Długo zastanawiałam się czy umieścić
tego tweeta B.Fullera z zza kulisowym zdjęciem Richarda Armitage’a, zwłaszcza
że odnosi się ono do odcinka 10 serialu Hannibal (And the Woman Clothed in Sun),
którego oficjalnie jeszcze nie widzieliśmy. Jednak wygrała chęć, aby to
specyficzne zdjęcie znalazło się na blogu.
BTS - THE GREAT @RCArmitage PREPARES TO BE #SWALLOWEDWHOLE BY THE GREAT RED DRAGON IN THIS MAKE UP TEST #HANNIBAL pic.twitter.com/m3SAiJbYrs
— Bryan Fuller (@BryanFuller) sierpień 9, 2015
I pomyśleć, że ten strój posłużył do nakręcenia tej sceny.
Aniu, wybacz, ale nie mogę uciec przed skojarzeniem z krasnoludzkimi łapkami patrząc na to zdjęcie.:) I może lepiej na tym poprzestanę.:))
OdpowiedzUsuńHa ha ha wcale Ci się nie dziwię, że masz takie skojarzenie, choć Thorin miał bardziej pulchne dłonie, że tak to ujmę. :-) I niech mi Ryś wybaczy, ale bardzo mnie śmieszy to zdjęcie…
UsuńWiesz jakie było drugie skojarzenie? Muflon Thorina!:)))
UsuńHa ha ha, i auć ja herbatę piję ;-)
UsuńDlatego odstawiłam wszelkie płyny, bo laptop i jego "zdrowie", rzecz ważna.:)) Oby RA mi wybaczył, ale nie potrafię nie śmiać się patrząc i na zdjęcie i na scenę w filmie. Krasnoludzkie łapki rzeczywiście były pulchniejsze ... a gobliny miały bardziej guzowatą "skórę". Ok. Dość! zaraz dojdę do zastraszających skojarzeń.:))
UsuńTak, powinnam być bardziej ostrożna :D Tu tak smocza skórka wydaje się być dość cienka, a mnie zastanawia jak RA „wbijał” się w ten kombinezon, no nie wygląda mi to na „tylko” pomalowanie jego ciała. :-)
UsuńAleż to proste! Każdy smok ma na plecach zamek błyskawiczny!:)))
UsuńI wszystko jasne :-))) i zapewne dlatego nie zrobiono zdjęcia pleców smoka :-D
UsuńZdecydowanie! A potem doczepiono skrzydła i pociągnięto całość tą dziwaczną "farbą", by wszystko zamaskować.:) Oj, chyba za długo byłam dziś na słońcu.:))
UsuńDorzucono ogień i wiatr i….i mamy Czerwonego Smoka. ;-) I nie sądzę aby to od słońca Eve, to ... to... sztuka ;-)
UsuńA! Czyli B. Fuller nie przebywał zbyt długo na słońcu, bo to ... sztuka jest. Tylko trochę pojemniczki z farbą pomieszał. Mało czerwonego w Czerwonym smoku, choć ... to wszak sztuka.:)) Do licha z dosłownością!:)))
UsuńZa Fullera nie ręczę, nie wiem czy stał na słońcu czy jakieś medykamenty łykał, wolę tego nie oceniać ;-) A kolor….hmmm… to pojęcie względne jak się okazuje :-)
UsuńA może wytłumaczenie jest bardzo proste? Może B. Fuller, jak na mężczyznę przystało rozróżnia tylko trzy kolory? Ładny, brzydki i ... (w wersji soft:) paskudny?:)))
UsuńHa ha ha, ale problem polega na tym, że wg Wikipedii on jest z tych bardziej wrażliwych mężczyzn ;-)
UsuńWrażliwych w sensie rozróżniających kolory, że doprecyzuję :-)
UsuńNa szczęście żyjemy w czasach, w których telewizja nie robi nam łaski, że coś obejrzymy. Dlatego uważam, że trzeba być na bieżąco. :) Samo zdjęcie jest dość ciekawe, ale wolę RA w zupełnie innym stroju. :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, wciąż jestem obrażona na AXN za to opóźnienie i dzięki Joli udało mi się być na bieżąco. I zgadzam się zdjęcie jest ciekawe, bo odsłania tajemnicę magii kina, ale….ale i tak mnie śmieszy :-)
UsuńBo jest śmieszne. Nadaje się na zły humor. :D
Usuń
UsuńUff, już myślałam, że ze mną jest coś nie tak ;-)
Nie martw się, jesteś normalna. Myślę, że to wina tego kostiumu. Bez efektów komputerowych wygląda tragicznie. I te rogi... :D
UsuńNormalna do pewnych granic ;-)
UsuńTak, rogi i podcięte skrzydła :)))Gdzieś widziałam porównanie tego zdjęcia do teletubisia
Aż tak głęboko w normalność to ja nie wnikam. Uważam, że każdy jest na swój sposób szalony. Teletubiś powiadasz? Wszystko to kwestia wyobraźni. :D
UsuńDzięki za wyrozumiałość :-) I wiesz, to zdjęcie bardzo porusza wyobraźnię, może niekoniecznie w odpowiednie kierunki, ale jednak porusza :D
UsuńNo tak, przynajmniej wiesz, że wciąż ją masz mimo tych upałów, ale ja wolę sceny np. przed lustrem niż ten kostium.
