivier Awards?
UsuńPrawdę mówiąc pierwsze skojarzenie było z literką "c".:) Myślisz, że po ogłoszeniu zwycięzców zapanuje chaos? Wolałabym RAdość z powodu wygranej.:)
UsuńA wiesz, że nie skojarzyłam chaosu z „c” ha ha- ale gapa ze mnie :D. Pomyślałam, i niech mi to Ryś wybaczy, że nie został zwycięzcą i wśród fanów zapanował chaos w sensie niezły zamęt.
UsuńA ja nie doprecyzowałam, że chaos to też wyraz szalonej radości po wygranej.:)
UsuńLubię Twoje słuszne spojrzenie na tą sprawę :-)
UsuńŚwietny pomysł na serię Aniu!
OdpowiedzUsuńI tyle zdjęć Rysia z brodą :))) Ja u niego te brodę uwielbiam, ale kilku dniowym zarostem też nie pogardzę :D
Roza_000
Pomysł nie do końca jest mój Różo, ja go tylko adaptowałam, ale dziękuję :* Mówisz, że dużo zdjęć? Nie masz pojęcia jaki musiałam narzucić sobie rygor, żeby umieścić tylko tych kilka. ;-)
UsuńEch, ja się dopiero powoli budzę po świętach, więc wybaczcie, ale ZERO pomysłów literkowych. Powiem więcej, cały tydzień nic nie przyszło mi do głowy... Niemniej jednak brodą, Aniu, trafiłaś w dziesiątkę - to taki zadziwiający byt, który kiedy go nie ma, powoduje u mnie niesamowitą tęsknotę za nim, a kiedy pojawia się i trwa co najmniej dwa tygodnie, sprawia, że chcę, by na chwilę zniknął. Ale ja kocham brodę w wykonaniu RA i nic tego nie zmieni :) Ale - wolę tę Thorinową niż Proctorową, żeby nie było, że jestem całkowicie pozbawiona jakiegokolwiek własnego zdania :) Moim absolutnym faworytem jest nr 5 od góry, i nr 7.
OdpowiedzUsuńO! I mnie olśniło! B jak broń - Portera lub Lucasa :)
Czyli wolisz gdy Ryś ma troszkę dłuższą brodę, jeśli dobrze rozumiem?;-)A 5-te od góry ma jeszcze jedną zaletę, bardziej naturalny jego kolor włosów.
UsuńI podoba mi się Twoje militarne skojarzenie;-)
No właśnie... sama nie wiem :) Uwielbiam jego brodę, ale uwielbiam też, jak jej nie ma.
UsuńNo tak... to może ja lepiej już nic dzisiaj nie mówię, bo plączę się w zeznaniach :))) Generalnie to jestem zdania, że zarówno jak i kobieta powinna czasem coś w sobie zmienić (a robimy to chyba dość często), tak i facet powinien to robić - dlatego jak dla mnie Ryś mógłby co miesiąc zapuszczać i golić brodę, tak dla różnorodności :)
Aniu, niech Ci Bóg błogosławi za tę brodę, bo spowodowała olśnienie mojego otępiałego dziś nieco umysłu - B jak Bitwa Pięciu Armii :) B jak Bilbo Baggins, przyjaciel i powiernik Thorina. No i B jak Balin, który był dla Thorina jak ojciec.
I najlepsze na koniec - B jak... brudny - bo wręcz kocham, kiedy jakakolwiek postać Ryśkowa jest brudna, a takowym bywał wielokrotnie Thorin, Porter, Guy, no i Proctor.
A że jak sam wspominał bardzo szybko mu ta broda rośnie, to różnorodność byłaby na porządku dziennym ;-)
UsuńFiu, fiu jakie piękne skojarzenia, mocno hobbitowe. ;-) a do brudnych postaci dodam jeszcze Moneta, ten farbami się ubabrał, Gary’eg Morrisa tego tornado wybrudziło, no i może jeszcze kapitana Iana Macalwaina, który barwy ochronne przybierał;-)
Czy do listy brudnych mogę dorzucić jeszcze John'a S.? I z tego, co było widać na zdjęciach z planu, to Chop chyba też kwalifikowałby się?:)
UsuńKate, zgodzę się z Tobą. Broda zdecydowanie thorinowa!:)
Jak najbardziej Standring wpisuje się w listę brudnych postaci :-) Co do Chopa to niewykluczone, że będzie można go wpisać na tą listę.
