niedziela, 14 grudnia 2014

Richard Armitage: iChat Interview TEASER


Hmm…te dłonie…

… i to spojrzenie…



18 komentarzy:

  1. Ja mam jedno pytanie... JAK ta Bogu ducha winna kobieta to wytrzymuje!? Kto ją tak surowo karze, tymi torturami przebywania z tym facetem, patrzenia na jego miny, na TE dłonie, słuchanie jego głosu... Komu ona biedna podpadła, że taką karę dostała!? :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Kate, z przyjemnością zastąpiłabym ją w odbywaniu tej kary. :D Zresztą nie wygląda jakby bardzo cierpiała z tego powodu ;-)

      Usuń
  2. Aniu, dzięki za tak miłą wiadomość na koniec nieco szalonego weekendu. :) Poprzedni wywiad przeprowadzony przez Marlise Boland był ciepły, w przyjaznej atmosferze i bez głupawych pytań. Teaser gwarantuje nam powtórkę z rozrywki w najlepszym wydaniu. A dłonie i spojrzenie ... cóż mogę powiedzieć? Niezwykłe - to chyba najlepsze słowo.:0
    Widzę, że zdjęcie przy programie telewizyjnym "dopasowało" się do treści pod nim ukrytych. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę Eve. :-) Chociaż coś czuję, że Twój weekend był równie szalony jak ten wywiad z Rysiem ;-) I prawdę mówiąc nie wiem czy wytrzymałabym TO Ryśkowe spojrzenie. ;-)

      I zaskakujesz mnie spostrzegawczością. :-) A swoją drogą, fajnie że święta będą z Thorinem :-)

      Usuń
    2. P. Boland to prawdziwa twardzielka.:) Wszystko wytrzymuje.:) Chociaż może Kate ma rację i odbywa jakąś wymyślną karę? Gdy tylko poprosi, bardzo chętnie ją zastąpię - i raczej nie tylko ja.:)

      Święta z Thorinem są obowiązkowe (i dużo lepsze niż z Kevinem:)!

      Usuń
    3. Myślę, że ona też baaaardzo lubi Ryśka, a że ma możliwość w nim porozmawiania to korzysta z tego, ku zazdrości innych. Ale fajnie, że stwarza fajny klimat, taki przyjacielski. I myślę, że dzięki temu bardziej uda nam się „poznać” Rysia.
      W sprawie jej zastąpienia chyba trzeba będzie zrobić zapisy lub losowanie, chociaż nie w grach losowych ( i nie tylko ;)) jakoś nie mam szczęścia.

      A święta z Thorinem to mogłaby być całkiem fajna nowa tradycja. ;-) Chociaż tęskniłabym za Johnem McClane’em i za jego „yippie-kai-yay…”;-)

      Usuń
    4. Tak, na pewno baaardzo go lubi, co widać i dzięki temu wywiady mają swój niewymuszony klimacik. Ale ta sympatia działa też chyba w drugą stronę.:)

      John na święta może być - to zupełnie mi nie przeszkadza, pod warunkiem, ze nie zdetronizuje króla. Kevin'owi mówię jednak zdecydowane "nie":)

      Usuń
    5. Tak, masz rację, widać że RA lubią panią Boland. :-)
      W uwierzysz, że nie widziałam wszystkich części „Kevina” w przeciwieństwie do „Die Hard”:-)

      Usuń
    6. Wcale się nie dziwię, że Rysiek lubi Marlise, to bardzo pozytywna osoba :)
      Też mówię Kevinowi "nie" ;)
      Jeannette

      Usuń
    7. Tak, nawet dla niego pojechała do Londynu aby zobaczyć go na scenie. ;-)
      Miło słyszeć, że też jesteś w antykevinowym klubie:-)

      Usuń
    8. Ostatniej "Szklanej pułapki" już nie przełknęłam. Kevina ledwie pierwszą część.:)

      Usuń
    9. Nie??:D a my mieliśmy niezły ubaw, bo John mimo że mocno dyszący ale dawał radę :-)

      Usuń
    10. Ze "szklanej pułapki" lubię 2 części, ale nie pamiętam które ;D
      Chyba 2 pierwsze ;)
      Jeannette

      Usuń
    11. Bo te są najlepsze ;-)

      Usuń
    12. Ja lubię wszystko, co najlepsze ;DD
      Jeannette

      Usuń
    13. To będą 2 moje Thorinowe Święta,a 3 Thorinowy początek roku-to już tradycja u nas,Kevinowi zdecydowane NIE,Szklaną Pułapkę uwielbiam,do 3 części włącznie-resztą skatowałam się z miłości,tak jak Robin Hoodem-oglądając całość..a nie tylko wybrane fragmenty z wybranym aktorem.Badyl

      Usuń
    14. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z tych Thorinowych świat, Badyl :-)
      Ja też uwielbiam oglądać Johna McClana, zwłaszcza późno wieczorem popijając wigilijny kompot z suszu. ;-)

      Usuń

Nadrzędną zasadą tego bloga jest szacunek dla pana Armitage’a, dla autorki bloga, jak również dla komentujących, którzy pozostawiają tu komentarz. Zostawiając swój komentarz zobowiązujesz się postępować zgodnie z tą zasadą. Autorka bloga zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, który wg jej uznania będzie naruszał powyższe zasady.