niedziela, 12 lipca 2015

Dzień drugi Comic-Con 2015.



2 komentarze:

  1. Atmosfera wydaję się fajna ciekawe co zawierało to dzieło co trzymają na pierwszym zdjęciu. To tylko sama książka czy bardziej związane jest z produkcją filmu.
    Richard jak zawsze bez zarzuty. Pozdrawiam Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to „dzieło” na którym podpisywali się twórcy było związane z produkcją serialu. Z tego co czytałam podpisywanie zajęło ok. 15 min., więc wszystko bardzo szybko trwało. Inną ciekawostką jest podpis RA tuż obok hobbitowego tatuażu ( teraz zastanawiam się czy ktoś wytatuuje sobie również ten jego podpis ;-))

      https://twitter.com/JeyKitten/status/620407292433817600/photo/1

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.