Dziś w radiu usłyszałam piosenkę Lenny Kravitza „The Chamber”
( tekst piosenki wraz z tłumaczeniem tutaj).
I znów, tak jak kiedyś inna piosenka, ta skojarzyła mi się z
Sir Guy’em granym przez Richarda Armitage'a.
Richard Armitage jako Sir Guy of Gisborne w serialu BBC "Robin Hood" S3Ep.13. Mój screen. |
Hmm, a mi ta melodia kojarzy się z Johnem S. : http://www.youtube.com/watch?v=0tEdH0bjjR8
OdpowiedzUsuńAzB
Fajna melodia, chociaż nie jestem pewna czy pasuje do Standringa:-) Dzięki AzB :-)
UsuńZa dostojna ?:)))
UsuńAle z wrzosowiskami Szkocji kojarzy się jak najbardziej ...
AzB
Z wrzosowiskami jak najbardziej, ale jakoś trudno mi wyobrazić sobie Standringa w kilcie ;-)
UsuńHeh, a mi się Szkoci w tradycyjnych strojach bardzo podobają, więc Johna też możemy tak ubrać :) W końcu nasza wyobraźnia nie ma granic.
UsuńAzB
Nie mam nic do Szkotów w ich ślicznych strojach ;-) I chyba masz rację AzB, muszę „tylko” mocniej wysilić wyobraźnię ;-)
UsuńAniu wyobrażasz sobie Ryśka w kilcie? Tradycyjnie bez bielizny pod spodem ?:)))
UsuńDalej nie piszę, bo się jeszcze upalniej zrobi,a juz jest 32 w cieniu :))
AzB
To zaiste mógłby być piękny widok:-) (Sorry RA :*)
UsuńWiesz, jakiś czas temu pojawiło się, wprawdzie zmanipulowane, zdjęcie RA w kilcie.
Link do zmanipulowanego zdjęcia:
http://www.pinterest.com/pin/287245282458178677/
I do oryginału
http://www.justjared.com/2009/11/16/gerard-butler-kilt-man-in-scotland/
Oryginał nie dorasta Ryśkowi do małego palca u nogi.
UsuńA RA mmmmmmmmm, palce lizać. Nie u nóg, oczywiście :)
Nie wiem co reżyserzy widzą w Butlerze i paru innych "przystojniakach". Przecież oni mogliby najwyżej RA buty czyścić.
AzB
Co prawda to prawda. Ale widzę, że Twój obiektywizm jest taki sam jak mój ;-)
UsuńAha, dokładnie :)
UsuńGdyby RA chciał założyć coś w rodzaju kościoła, to miałby niezłych wyznawców. Asasyni przy nas byliby niegroźnymi owieczkami :)
AzB
Ale Ryś ma już swoją, całkiem fajną armię ;-)
UsuńAniu, skojarzenie idealne - tekst piosenki i wyraz oczu Guy'a na Twoim screenie - po prostu podkład muzyczny pod tę scenę filmu. Rozczarowanie, ból, złamane serce - myślę, że Guy czuł się wtedy, jakby Marian wbiła mu w to drapieżnie kochające serce miecz i odpłacił jej tym samym. Co nie zmienia faktu, że uśmiercenie Marian było najgłupszym pomysłem scenarzystów:) Mogłabym im podsunąć co najmniej kilka innych, diametralnie różnych rozwiązań:) Myślę, że Lucy też ubolewała, że kończy się jej udział w serialu, bo po cichu miała nadzieję, że producenci się odważą odmienić bieg historii i będzie mogła z Guy'em odjechać ku zachodzącemu słońcu, ale niestety również ku naszemu wielkiemu żalowi tak się nie stało.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko mnie ta piosenka tak się skojarzyła ( i nawiasem dodam, że nie mogę się od niej uwolnić ;-)) Co do Lucy, to wydaje mi się, że to ona zrezygnowała z serialu będąc zaangażowaną do innego projektu, więc scenarzyści „musieli” się jakość dostosować. Fakt, zrobili to dość głupio, ale cóż. Całe szczęście, że są świetne fanfki, które wynagradzają nam tą pomyłkę scenarzystów. ;-) Też bym chciała aby oni posłuchali Twoich pomysłów jak uszczęśliwić sir Guy’a.
Usuń