UsuńMam nadzieję, że Chopa w końcu zobaczymy i będziemy mogły ocenić stopień zabrudzenia.:) Dodam jeszcze, że kapitan Ian Macalwain nie dość , ze brudny, to nosi beret.:)
UsuńTeż na to liczę Eve:-)Tak beret nie tylko kapitan Ian nosił, więc tym bardziej pasuje :-)
UsuńA ja przekornie powiedziałabym raczej Thorin Bezbrody Tak Bardzo ;))
OdpowiedzUsuńRobin
Odnotowane:-)
UsuńHaha, świetne, Robin :). W ogóle niedługo z brodą będziesz mi się kojarzyć Ty, a nie RA, Thorin, Proctor czy ktokolwiek inny :DD
UsuńDo brody, broni, barytonu i boskich przymiotów pana A. tudzież granych przez niego postaci dodaję firmę Belstaff, której kurteczki skórzane Ryś uwielbia i w których jest mu tak bardzo do twarzy:
OdpowiedzUsuńhttps://armitageagonistes.files.wordpress.com/2014/04/04-auj-belstaff.jpg?w=600
To już jest wyższy poziom wtajemniczenia w garderobę RA, więc dzięki za to Twoje skojarzenie Kasieńko :)
UsuńWitam :). Ja dopiero dziś skończyłam świętować, troszkę mi się przeciągnęło ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że już większość moich pomysłów została wykorzystana, także dodam tylko B jak Budapeszt - myślę, że to miasto miało spory wpływ na rozwój kariery RA :)
Zazdroszczę tak długich świąt! :-)
UsuńDobre skojarzenie, wszak wciąż RA jest pytany o ten cyrk w Budapeszcie. ;-)
Wiesz, w zasadzie to wyszło na to, że jeszcze dziś były święta, bo rodzinka pojechała na zakupy i wróciła z gośćmi ;)). Tylko mam nadzieję, że jutro już nie będą tak wpadać, bo mi się wolne kończy ;P
UsuńTak, to prawda, choć moja pierwsza myśl o Budapeszcie była związana z Robin Hoodem, dopiero potem przypomniał mi się cyrk ;-)
Jeannette
Skoro Ci się wolne kończy to może być tak, że będą świętować bez Ciebie ( jak to dziś zrobili moi ;-)).
UsuńNie jestem pewna, czy Robin Hooda kręcono w Budapeszcie, ale ważne, że Budapeszt jest na B i ma związek z RA, a o to chodziło ;-)
Na Węgrzech kręcili i chyba część była w Budapeszcie. Zresztą nieważne, i tak jest jeszcze cyrk ;). Po prostu ten Robin to takie pierwsze skojarzenie ;)
UsuńŚwiętowali bez Ciebie? No jak tak można :)). A zresztą - niech sobie świętują, ja już i tak się najadłam :D
Jeannette
Tak to jest w dzisiejszych czasach, że „człowiek pracy” musi być w pracy, a reszt fru… ma wolne ;-)
UsuńAniu, wciągnęłaś mnie do zabawy. Dodam zatem B - jak BUTY. Butów RA najczęściej nie da się nie zauważyć (zwłaszcza w wersji "buciory").
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dorota
Super Doroto! Fajnie będzie móc zobaczyć Twoje skojarzenia. :-)
UsuńPodobają mi się jego buty i fakt, że nie używa ich tylko w jednym sezonie. A „buciory” dowodzą, że Ryś lubi dobrze stąpać po ziemi. :-)
B jak bajki w BBC którymi Richard mnie rozbawił, słowo Buns czyli bułeczki które dostał od Marlise Boland i jego reakcja przy wręczaniu .
OdpowiedzUsuńHmmm jakie piękne skojarzenie, słuchać barytonowego głosu Rysia mówiącego bajki (bedtime story) w BBC ;-)
UsuńBeautiful broda!!
OdpowiedzUsuńOh yes, the most beautiful broda (beard) in the world.:-)
UsuńOh, that Project Magazine photoshoot! Thud! Sigh!
OdpowiedzUsuńThat was exactly my reaction when I saw the first time that photo shoot.:-)
UsuńOh, that Project Magazine photoshoot! Thud! Sigh!
OdpowiedzUsuńOh, that Project Magazine photoshoot! Thud! Sigh!
OdpowiedzUsuń