wtorek, 1 kwietnia 2014

Moja nowa RA - tapeta na kwiecień 2014r.

Podobnie jak w zeszłym miesiącu tak i w tym pożegnałam moją marcową tapetę ze słodkim Harrym Kennedym i powitałam nową z …

… z Johnem Porterem granym przez Richarda Armitage’a. 


10 komentarzy:

  1. Wiosna z Rysiem... Marzenie. Piękne jak wiosna.
    AzB

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm każda pora roku z Rysiem jest jak marzenie….

      Usuń
  2. Porterowa tapeta - coś pięknego! Ja Cię podziwiam, że wytrzymujesz z jedną tapetą przez cały miesiąc, bo ja czasami zmieniam je co dwa dni - ale fakt, każda jest z RA :)
    Uwielbiam Portera, uwielbiam tę minę, uwielbiam ten NOS - na kwiecień jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kate:-) Wiesz, ta tapeta to do mojego kompa w pracy, w domu mam samo zmieniającą się tapetę z dość obszernego pliku „Boski RA” bo podobnie jak Ty nie byłabym w stanie wybrać na tak długi czas tylko jednego RAzdjecia :)

      Usuń
  3. Nie wiem dlaczego, ale rano nie mogłam tu wpisać komentarza, a jak się domyślacie bardzo chciałam. Porter na tym zdjęciu to jest sama słodycz - lekki smutek, zmarszczenie brwi - trudno oko oderwać. Piękna tapeta Aniu, piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam Zosiu, wcisnęłam przycisk zamykający możliwość pozostawiania komentarzy i stąd ten Twój poranny problem. I przyznam Ci się, że w wyborze RApostaci na ten miesiąc miałaś znaczny udział. Więc, wielkie dzięki :)

      Usuń
  4. Aniu podziwiam Twoje umiejętności i artyzm w wykonaniu wszystkiego czego się dotkniesz.
    Piękne są Twoje kalendarze. Uwielbiam to skupienie twarzy naszego Ryśka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jolu za miłe słowa, lubię bawić się RA zdjęciami, a z nimi jest tak, że im mniej się przy nim majstruje tym lepiej bo same w sobie są doskonałością.

      Usuń
  5. Swietna! Kolory grają zielenią - nadzieją i pomarańczem/czerwienią - ogniem. Bardzo mi to jakoś pasuje do Portera. I do RA również :)
    Czy on tam bez koszulki jest, czy niedowidzę na telefonie? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Karuello :) A Ryś, a w zasadzie Porter tu w koszulce był chociaż tego nie widać:)

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.