Kontynuacja z tego miejsca. Przypomnę, że pomysłodawczynią tego wyzwania jest Guylty, która prowadzi blog Guylty Pleasure.
#28: Ulubiony punkt kulminacyjny ( tj. finał serialu, bitwa,
konkluzja wątku).
Jest kilka końcowych scen które
nie są mi obojętne. Zaliczam do nich śmierć Thorina z „Hobbita”, śmierć Marian z
serialu „Robin Hood” ( tak, tą scenę, ale co może być szokującym, nie ze względu
na Marian), śmierć sir Guy’a („Robin Hood”), więzienną rozmowę Mulligana z Ellie z „Moving
On”, jak również końcową scenę z „The Crucible”. Jednak moim ulubionym zakończeniem
jest peronowa scena kończąca „North and South”. Może dlatego, że dla mnie, tak
naprawdę wszystko, całe moje zRYSIOwanie, zaczęło się od tej sceny.
Zamieszczone tu gify pochodzą od CircusGifs
Ach ... scena peronowa ... można oglądać bez końca ...:)
OdpowiedzUsuńU mnie na pierwszym miejscu bezapelacyjnie pozostaje rozmowa Johna M. z Ellie w więzieniu, a tuż za nią ostatnie spotkanie Portera z Collinsonem.
Sama już nie pamiętam ile razy widziałam tą scenę. Czasem miałam wrażenie, że moje DVD samo ustawiało się na tej scenie. ;-)
UsuńTak, rozwiązanie sporów panów Portera i Collinsona to również przejmujące zakończenie. A John M. w rozmowie z Ellie poraża szczerością.