A CLOSER LOOK AT @RCArmitage’s BACK AND THE TATTOO DESIGNED BY @infamousrudye #BeholdTheRedDragon pic.twitter.com/ijqiD9c3Kt
— Bryan Fuller (@BryanFuller) lipiec 26, 2015
A CLOSE UP LOOK AT THE GREAT RED DRAGON’S TEETH #HANNIBAL #BeholdTheRedDragon pic.twitter.com/RtXm62z5pI
— Bryan Fuller (@BryanFuller) lipiec 26, 2015
Bardzo ucieszyło mnie zdjęcie tatuażu, bo wreszcie można mu się dokładniej przyjrzeć. Nadal robi wrażenie. :) I nie ma to jak szczęka w zapasie... ;)
OdpowiedzUsuńTak, pomimo tego ze widzieliśmy już ten tatuaż, to jednak móc go tak dokładnie zobaczyć ma swoje plusy ;-)
UsuńDobry prezent imieninowy dla nas (wszystkiego najlepszego). :)
UsuńOj tak! Również życzę wszystkiego dobrego!
UsuńDziękuję, obyśmy miały więcej takich przyjemności. :)
UsuńNie miałabym nic przeciwko temu ;-)
UsuńPiękny jest ten tatuaż, osobiście nie przepadam za takim upiększaniem ciała, ale na Ryśku mi się wyjątkowo podoba. Widziałam zdjęcie jak dwie osoby go na nim malowały, a potem gdzieś czytałam, że zmywano go przy pomocy gorących ręczników.
OdpowiedzUsuńTatuaż jest łady, bo jest piękną interpretacją obrazu W. Blak’a. I tak, sam Ryś umieścił na swoim twitterze ( pod koniec czerwca, jeśli się nie mylę) zdjęcie podczas nakładania tego malowidła na swoje ciało i na Comic-Con mówił, że zmywano go gorącymi ręcznikami. No cóż okazuje się, że bycie aktorem nie jest łatwą sprawą ;-)
UsuńZgadzam się z wami dziewczyny tatuaż ładny i pomyśleć że codziennie mu to malowali i usuwali. Aż dziw że był tak nietrwały. Paula
OdpowiedzUsuńA może specjalnie te panie takich farb użyły, aby mogły codziennie ten tatuaż nakładać. ;-) A poważnie, myślę że takie farby były bardziej przyjazne dla skóry.
Usuń