UsuńNa sceny przed lustrem też można spojrzeć na wiele sposobów. Jeśli chciałoby się podgrzać atmosferkę to można dostrzec muskularnie piękne ciało Francisa, a gdy spojrzeć na to na chłodno, to można dojrzeć walczącego ze swoim demonem FD.
UsuńDlatego niektóre sceny można oglądać kilka razy i analizować według chwilowej potrzeby. ^^
UsuńI niepostrzeżenie wkradła nam się uniwersalność kina :-)
UsuńTak, kolejny temat - rzeka, ;)
UsuńDokładnie. Może kiedyś będziemy miały okazję do porozmawiania o tym.:-)
UsuńJakby co, to ja chętnie. :)
UsuńSuper, czyli jest już nas co najmniej dwie :-)
UsuńPrzebranie na halloween jak znalazł. Okropny jest ten strój i ta scena w tym odcinku. Co temu Fullerowi się w głowie roi to ja nie wiem i nie chce wiedzieć. Można powiedzieć że Richard wygląda jak zodiakalny koziorożec lub jakaś mitologiczna postać z filmu/ serialu np Herkules czy Xena wojownicza księżniczka. Pozdrawiam Paula
OdpowiedzUsuńJejku, jeśli RA w takim stroju wyruszyłby na ulice w Halloween to dzieciarnia uciekałaby gdzie pieprz rośnie. :D Powiem tak, unikając spoilerów, ten odcinek był całkiem niezły, aczkolwiek podobnie jak Ty Paulo również lekko mnie przeraża świat Fullera.
UsuńRównież pozdrawiam :-)
Paulo, a już się bałam, że to tylko mnie nie spodoba się ta scena. Jest "amerykańska" do przesady!:)
UsuńAle dzięki temu, nie mają problemu z „odczytaniem przesłania” ;-)
UsuńZ pewnością.:))
UsuńAle nie jesteśmy złośliwe, prawda? :-)))))
UsuńA gdzież tam! My?:)) Niemożliwe!:))
Usuń
UsuńUff, ulżyło mi :-)
Witam koleżanki.
OdpowiedzUsuńCzasami się dziwię, że Fuller miał taka wizję, kręcąc Hannibala, wolałabym żeby fabuła bardziej przypominała książkę.
Z drugiej strony podziwiam RA, że miał odwagę zagrania takiej roli.Widać, że nasz ulubieniec nie boi się wyzwań.
Gdzieś czytałam, że oglądalność Hannibala zwiększyła się od 8 odcinka 3 serii, a więc z chwilą pojawienia się Ryśka. Faktycznie Rysiaczek w tym serialu to istna perełka, reszta aktorów to otoczka (ale jestem obiektywna!!). Rebe była w powieści piękną blondynką a nie kobietą o czarnej karnacji i okropnie pomarszczonych dłoniach.
Ale jeszcze 3 odcinki, zobaczymy jak się rozwinie akcja. Chociaż w tym odcinku Rysiek dał pokaz swojego aktorskiego kunsztu, a jego ciało zachwyca.
Witaj Jolu :-)
UsuńWiesz, nie wiadomo na ile Fullerowi prawa autorskie pozwalają na „trzymaniu” się książki. Ale nie będę aż tak się tym przejmować, ponieważ Hannibala oglądam TYLKO ze względu na to, że RA tam gra.
A jego wybór tej roli…hmmm… rozumiem, że to jest wyzwanie dla aktora, ale nie chciałabym aby był kojarzony tylko ze złymi postaciami ( amerykańskie portale gdy o nim wspominają piszą o jego udziale w Hobbicie, ale i w Capitanie Ameryka)
Zapewne masz rację, że wprowadzenie RA jako Czerwonego Smoka rozkręciło ten serial, i mówię tu całkiem obiektywnie, ale nie można nie zauważyć ogromnej promocji jaką ma ten serial.
Już na dobranoc klip: https://www.youtube.com/watch?v=xnmZT6eL7us#t=45
OdpowiedzUsuńSpoilerujesz Jolu, oj spoilerujesz tym klipem.
UsuńAniu, czy spojlery są takie złe, ja je nawet lubię. Takie sceny można oglądać kilka razy i się nie znudzą i piosenka jest ładna.Nie nasza wina, że AXN dał w Polsce plamę.
OdpowiedzUsuńMnie generalnie spoilery nie przeszkadzają, ale zaglądają tu też tacy, którzy jeszcze nie widzieli odcinków z Rysiem
Usuń